Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|
aktualizacja

Burze zniszczyły uprawy. Rolnicy bez ubezpieczenia

- To wszystko trwało 30 sekund. Powalone zostało 13 z 25 rzędów drzew. Rozmawiałem z sadownikami i byłem zszokowany, że sad nie był ubezpieczony. Mówią, że nie ma możliwości ubezpieczenia od takiej klęski. Gdzie jest ministerstwo rolnictwa? Założenie takiego sadu kosztuje 100 tys. zł od hektara. Skąd taki człowiek ma wziąć pieniądze, kiedy nie ma ubezpieczenia? Misją państwa jest to, żeby właśnie takie ubezpieczenia były, jeśli nie ma komercyjnych, by utrzymać produkcję żywności w Polsce - mówił w programie "Money. To się liczy" Michał Kołodziejczak, lider AgroUnii.

336
Podziel się:
KOMENTARZE
(336)
WYRÓŻNIONE
ubezpieczony
4 lata temu
nie ubezpieczył liczykrupa to teraz o co lament. My mamy mu zapłacić straszne bo on rolnik to ponad innymi!!!! Niby redaktorzyno o co ten lament ZAPŁAĆ mu odszkodowanie ze swoich!!!!
Ryś
4 lata temu
Dodbra dobra..zawsze placz bo w tym sezonie sie tak dzieje a X lat natrzepali kapuchy... To niech sprzedadzą te Audi co stoja w garazach..
Xyz
4 lata temu
Cena związana z takimi wydarzeniami musi być wliczona w cenę jabłek. Kto ma za to teraz zapłacić?. Ja?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (336)
Prawda jest t...
4 lata temu
Rolnik nażeka bo nie ubezpieczenie kosztuje, rolnik nażeka bo płaci mały krus, rolnik nażeka bo ma małą emeryturę. Rolnik nażeka, nażeka, i nażeka.
Grójecki
4 lata temu
No i sadownicy będą musieli odłożyć kupno nowego audi i jeździć jeszcze z rok starym 3 letnim.
Ar dan
4 lata temu
Kilka lat temu sadownicy brali kasę za niszczenie jabłek, bo była nadprodukcja i płakali jakie niskie ceny. Ale w tym samym czasie sadzili kolejne hektary. Teraz jabłka są kilka razy droższe i znów płaczą, może reszta społeczeństwa znów powinna się na nich zrzucić.
Marek 1
4 lata temu
A czy jakiś sadownik powiedział że jabłka po 5,50 są za drogie jeszcze nigdy nie słyszałem a ludzie mają po 1300zl emerytury i też by chcieli pojesc waszych jabłuszek
emeryt 66
4 lata temu
Dość, wprowadzić obowiązkowe ubezpieczenia upraw,oraz budynków mieszkalnych i gospodarczych,i skończy się ciągły lament.Sam mieszkam na wsi.Jestem emerytem, dwa lata temu przyszła wichura zniszczyła dach na moim domu,2 km dalej to samo spotkało moją siostrę,usłyszałem potem słowa od siostry, ty chociaż dostałeś odszkodowanie,a my straciliśmy dorobek życia.Ale ja płacę od lat ubezpieczenie.Oni poszli do gminy i jako rolnikom państwo pomogło,dalej się nie ubezpieczyli.Szwagier z siostrą twierdzą że ich nie stać,250 hektarów ziemi i nie stać,ja 1600 zł emerytury i mnie stać.Powtarzam tylko obowiązkowe ubezpieczenia.
...
Następna strona