Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Paweł Orlikowski
|
aktualizacja

Covid-19 zakończy 30 lat nieprzerwanego wzrostu w Polsce, ale z kryzysem poradzimy sobie "dobrze"

27
Podziel się:

Polska relatywnie dobrze poradzi sobie z kryzysem wywołanym koronawirusem, mimo że ten zakończy trzy dekady nieprzerwanego wzrostu gospodarczego w naszym kraju - przewiduje główny ekonomista PKO BP. Spośród krajów UE recesja w najmniejszym stopniu uderzy w Polskę - to z kolei wynika z prognozy Komisji Europejskiej.

Polska łagodnie przejdzie przez kryzys, ale wzrost długu publicznego jest nieunikniony
Polska łagodnie przejdzie przez kryzys, ale wzrost długu publicznego jest nieunikniony (FORUM)

Komisja Europejska przedstawiła wiosenne prognozy gospodarcze. Wynika z nich, że w 2020 r. PKB Polski spadnie o 4,3 proc. - To najniższy prognozowany spadek wśród państw unijnych. Polska z kryzysem poradzi sobie relatywnie dobrze, ale będzie to okupione wzrostem długu publicznego w związku z rządowymi działaniami antykryzysowymi - powiedział w rozmowie z PAP główny ekonomista PKO BP Piotr Bujak.

- W nowych prognozach Komisji Europejskiej przede wszystkim zwraca uwagę fakt, że prognoza dynamiki PKB w Polsce na 2020 r. jest najwyższa spośród wszystkich krajów Unii Europejskiej i również skumulowana zmiana PKB w ciągu najbliższych dwóch lat - w 2020 i 2021 r. - jest wysoka, prawie najwyższa w UE - podkreślił.

- W momencie wybuchu kryzysu relacja długu publicznego do PKB była na relatywnie niskim poziomie, znacznie poniżej unijnej średniej, więc po prostu Polska korzysta z przestrzeni fiskalnej, którą sobie stworzyła w latach poprzednich, poprawiając sytuację finansów publicznych - dodał Bujak.

Zobacz także: Obejrzyj: Odmrażanie gospodarki. "Polska ma konkrety plan"

Z analizy Komisji Europejskiej wynika, że kryzys wywołany pandemią koronawirusa odbije się na całej unijnej gospodarce. PKB Unii Europejskiej ma w tym roku spaść o 7,4 proc., a covid-19 ma zakończyć prawie trzy dekady nieprzerwanego wzrostu w Polsce.

Wzrost gospodarczy ma powrócić w 2021 roku. Polska gospodarka ma wtedy wzrosnąć o 4,1 proc. - dzięki silnemu ożywieniu konsumpcji gospodarstw domowych. Zdaniem unijnych ekspertów jest jednak mało prawdopodobne, aby PKB powrócił w 2021 r. do poziomów z 2019 r.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(27)
jaka
4 lata temu
Oczywiście z kryzysem sobie dobrze poradzimy, warzywa sa w tak gigantycznej cenie... że jeść mi się odechciało. Więc jak widać wszyscy przypłacimy :D
lenka
4 lata temu
Co z tym kryzysem to zobaczymy, na razie przedsiębiorcy nie moga pracować, a własnie pracownicy małych firm nie maja z czego opłacić kredytów.
Polska Koza
4 lata temu
Być może jest jakaś inna Polska " w innym wymiarze" ktorej nie znam. Skąd taki entuzjastyczny bełkot u biednych dzieciaków nierozumiejących najprostszych problemów ekonomicznych ? Nie słyszeli o zadłużeniu IIIPRL hodowanym wytrwale od 4o lat które przekroczyło dawno 1,3 bld. ? Wybór następnego nie-rzadu to to wybór między dżumą a cholerą...Jedyne co nas może spotkać to "argentynizacja"...
Jupi
4 lata temu
Dobra zmiana to wszystko będzie dobre
Denis
4 lata temu
Prognoza dynamiki PKB w Polsce na 2020 r. jest najwyższa spośród wszystkich krajów Unii Europejskiej, świetne wiadomości !
...
Następna strona