Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. WZI
|

Doda wygrywa z bankiem. Chodzi o kredyt frankowy

9
Podziel się:

Dorota Rabczewska wygrała z bankiem Millennium proces w sprawie kredytu we frankach. Sąd uznał, że umowa jest nieważna. "Można wygrać z gigantem" - pisze piosenkarka.

Doda wygrywa z bankiem. Chodzi o kredyt frankowy
Doda wygrała proces z bankiem. (ONS)

Dorota Rabczewska zaciągnęła kredyt w 2008 roku, kiedy szwajcarska waluta była rekordowo tania.

"W 2008 roku bank Millennium chcąc rzekomo zadośćuczynić mi ujawnianie i sprzedanie moich danych osobowych oraz treści przelewu przez jednego z ich pracowników do tabloidu, w ramach ugody i "rekompensaty" zaproponował mi kredyt na "szczególnie atrakcyjnych dla mnie warunkach" - był to "tani i bezpieczny" kredyt frankowy. Byłam młoda i zaufałam bankowi" - pisze Rabczewska na Instagramie.

Kilka lat później kurs franka drastycznie się zmienił i raty wzrosły o kilkaset proc. Jak pisze piosenkarka, od 13 lat musi płacić co miesiąc kilkanaście tys. złotych.

Zobacz także: Ukryty podatek dla wszystkich. "Najbardziej zjadliwy"

"Proces sądowy trwał ponad 5 lat i zaczął się w czasie, kiedy jeszcze mało który frankowicz miał odwagę na proces z bankiem. Gdy ja zaczynałam swój proces, to korzystne wyroki były wydarzeniem, a banki były pewnie siebie i nie zgadzały się na żadne uczciwe dla kredytobiorców ugody" - pisze Rabczewska.

Piątego maja sąd uznał, że umowa jest nieważna, a pracownicy banku zachowali się wobec piosenkarki nieetyczne.

"Nie poinformowano mnie o ryzyku walutowym ani o niebezpiecznych dla mnie mechanizmach kredytowych powodujących, że dług może wzrastać w sposób nieograniczony" - pisze Doda. "Mam nadzieję, że sprawa ta pokaże wszystkim poszkodowanym frankowiczom, którzy obawiają się procesów z bankami i w dalszym ciągu spłacają kredyty frankowe, że nigdy NIE MOŻNA SIĘ PODDAWAĆ i że można wygrać z gigantem."

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(9)
moda czy Doda
3 lata temu
Doda jest raczej specjalistką od obciągania (np. guzików), a nie zaciągania (np. kredytów)...
pedolot
3 lata temu
A tymczasem TSUE stwierdził, że przedawnienie liczy się dopiero od momentu unieważnienia. Przyjdzie zwrócić pożyczone pieniądze. To dalej będą setki tysięcy frankow.
dav
3 lata temu
Taka inteligentna podobno i nie wiedziała że kursy walut są zmienne? I co dalej z tym kredytem? Rozumiem że zostanie przeliczony na złotówki i jeszcze będzie musiała dopłacić? Też brałem w tym czasie kredyt i mimo że Franki były na topie to jednak uznałem że bezpieczniej jest w złotówkach. Może i tak ale jednak trzeba było przycwaniakować i najpierw śmiać się jaka to różnica w racie między Frankiem a złotówką a jak się karta odwróciła to pobiec z płaczem do sądu. Jak ktoś chciał zagrać w ruletkę to niech gra do końca.
UBolek
3 lata temu
A prez. Duda obiecał pomóc frankowiczom i co?
MAMA
3 lata temu
Brawo.