Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Coraz więcej upadłości konsumenckich. Nie tylko przez pandemię

- Na wzrost liczby wniosków o upadłość konsumencką wpływ miały przede wszystkim zmiany w przepisach - tak o zeszłorocznych danych na ten temat mówi Anna Grudzień-Kurpiewska, radca prawny w kancelarii prawa upadłościowego. Ze statystyk wynika bowiem, że liczba wniosków o upadłość wzrosła lawinowo, bo z 8 do aż 14 tys. w ciągu roku. Jak tłumaczy ekspertka, dziś do złożenia takiego wniosku "wystarczy" niewypłacalność. Dopiero później sąd bada, w jaki sposób do niewypłacalności doszło. Wcześniej kolejność była odwrotna. Przy ogłaszaniu upadłości konsumenckiej sąd bierze pod uwagę indywidualne okoliczności. - Jeśli uzna, że niewypłacalność wynika z lekkomyślności i jest niejako na własne życzenie, to plan spłaty długów może rozłożyć na wiele lat. Jeśli zaś doszło do przypadku losowego, to zazwyczaj jest on znacząco skracany - tłumacz Anna Grudzień-Kurpiewska.

178
Podziel się:
KOMENTARZE
(178)
WYRÓŻNIONE
Jarosław
4 lata temu
Prowadzenie działalnosci w tym kraju to nieporozumienie. Zamknąłem i pracuje w Niemczech na budowie.
Tom
4 lata temu
RZAD I MEDIALNE FAKE NEWS-Y O PANDEMII WYKANCZAJA GOSPODARKE, PO TO ZEBY WPROWADZIC #NOWY LAD.
lolo)))
4 lata temu
jeszcze trochę i wytrzebią nas z wszystkiego, co uważamy dzisiaj za nasz majątek hiihihi!!!! potem zabiorą nam pracę stacjonarną i tylko wybrańcy będą pracować on-line hihihihi!!!!!! zabiorą nam kasę i zostanie nam tylko wirtualne konto kontrolowane przez "SZEFA" hihihihihi!!!!! będzie piszczeć bieda, a my zostaniemy pozbawieni godności i wszystkiego, co uważaliśmy do tej pory za naszą własność hihihihi!!!!!!! strach się bać
...
Następna strona