Chcą sprowadzać fachowców z centralnej Azji. Jest pomysł, jak wypełnić lukę na rynku pracy po Ukraińcach

Pracownicy z postradzieckiej Azji mogliby wypełnić wakaty po ukraińskich mężczyznach, którzy wyjechali na wojnę - pisze "Rzeczpospolita". Na Ukrainę wróciło około 100 tys. obywateli Ukrainy, którzy chwycili za broń. Dziennik zwraca uwagę, że luka na rynku pracy się powiększy, bo zabraknie setek tysięcy pracowników sezonowych zza wschodniej granicy.

Janusz Piechociński przekonuje, że w byłych republikach radzieckich w centralnej Azji można znaleźć chętnych do pracy fachowców, m.in. spawaczyJanusz Piechociński przekonuje, że w byłych republikach radzieckich w centralnej Azji można znaleźć chętnych do pracy fachowców, m.in. spawaczy
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Michal_Bednarek

"Ich brak, który uderzył już w producentów szparagów, wkrótce odczują plantatorzy truskawek, sadownicy i firmy budowlane" - czytamy w "Rz". Pomysł na rozwiązanie tego problemu podsunął Janusz Piechociński, były minister gospodarki, dziś prezes Izby Przemysłowo-Handlowej Polska-Azja. Uważa on, że dobrych i zdyscyplinowanych pracowników można znaleźć w postsowieckich republikach Azji Centralnej.

Uzbekistan i Armenia powinny być teraz dla nas priorytetem w pozyskaniu wysoko wykwalifikowanych kadr – uważa Piechociński.

Chodzi m.in. o kierowców, budowlańców i spawaczy. "Sankcje gospodarcze nałożone na Rosję pozbawiły pracy tysiące zatrudnionych tam Uzbeków, Kazachów i Ormian. Według władz w Taszkiencie po wybuchu wojny do Uzbekistanu wróciło prawie 0,5 mln migrantów zarobkowych z Rosji, a do końca roku ta liczba może wzrosnąć do 2 mln" - czytamy w dzienniku.

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

Powrót absurdalnie wysokich rachunków w wakacje? "Takie historie to rzadkość"

Ułatwią obywatelom Uzbekistanu znalezienie pracy w Polsce?

Według Piechocińskiego rozwiązaniem byłoby zawarcie porozumienie z resortem pracy Uzbekistanu. Na początek można ściągnąć 2 tys. najbardziej deficytowych fachowców.

"Izba Przemysłowo-Handlowa Polska-Azja zaproponowała już przedstawicielom rządu, by dopisać Uzbekistan do listy sześciu krajów objętych uproszczoną procedurą legalizacji pracy i pobytu w Polsce (na oświadczenia), co od lat ułatwia pozyskanie pracowników z Ukrainy, Białorusi, Gruzji czy Armenii" - czytamy dalej.

Wybrane dla Ciebie

Prawie nie biorą L4. Ta grupa zaskakuje
Prawie nie biorą L4. Ta grupa zaskakuje
Na Wyspach coraz drożej. Masło, wołowina i czekolada 20 proc. w górę
Na Wyspach coraz drożej. Masło, wołowina i czekolada 20 proc. w górę
Liczniki będą zbierały dane osobowe Polaków. Prezes UODO alarmuje
Liczniki będą zbierały dane osobowe Polaków. Prezes UODO alarmuje
Rosyjski zbiornikowiec wyprowadzony z portu. Sfilmowali ostatnią drogę Khatangi
Rosyjski zbiornikowiec wyprowadzony z portu. Sfilmowali ostatnią drogę Khatangi
Trump chce zakopać topór wojenny z Harvardem
Trump chce zakopać topór wojenny z Harvardem
Chcą pokojowego Nobla dla Trumpa. Nominacja przyszła z Pakistanu
Chcą pokojowego Nobla dla Trumpa. Nominacja przyszła z Pakistanu
Burmistrzowie i wójtowie dostaną więcej. Jest projekt
Burmistrzowie i wójtowie dostaną więcej. Jest projekt
Europa zbroi się zbyt wolno. Wciąż w tyle za Rosją
Europa zbroi się zbyt wolno. Wciąż w tyle za Rosją
Ropa dla Niemiec swobodnie płynie przez Rosję. Kazachstan zwiększa eksport
Ropa dla Niemiec swobodnie płynie przez Rosję. Kazachstan zwiększa eksport
Ile rząd tak naprawdę wydał na zdrowie? Raport NIK uderza w MZ, resort odpowiada
Ile rząd tak naprawdę wydał na zdrowie? Raport NIK uderza w MZ, resort odpowiada
Ponad 600 osób na bruk. Trump zdecydował
Ponad 600 osób na bruk. Trump zdecydował
Tego chcą Polacy od rządu Tuska. Sondaż pokazuje jasno
Tego chcą Polacy od rządu Tuska. Sondaż pokazuje jasno