Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|
aktualizacja

Czesi mają jeszcze większy problem z cenami niż Polacy. Jest gorzej od prognoz

14
Podziel się:

Inflacja w Czechach się nie zatrzymuje. Wzrosła do prawie 13 proc. Takich podwyżek cen u naszych południowych sąsiadów w XXI wieku jeszcze nie było. Drożyzna daje się im we znaki głównie podczas zakupów spożywczych, tankowania czy opłacania rachunków. Najnowsze statystyki źle wróżą zbliżającej się publikacji raportu cenowego GUS.

Czesi mają jeszcze większy problem z cenami niż Polacy. Jest gorzej od prognoz
Czeska inflacja przewyższa już polską (Getty Images, Milan Jaros)

Już w piątek 15 kwietnia Główny Urząd Statystyczny (GUS) poda szczegółowe informacje na temat wzrostu cen w Polsce w marcu. Ze wstępnych wyliczeń wynika, że pierwszy raz od dwóch dekad wskaźnik inflacji będzie dwucyfrowy. Prawdopodobnie wyniósł niecałe 11 proc.

Kilka dni temu prezes NBP Adam Glapiński tłumaczył się z drożyzny i wskazał, że nie tylko nasz kraj boryka się z gigantycznymi podwyżkami cen. Wiadomo, że jeszcze większa inflacja dotyka naszych południowych sąsiadów.

W Czechach w ciągu miesiąca średni poziom cen wzrósł o 1,7 proc., a w rok - o 12,7 proc. - wynika ze statystyk opublikowanych w poniedziałek przez czeski urząd statystyczny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Tarcza antyputinowska" wspomoże gospodarkę? Ekspert: Trzeba się wziąć do roboty

Inflacja w Czechach pnie się w górę

Marzec był dziewiątym miesiącem z rzędu z rosnącą inflacją. W lutym była na poziomie 11,1 proc. Znowu skala podwyżek zaskoczyła ekonomistów. Średnia ich prognoz sugerowała wynik na poziomie 12,4 proc.

Eksperci PKO BP zauważają szczególnie mocny wzrost cen paliw i energii. Koszty transportu są wyższe o 50 proc. Prawie 8 proc. więcej niż rok temu Czesi płacą za żywność. W dwucyfrowym tempie rosną koszty budowy mieszkań.

Inflacja: Czechy odskakują Polsce

Ekonomiści PKO BP zauważają, że ceny żywności w całym regionie rosną według podobnego wzorca. Widać to m.in. na powyższym wykresie. To nie jest dobry prognostyk przed piątkową publikacją dla Polski.

Warto zauważyć, że Czechy nie tylko wyprzedzają nas pod względem samej inflacji. Również odnotowują jeszcze dłuższy rekord. Ostatni raz podobnej drożyzny doświadczali pod koniec XX wieku.

Inflacja w Czechach i w Polsce

W obliczu drożejących surowców i wojny w Ukrainie nie widać jeszcze efektów podwyżek stóp procentowych, które czeski bank centralny rozpoczął szybciej niż NBP i na większą skalę. Miały one powstrzymać inflację, a ta ciągle rośnie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
gospodarka światowa
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(14)
Michalina
2 lata temu
Ja na szczęście mogę liczyć na realne podwyżki, bo znalazłam świetną pracę, dzięki temu, że ukończyłam Studium Pracowników Medycznych i Społecznych na kierunku terapeuta zajęciowy.
Pepa
2 lata temu
I czeski nauczyciel zarabia 9000 zlotych bruto
OPP Olanka
2 lata temu
Morawiecki martwi się o Czechy,Niemcy a nie o swoich obywateli .Widać co to jest za rządzę swoich ludzi ma gdzieś dociska ich do dna bo oczywiście rząd się wyżywi a reszta to smieci
bieszczady
2 lata temu
Niemozliwe tam tez Kaczortrzyma ich za ogon
Pismak
2 lata temu
W całej unii europejskiej Glapinski! he he he po-mylone