Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Paweł Orlikowski
Paweł Orlikowski
|
aktualizacja

Budowa CPK. NIK wszczyna kontrolę

10
Podziel się:

Najwyższa Izba Kontroli rozpoczyna kontrolę budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Podkreślmy - budowy, która nawet jeszcze się nie rozpoczęła. - To rutynowe działanie - komentuje pełnomocnik rządu ds. CPK.

Budowa CPK. NIK wszczyna kontrolę
Budowa CPK. Rusza kontrola NIK (CPK)

Zgodnie z "Planem pracy NIK na rok 2020" Izba będzie rozpoczynała w czwartym kwartale kontrolę budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego - informuje money.pl Najwyższa Izba Kontroli.

Kontrolę przygotowuje Departament Gospodarki, Skarbu Państwa i Prywatyzacji NIK. Jednak ostateczne decyzje co do planu kontroli i listy jednostek kontrolowanych jeszcze nie są znane.

Jak zaznacza rzecznik NIK Anna Matusiak-Rześniowiecka, kontrola odpowie m.in. na pytanie, czy przygotowania do budowy CPK przebiegają zgodnie z założeniami.

Obejrzyj: Taśmy Czarneckiego. "Wygląda to bardzo kiepsko"

Słowo przygotowania jest tu kluczowe, bowiem na rzekomym placu budowy nic się nie dzieje. We wrześniu pełnomocnik rządu ds. CPK Marcin Horała powiedział, że budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego rozpocznie się w 2023 roku, a pierwsze samoloty odlecą z lotniska w 2027.

- Nie kwestionujemy potrzeby budowy nowego lotniska. Skupimy się na warunkach realizacji inwestycji oraz identyfikacji ryzyk - zapewnił prezes NIK Marian Banaś jeszcze w połowie października, otwierając panel poprzedzający kontrolę budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Już wtedy informował, że kontrola ruszy w połowie listopada.

Zapytaliśmy wiceministra Horałę o kontrolę NIK. - To rutynowa kontrola, o której mowa była co najmniej od roku. NIK raz na jakiś czas kontroluje spółki Skarbu Państwa, to naturalne - powiedział.

Pytany o fakt, że na budowie nie została wbita nawet łopata, odpowiedział, że wbicie łopaty następuje w momencie, gdy inwestycja jest zaawansowana na poziomie ok. 80 proc.

- Wszystko co trudne, od strony formalnej, dzieje się przed wbiciem łopaty. NIK będzie miał dużo do skontrolowania. Chociażby w tym roku przeprowadzone strategiczne studium lokalizacyjne i związane z tym konsultacje społeczne, do tego inwentaryzacje środowiskowe, cały szereg przetargów i inwestycji towarzyszących - powiedział Marcin Horała w rozmowie z money.pl.

Pełnomocnik rządu ds. CPK podkreślił, że do tej pory spółka zmaga się z zarzutami na poziomie tabloidów. - Na przykład pretensje, że w spółce pracuje 197 osób. Przypomnę, że spółka przygotowuje program inwestycyjny na ponad 100 mld zł. To program większy niż ten w PKP PLK, w której pracuje 38 tys. osób - powiedział Horała.

- Jestem przekonany, że inspektorzy NIK mają pojęcie o prowadzeniu inwestycji i wiedzą, że żadna inwestycja, szczególnie tak duża, nie działa w ten sposób, że dziś postanowiliśmy, że ją budujemy, jutro wbijamy łopatę, a pojutrze działa, a dopiero popojutrze ktoś zaczyna nad tym pracować - dodał.

Pytany o to, czy podtrzymuje optymizm z września dotyczący daty rozpoczęcia budowy i uruchomienia portu, podkreślił, że w pandemii koronawirusa pozyskanie odpowiednich materiałów pod budowę jest nawet łatwiejsze.

- Generalnie pandemia akurat przy takich inwestycjach jak CPK sprzyja. CPK to program inwestycyjny, który potrzebuje firm budowlanych i materiałów, a akurat teraz specjalistów od pozyskiwania funduszy, architektów, projektantów - to w sytuacji spowolnienia gospodarczego jest tańsze i łatwiej dostępne, a z drugiej strony potrzebne, by napędzać koniunkturę - podkreślił w rozmowie z money.pl wiceminister Marcin Horała.

- Przed nami cały szereg niewiadomych. Będzie postępowanie o decyzję środowiskową, kto będzie składał uwagi i ile to potrwa tego nie wiemy. Do tego przetargi, nie wiemy jak będą rozstrzygane. Jak w każdym dużym, skomplikowanym procesie inwestycyjnym mogą pojawić się opóźnienia, ale my nie zamierzamy dokładać opóźnień po naszej stronie - zapewnił.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(10)
Malina
3 lata temu
Budowa nie ruszyła, najważniejsze , że Horała co miesiąc przytula pensyjkę i to pewnie nie na poziomie minimalnej płacy. Co weźmie to jego, nawet jeśli z budowy wyjdzie wielkie NIC
Banasiator
3 lata temu
Wow 100mld na lotnisko. Kiedyś cykaliśmy się przy zaciąganiu miliona a teraz na 100mld zadłużamy Polskę w ciągu kwartału. Gdzie to wszystko zmierza ?
Jj
3 lata temu
Kto się zna na prowadzeniu inwestycji to wie o tzw kamieniach milowych. Sama budowa to czubek góry lodowej przygotowań i studiów. Bez tego nie da rady.
Niech
3 lata temu
jeszcze sprawdzą budowę elektrowni atomowej, bo tam też ktoś ładną kaskę przytula.
logiczny
3 lata temu
Ale o co chodzi z tą kontrolą, że trawa nie skoszona przed zimą ? ;))) Zacytuję jedną "celebrytkę "Ale jaja, ale jaja... !!!" ;)))