Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|
aktualizacja

Eksporterzy i importerzy muszą zacisnąć pasa. Wymiana handlowa wyraźnie niższa

5
Podziel się:

Pierwsze półrocze upłynęło pod znakiem mniejszej aktywności w handlu zagranicznym. M.in. przez epidemię eksport spadł o około 5 proc., a import prawie dwa razy mocniej. A to dopiero początek ciężkich czasów.

Eksport i import jest niższy niż rok temu.
Eksport i import jest niższy niż rok temu. (money)

Od stycznia do czerwca polskie przedsiębiorstwa eksportowały towary o wartości 480,4 mld zł, jednocześnie sprowadzając z innych krajów towary warte 458,4 mld zł. Bilans w handlu wyszedł więc na plus 22 mld zł - wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS).

Bilans jest dodatni, co ma pozytywny wpływ na np. PKB. Martwi jednak spadek aktywności w obu kierunkach.

"Nowe dane GUS pokazują, że pandemia już zadała mocny cios eksportowi. Jego wartość spadła o 5,3 proc. w porównaniu do pierwszego półrocza ubiegłego roku" - wskazują eksperci międzynarodowej instytucji płatniczej Akcenta.

Ostrzegają, że to dopiero początek cięższych czasów w handlu zagranicznym. Eksporterzy, jak i importerzy będą musieli mocniej zacisnąć pasa i szukać rozwiązań, które pomogą im przetrwać.

Zobacz także: Zmiany w Kodeksie pracy. Duża nowelizacja już jesienią

Prawie dwa razy mocniej spadła wartość importowanych towarów. Wśród najważniejszych naszych partnerów handlowych największe wyhamowanie widoczne jest w przypadku Rosji, skąd do Polski trafiło o blisko jedną czwartą mniej towarów w porównaniu z pierwszym półroczem 2019.

Wśród 10 najważniejszych rynków zbytu dla naszych produktów, najmocniej zanurkował eksport na kierunku włoskim (-17,8 proc.). Jedynym krajem w tym gronie, gdzie udało się utrzymać wzrost sprzedaży były Stany Zjednoczone (4,6 proc.).

Niezmiennie największym partnerem handlowym Polski są Niemcy. Zostawiają daleko w tyle Czechy, które są drugim najważniejszym kierunkiem eksportu i Chiny, z których sprowadzamy dużo towarów.

Najszybszy wzrost eksportu z Polski w okresie styczeń-czerwiec dotyczył olejów, tłuszczów, wosków, zwierzęcych i roślinnych (o 23,3 proc.), napojów i tytoniu (o 19,6 proc.), żywności i zwierząt żywych (o 7,3 proc.) oraz chemii i produktów pokrewnych (o 4,7 proc.).

Spadek odnotowano m.in. w m.in. w paliwach mineralnych, smarach i materiałach pochodnych (o 31,3 proc.), maszynach i urządzeniach transportowych (o 10,4 proc.) oraz towarach przemysłowych sklasyfikowanych głównie według surowca (o 8 proc.).

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(5)
Michał
4 lata temu
Czemu ten TIR jedzie pod prąd?
Widziałem
4 lata temu
Czemu ten TIR na zdjęciu jedzie pod prąd?
jajo
4 lata temu
Jak ludzie będą tracić pracę to pójdą na wiejską odebrać parę groszy.Powinni już teraz dać podwyżkę policji i wojsku bo będą potrzebni
Dziad
4 lata temu
Tak ,wszyscy zaciskaja pasa, tylko nie umiłowania władza)))
BZDURA
4 lata temu
Import spadł, bo agencje celne się op...ły, trzymając towary po 2 m-ce i pozbawiając firmy możliwości reinwestycji. Kraje rozwinięte korzystają z blockchaina, a ten polski zaścianek dalej babrze się w outlooku...