"Czekają nas ciężkie czasy". Rząd powinien dopłacić nie tylko do zakupu węgla
- To będzie trudna zima dla Polek i Polaków. Nie tylko jeśli chodzi o węgiel, ale również jeśli chodzi o gaz. Wszyscy Europejczycy odczują problemy z nośnikami energii. Trzeba się liczyć z trudnościami. Trzeba Polkom i Polakom powiedzieć, że czekają nas ciężkie czasy - mówił w programie "Newsroom" WP Janusz Steinhoff, były minister gospodarki. - Rząd opracował system wsparcia odbiorców węgla poprzez ustanowienie dopłat do ceny węgla, a to fatalny pomysł, fatalny mechanizm, który się nie sprawdził. Rząd się z tego wycofał i wprowadza dotację węglową. Ten pomysł jest krokiem we właściwym kierunku. Natomiast rząd i politycy, również opozycji, powinni sobie zadać pytanie: dlaczego z pieniędzy polskiego podatnika wspieramy jedynie grupę osób, która wykorzystuje węgiel do celów grzewczych? Dlaczego nie wspieramy ludzi, którzy stosują pelet albo korzystają z dobrodziejstwa ciepła sieciowego. Albo nie wspieramy na przykład wedle kryterium dochodowości tych, którzy korzystają z ogrzewania gazowego? To jest problem polityczny, który powinien zostać rozwiązany. Czy tylko dlatego, że pan prezes Kaczyński był łaskaw powiedzieć na wiecu, że węgiel dla odbiorców komunalnych nie będzie droższy niż rok temu? To jest moim zdaniem absurd. Nad tym problemem trzeba się pochylić w sposób odpowiedzialny, więc jest to krok we właściwym kierunku, ale niewystarczający i niekompletny - dodał.