Największy na świecie test czterodniowego tygodnia pracy. Widać już pierwsze efekty

Czterodniowy system pracy w Polsce to wyłącznie pożywka dla polityków i element pustego festiwalu obietnic wyborczych. Świat traktuje jednak tę sprawę całkiem serio. Brytyjczycy już w połowie swojego eksperymentu zauważają, jak wiele zmienia taki system pracy. Eksperci mówią, że pięciodniowy system pracy nie pasuje do realiów XXI w.

Brytyjczycy nie są nawet na półmetku swojego wielkiego testu czterodniowego tygodnia pracy, a wyniki już są obiecująceBrytyjczycy nie są nawet na półmetku swojego wielkiego testu czterodniowego tygodnia pracy, a wyniki już są obiecujące
Źródło zdjęć: © Getty Images | Kristian Buus

Czterodniowy tydzień pracy to założenie mające wyjść naprzeciw pracownikom, którzy czują się wypaleni zawodowo, tym, którym sytuacja związana z COVID-19 czy rosnącą inflacją drenuje domowe budżety lub wpędza w niepokój, jaki może wiązać się z falą zwolnień.

Taki tryb pracy zobowiązuje do stuprocentowej efektywności i wydajności w zamian za zachowanie dotychczasowego wynagrodzenia oraz skrócenia czasu pracy do 80 proc. W Polsce dopiero toczą się debaty na temat wprowadzenia czterodniowego tygodnia pracy, za to na Zachodzie prowadzone są już testy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Money. To sie liczy

Największy test czterodniowego tygodnia pracy

Na test z rozmachem zdecydowali się Brytyjczycy. Naukowcy z Cambridge i Oksfordu badają, jak czterodniowy tydzień pracy wpływa na wydajność pracowników, a także ich samopoczucie czy środowisko, w jakim wykonują swoje obowiązki zawodowe. Przeprowadzany właśnie program trwa do listopada i po tym czasie uczestniczące w projekcie firmy mogą zdecydować, czy pozostają w nowym modelu, czy wracają do starego rozwiązania. We wspomnianym programie pilotażowym czterodniowego tygodnia pracy uczestniczy przeszło 3,3 tys. pracowników pracujących w 70 firmach.

Jakie są pierwsze wnioski?

Choć testy trwają dopiero osiem tygodni i nawet nie są na półmetku, to już teraz widać wymierne rezultaty z wprowadzenia czterodniowego wprowadzenia pracy. Okazuje się, że większość z pracowników jest szczęśliwsza, rzadziej choruje, a także mniej odczuwa syndrom wypalenia zawodowego, a w dodatku jest bardziej wydajna, wykonując zawodowe obowiązki.

Swoimi odczuciami w wywiadzie dla CNN Business podzieliła się Lisa Gilbert, menedżerka ds. usług pożyczkowych w Charity Bank. - Mogę teraz naprawdę cieszyć się weekendem, ponieważ mam piątek na moje obowiązki i inne drobiazgi lub… jeśli chcę po prostu zabrać mamę na spacer, mogę to zrobić teraz bez poczucia winy - podkreśliła.

Pracownicy uczestniczący w programie wskazują, że mają więcej czasu nie tylko dla rodziny, ale także na rozwijanie pasji i umiejętności. Swoimi odczuciami podzielił się Mark Howland, dyrektor marketingu i komunikacji Charity Bank. Zaoszczędzony czas poświęca na poprawę kondycji i sport. - W dodatkowym wolnym dniu jeżdżę na dość długie przejażdżki rowerowe, dbając o siebie, spędzając trochę czasu na wolnym powietrzu, a następnie mam cały weekend, aby załatwić sprawy w domu i spędzić czas z rodziną - powiedział w wywiadzie dla CNN Business. Jak dodał, "pięciodniowy tydzień pracy to koncepcja XX wieku, która nie pasuje już do XXI wieku".

Nie obyło się bez kłopotów

Choć dla wielu czterodniowy system pracy tygodniowej wiąże się z samymi profitami, to jego wprowadzenie okupione jest na początku chaosem. Dlaczego? Obowiązki wykonywane dotychczas trzeba skondensować w krótszym czasie, aby móc cieszyć się dodatkowymi chwilami poza pracą, a to może wiązać się z dezorganizacją. Jak to wygląda w praktyce?

Przekonała się o tym Samantha Losey, dyrektor zarządzająca agencją public relations Unity w Londynie. - Szczerze mówiąc, te pierwsze dwa tygodnie to był bałagan. Myślałam, że popełniłam ogromny błąd. Nie wiedziałam, co robię - powiedziała w rozmowie z CNN. Zaznaczyła również, że przez ten czas firma i pracownicy byli totalnie nieprzygotowani na tak radykalną zmianę, ale wspólnie znaleźli rozwiązania, które pozwoliły płynnie przejść do nowego modelu pracy bez większych komplikacji.

Jak wyglądało to w praktyce? Sprawę rozwiązano np. poprzez skrócenie spotkań wewnętrznych z pracownikami do pięciu minut, a z kontrahentami tylko do trzydziestu. Poza tym komunikację usprawnił system sygnalizacji świetlnej, którą każdy ma na swoim miejscu pracy. Jak łatwo się domyślić, zielone oznacza gotowość do podjęcia działań, pomarańczowe, że ktoś jest zajęty, a czerwone to znak, że nie wolno mu teraz przeszkadzać.

Czy takie rozwiązanie sprawdza się w stu procentach? Trudno jednoznacznie określić, choć brytyjski eksperyment pokazał już, że po czterech tygodniach łatwiej zorganizować krótszy, ale wymierny czas pracy. Samantha Losey zaznacza, że w sytuacji spadku produktywności, powrót do pięciodniowego systemu pracy jest nieunikniony. - Istnieje 25 proc. szans, że nie uda nam się go utrzymać, ale zespół do tej pory walczy bardzo ciężko - dzieli się na łamach CNN Business.

Czterodniowy czas pracy. Testy nie tylko w Wielkiej Brytanii

Pomysł skrócenia czasu pracy do czterech dni to nie tylko pomysł Brytyjczyków, niedawno taki eksperyment zakończył się też na Islandii. Tam poddano pracowników sektora publicznego przeszło 2,5 tysiąca pilotażowym testom, które przeprowadzano w latach 2015-2019. Pokazały one m.in., że produktywność nie spadła znacząco. Pierwsze testy czterodniowych dni pracy napawają optymizmem.

Wybrane dla Ciebie
Bezalkoholowe piwo i wino mają być droższe. Oto ile zarobi państwo
Bezalkoholowe piwo i wino mają być droższe. Oto ile zarobi państwo
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta