Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|
aktualizacja

CBA zatrzymało byłego ministra skarbu. Jest sekretarzem miasta Warszawy

23
Podziel się:

Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali byłego ministra skarbu państwa Włodzimierza K. - poinformował Stanisław Żaryn, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Zatrzymany pełni obecnie funkcję sekretarza miasta stołecznego Warszawy.

CBA zatrzymało byłego ministra skarbu. Jest sekretarzem miasta Warszawy
CBA zatrzymało byłego ministra skarbu (zdjęcie ilustracyjne) (PAP, Jakub Kaczmarczyk)

Do zatrzymania Włodzimierza K. przez CBA doszło w poniedziałek (27 lutego). Stanisław Żaryn przekazał na Twitterze, że sprawa dotyczy działań korupcyjnych.

Włodzimierz K. jest podejrzany w śledztwie, w ramach którego zarzuty usłyszał m.in. były wiceminister skarbu Rafał Baniak oraz dwaj przedsiębiorcy. Chodzi o domniemane załatwianie wartych 600 mln zł kontraktów ze stołecznym Miejskim Przedsiębiorstwem Oczyszczania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Sen Morawieckiego się nie spełni". Ekspert mówi, co będzie ze stopami procentowymi

"Prokuratura to ostatnia instytucja, której należy ufać"

O komentarz do sprawy poproszono Cezarego Tomczyka (KO), byłego szefa klubu KO, a także rzecznika rządu Ewy Kopacz, w którym Włodzimierz K. był ministrem skarbu.

Dzisiaj prokuratura jest ostatnią instytucją w Polsce, której należy ufać - powiedział Tomczyk na konferencji prasowej w Sejmie.

I podkreślił: - Po tym, co zobaczyliśmy w sprawie willi plus, po tym, co zobaczyliśmy w sprawie NCBiR, po tym, co zobaczyliśmy w sprawie Orlenu, trzeba powiedzieć jasno, że dziś polska prokuratura jest prokuraturą PiS-owską, a z niezależnością nie ma nic wspólnego.

Zatrzymanie Rafała Baniaka

Centralne Biuro Antykorupcyjne (CBA) zatrzymało m.in. Rafała Baniaka na początku lutego. Był wówczas szefem Pracodawców RP, ale kilka dni temu zrezygnował z tej funkcji.

Prokurator przedstawił Baniakowi oraz dwóm przedsiębiorcom zarzuty dotyczące kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, polecenia określonym osobom wystawiania stwierdzających nieprawdę faktur VAT w łącznej wysokości prawie 7 mln zł, popełnienie przestępstw karnoskarbowych oraz prania pieniędzy w łącznej wysokości prawie 4 mln zł.

Baniak usłyszał również zarzut powoływania się na wpływy. Były wiceminister gospodarki (w latach 2007-2011) oraz wiceminister skarbu państwa (w latach 2011-2015) miał podjąć się pośrednictwa w załatwieniu sprawy, co miało ułatwić spółkom uzyskanie zamówień publicznych, które polegały na zagospodarowaniu i przetwarzaniu odpadów pochodzących z Warszawy. W zamian miał przyjąć łapówkę w wysokości 4 mln 990 tys. zł. Według śledczych uczynił sobie stałe źródło dochodu.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(23)
Aga
rok temu
Gdyby się tak wszyscy nawzajem pozamykali 😂
Donald
rok temu
Cela +
stach
rok temu
a co ze złodziejami co kradną metodą na inflacje .
Obywatel
rok temu
Kasta sędziowska i tak go wypuścić!
ZK590
rok temu
instytucji, fundacji, urzędów, szefów vice szefów, dyrektorów, prezesów, sekretarzy od groma i więcej. Siedliska do robienia kantów i przekrętów i do oficjalnego drenowania kieszeni podatników.
...
Następna strona