Chińska marka Leapmotor pokazuje wyniki. Tak sobie radzi w Polsce
Koncern Stellantis zainwestował około 1,5 mld euro w przejęcie ponad 20 proc. udziałów młodej chińskiej firmy Leapmotor. W ramach utworzonej spółki joint venture Leapmotor International, gdzie europejsko-amerykański gigant posiada 51 proc. udziałów i decydujący głos, Stellantis uzyskał wyłączne prawa do eksportu oraz produkcji pojazdów Leapmotor na całym świecie.
Ekspansja marki przebiega w zawrotnym tempie. Funkcjonuje już ponad 700 punktów sprzedaży i serwisu w 30 krajach. Od początku 2025 roku Leapmotor sprzedał globalnie ponad 329 000 samochodów, co oznacza wzrost o 136 proc. rok do roku. Firma zajęła pierwsze miejsce wśród startupów produkujących pojazdy NEV, czyli hybrydy i samochody elektryczne.
W Polsce marka również odnosi spektakularne sukcesy. We wrześniu licznik przekroczył 1000 sprzedanych samochodów od debiutu w styczniu 2025. Bestsellerem okazał się najtańszy model T03 z 699 egzemplarzami na drogach, co daje mu 54 proc. udziału w rynku elektryków segmentu A. Model ten zajmuje również drugie miejsce w całym segmencie A.
Model T03 to pięciodrzwiowy hatchback o długości 3,62 m. Pojazd oferuje nieco mniej miejsca niż Dacia Spring, a bagażnik pomieści walizkę kabinową i niewielką torbę. Po złożeniu tylnej kanapy zapewnia jednak 880 l pojemności. W standardzie oferuje 10 systemów wspomagania prowadzenia, w tym adaptacyjny tempomat, czujnik martwego pola czy utrzymanie pasa ruchu. Wyposażenie obejmuje również 6 poduszek powietrznych, 3 kamery i 5 radarów.
FlyEye to polski dron, który zmienia reguły gry na froncie - Adam Bartosiewicz w Biznes Klasie
Przystępne ceny i bogata oferta modeli przyciągają klientów
T03 wyposażono w akumulator 37,3 kWh ukryty w podłodze pojazdu. Taki magazyn energii zapewnia zasięg na poziomie 265 km, a w warunkach miejskich nawet 395 km jazdy. Standardowe gniazdo CCS umożliwia ładowanie z mocą 45 kW, co pozwala uzupełnić energię od 30 do 80 proc. pojemności w 36 minut. Silnik elektryczny o mocy 95 KM przy przedniej osi rozpędza pojazd od zera do 50 km/h w 5 sekund.
Cena modelu T03 wynosi 84 900 zł, jednak po złożeniu wniosku o dopłatę w ramach programu NaszEauto może spaść o maksymalnie 40 000 zł. Ostateczny koszt zakupu wyniesie wtedy zaledwie 44 900 zł. Pojazd objęty jest 3-letnią gwarancją, a akumulator chroniony jest przez 8 lat z limitem przebiegu do 160 000 km.
Firma wprowadza również do sprzedaży SUV-a B10 o długości 4515 mm, szerokości 1885 mm i wysokości 1655 mm przy rozstawie osi 2735 mm. Model konkuruje z takimi pojazdami jak Toyota C-HR, Kia XCeed czy Hyundai Kona. Przestronne wnętrze oferuje 2390 mm długości od oparcia tylnego siedzenia do przestrzeni na nogi z przodu oraz 1400 mm szerokości na tylnej kanapie.
B10 powstał na platformie LEAP 3.5, która umożliwiła wprowadzenie 17 funkcji systemów wspomagania kierowcy ADAS, konfigurowalnego cyfrowego kokpitu 3D oraz centralnego 14,6-calowego ekranu dotykowego 2,5K z chipem Snapdragon 8155. System obsługuje Apple CarPlay i Android Auto, bezprzewodowe aktualizacje OTA oraz wsparcie dla autonomicznej jazdy.
Różnorodność napędów odpowiedzią na potrzeby rynku
Model B10 napędza silnik elektryczny o mocy 218 KM generujący 240 Nm momentu obrotowego. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje zaledwie 8 sekund, a prędkość maksymalna wynosi 170 km/h. Dostępne są dwie wersje akumulatorów - podstawowy PRO o pojemności 57,2 kWh zapewniający zasięg do 361 km oraz wariant PROMAX z baterią 67,1 kWh umożliwiający przejechanie do 434 km.
Oba warianty obsługują ładowanie prądem przemiennym o mocy 11 kW oraz ultraszybkie ładowanie prądem stałym. Większy akumulator 67,1 kWh przyjmuje do 168 kW mocy maksymalnej, co pozwala uzupełnić energię od 30 do 80 proc. w 20 minut. Chińskie marki motoryzacyjne oferują również wersję B10 REEV z napędem hybrydowym plug-in.
W układzie hybrydowym tylne koła napędza wyłącznie jednostka elektryczna o mocy około 200 KM. Silnik benzynowy 1.5 nie jest połączony z kołami i służy jedynie do doładowywania akumulatora. Naładowany akumulator o pojemności ponad 28 kWh zapewnia ponad 140 km zasięgu w trybie elektrycznym według cyklu WLTP. Całkowity zasięg w cyklu mieszanym przekracza 950 km przy zużyciu paliwa na poziomie 0,4 l/100 km.
Model B10 od kwietnia sprzedał się w liczbie ponad 50 000 sztuk. W ciągu godziny od rozpoczęcia przedsprzedaży producent zebrał 10 016 zamówień, a po 48 godzinach wpłynęło 31 688 rezerwacji. Aż 73 proc. zamówień dotyczyło aut wyposażonych w LiDAR, czyli radar laserowy zapewniający widzenie w wysokiej rozdzielczości 3D.
Ceny modelu B10 rozpoczynają się od 119 900 zł za wersję bazową Life z akumulatorem PRO 57,2 kWh. Po uwzględnieniu maksymalnej dopłaty 40 000 zł z programu NaszEauto, cena może spaść do 79 900 zł. Wariant PROMAX 67,1 kWh w wersji Life kosztuje od 125 300 zł, a w wersji Design od 131 600 zł.
Po modelu B10 na rynek trafi kompaktowy hatchback B05 o długości 4430 mm, szerokości 1880 mm i wysokości 1520 mm. Rozstaw osi 2735 mm zapewnia przestronne wnętrze przewyższające wymiarami Volkswagen Golf o 11,5 cm. Napęd zapewni silnik elektryczny o mocy 218 KM, a producent deklaruje zasięg do 515 km na podstawowym akumulatorze oraz do 605 km na większej baterii.