Elon Musk nie przekaże firm dzieciom. Wskazał następców
Elon Musk powiedział w wywiadzie dla "The Wall Street Journal", że nie planuje przekazać swoim dzieciom kontroli nad firmami, które posiada. Jeśli coś niespodziewanego się stanie, znalazł już potencjalnych następców.
Miliarder, cytowany przez Business Insidera, przekazał, że zdecydowanie nie jest zwolennikiem automatycznego przekazywania dzieciom części udziałów w firmach, nawet jeśli nie są zainteresowane, ani nie mają umiejętności do zarządzania firmą.
– Myślę, że to błąd – powiedział.
Musk ma dziewięcioro dzieci, jednak zdaniem BI, nie jest z nimi blisko. W zeszłym roku najstarsze z nich złożyło wniosek o zmianę nazwiska i przekazało w rozmowie z Agencją Reutera, że nie chce już być spokrewniona ze swoim biologicznym ojcem "w żaden sposób, kształcie lub formie".
Sukcesja w rodzinach miliarderów
"Pytanie, czy wprowadzać dzieci do swojego imperium, jest od dawna przedmiotem debaty wśród miliarderów. Niektórzy przedsiębiorcy, tacy jak Steve Jobs z Apple, nie planowali przekazać swojej fortuny swoim dzieciom. (...) Niektórzy z najbogatszych ludzi na świecie – od Bernarda Arnaulta po Ruperta Murdocha – przekazali części swojego imperium swoim dzieciom i rozpoczęli bitwy sukcesyjne w swoich rodzinach" – czytamy w Business Insiderze.
Zdaniem Muska, właściciela pięciu firm, sukcesja jest jednym z najtrudniejszych odwiecznych problemów. Mimo to wskazał członkom zarządu, kto ma zająć jego miejsce.
– W wielu przypadkach zarząd jest świadomy, kogo rekomendowałem – mówił.