Były prezes Ursusa ukarany przez KNF. Kwota idzie w setki tysięcy złotych
KNF nałożył kary finansowe na byłego prezesa Ursusa Tomasza Zadrogę w wysokości łącznie 240 tys. zł - podał KNF w komunikacie. Decyzja nie jest ostateczna.
Komisja Nadzoru Finansowego wydała decyzję nakładającą na Tomasza Zadrogę, byłego prezesa zarządu Ursus dwie kary pieniężne.
Pierwsza kara w wysokości 120 tys. zł została nałożona za nieprzekazanie przez spółkę do wiadomości publicznej informacji poufnej o wstępnych wynikach finansowych spółki za 2018 r. oraz o konieczności wykonania odpisów aktualizacyjnych, które miały istotny wpływ na wstępne wyniki finansowe spółki za 2018 r.
Druga kara, również w wysokości 120 tys. zł, została nałożona za nieprzekazanie przez spółkę do wiadomości publicznej informacji poufnej o złożeniu wniosku o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego Ursus Dystrybucja i o złożeniu wniosku o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego Ursus Bus.
Komisja Nadzoru Finansowego poinformowała, że decyzja nie jest ostateczna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dostawczy Ursus z napędem elektrycznym. Premiera z 2017 r.
Ursus. Historia upadku polskiej marki
Ursus swoje początki wywodzi od przedsiębiorstwa, które powstało w 1893 r. w Warszawie i początkowo produkowało m.in. armaturę dla przemysłu cukrowniczego, spożywczego i gorzelniczego. W 1923 r. - po kolejnych przekształceniach firmy - powstały Zakłady Mechaniczne "Ursus" S.A., które rozpoczęły seryjną produkcję pierwszych polskich ciągników rolniczych.
W 1946 r. władze państwowe zadecydowały o wznowieniu produkcji ciągników. W 1960 r. do seryjnej produkcji wszedł popularny Ursus C-325, a jego produkcja - wraz z jego zmodernizowanymi wersjami - trwała do 1993 r. W latach 1988-2003 Zakłady Przemysłu Ciągnikowego "Ursus" przeszły restrukturyzację, w wyniku której powstały nowe podmioty gospodarcze. W 2003 r. powstało przedsiębiorstwo Ursus, od 2007 r. notowane na Giełdzie Papierów Wartościowych.
W 2011 r. producenta ciągników kupiła spółka Pol-Mot Warfama. W kolejnych latach Ursus informował o świetnych wynikach sprzedaży ciągników m.in. w Czechach, Belgii, Holandii i Pakistanie, o wielomilionowych kontraktach na dostawę sprzętu rolniczego do krajów afrykańskich i o planach produkcji elektrycznego samochodu dostawczego.
W 2019 r. do fabryki wkroczył komornik i czasowo zajął surowce, materiały i półprodukty. W 2021 r. warszawski sąd ogłosił upadłość Ursusa. W październiku 2022 r. zarząd GPW zadecydował o wycofaniu akcji spółki z obrotu na rynku głównym.
Ursus na sprzedaż. Jutro otwarcie ofert
We wtorek 12 marca 2024 r. upłynął termin składania ofert na zakup przedsiębiorstwa Ursus S.A. w upadłości - poinformował syndyk Paweł Głodek. Wartość producenta ciągników i maszyn rolniczych oszacowano na 124 mln zł, a wysokość wierzytelności - na blisko 308 mln zł. Termin otwarcia i weryfikacji złożonych ofert wyznaczono na 14 marca.
Syndyk poinformował, że przedmiotem oferty jest całe przedsiębiorstwo, którego wartość została oszacowana na 124 mln zł. W skład firmy wchodzą: dwa zakłady produkcyjne w Dobrym Mieście oraz Lublinie, nieruchomości zlokalizowane w Dobrym Mieście, w Lublinie, gminie Zakroczym, Biedaszkach, znaki towarowe Ursus, dokumentacja projektów badawczo-rozwojowych Ursusa, maszyny i urządzenia, należności od kontrahentów sprzed dnia ogłoszenia upadłości i zapasy magazynowe. Nabywca stanie się również pracodawcą dla zatrudnionych w przedsiębiorstwie wykwalifikowanych pracowników.