Emigracja się już nie opłaca. Na Wyspach nasi rodacy zarabiają gorzej niż w kraju. Realnie

Za granicą nasi emigranci zarabiają więcej, ale też wydają więcej, bo życie jest droższe. Jeśli porównać ceny w Polsce i na Zachodzie, to wygląda na to, że emigracja jest już nieopłacalna. Przynajmniej do Wielkiej Brytanii i Holandii. A za sześć lat także do Niemiec.

Za granicą zarabia się więcej, ale też więcej wydaje się w sklepach. W rezultacie Polakom nie żyje się tam już dużo lepiej niż u nas w kraju
Źródło zdjęć: © 123RF
Jacek Frączyk

Ponad połowa polskich emigrantów wróciłaby do kraju, gdyby mogli tu zarabiać przynajmniej 3,5 tys. zł na rękę - wynika z raportu NBP o zarobkach Polaków za granicą. Tak deklarują sami zainteresowani.

Najmniejsze wymagania mają ci, którzy pracują w Norwegii. Dlaczego akurat oni? Prawdopodobnie przez tamtejszą drożyznę. Przewaga zarobków norweskich nad polskimi jest olbrzymia, ale widać ją wtedy, gdy z norweskimi zarobkami przyjedzie się do Polski na zakupy. Jeśli żyje się w Norwegii, to już tak pięknie to nie wygląda.

Według wyliczeń NBP mediana zarobków Polaków (oznacza ona, że dokładnie połowa naszych rodaków zarabia więcej, a połowa mniej) zbliżona jest do 6 tys. zł na rękę w czterech badanych krajach: Wielkiej Brytanii, Niemczech, Holandii i Norwegii. Najniższe pensje (około 5,5 tys. zł netto) są w Niemczech. Najwyższe - w Wielkiej Brytanii (około 6,2 tys. zł netto).

Zobacz też: "Powrotów nie będzie". Brexit utrudni życie, ale nie wypchnie Polaków z Wielkiej Brytanii

To wszystko kwoty zbliżone do płacy minimalnej w tych krajach. Z wyjątkiem Norwegii, gdzie nie ma ustawowo ustalonych minimalnych zarobków. W Niemczech płaca minimalna wynosi w przeliczeniu na złotego około 4,1 tys. zł netto, w Wielkiej Brytanii 4,9 tys. zł, a w Holandii 5,2 tys. zł.

Jak zarobki emigrantów mają się do tych w naszych kraju? Medianę wynagrodzeń Główny Urząd Statystyczny prezentuje rzadko - co dwa lata - ostatnio w ubiegłym roku z aktualizacją danych na październik 2016. Ale licząc w proporcji do średniej płacy można oszacować, że mediana wzrosła do około 4 tys. zł brutto, co przy umowie o pracę daje 2,85 tys. zł na rękę. Jak widać, to nawet nie jest połowa tego, co dostają emigranci na Zachodzie.

Pensja to pensja, ale są jeszcze ceny

Jest jednak jedno "ale". Nie tylko płace u nas są niższe, ale i ceny. Za te same pieniądze w Polsce kupimy o wiele więcej niż we wspomnianych wyżej krajach. Dane Eurostatu wskazują, że licząc koszyk konsumpcji bieżącej, taniej niż u nas w Unii Europejskiej jest tylko w Bułgarii i Rumunii - w pozostałych krajach życie jest droższe niż w Polsce. I to często dużo droższe.

Według Eurostatu ceny w Wielkiej Brytanii są o 117 proc. wyższe niż w Polsce, w Holandii o 111 proc., a w Niemczech o 92 proc. To średnia. Dużo tańsze u nas są przede wszystkim ceny opłat za mieszkania, usługi telekomunikacyjne, ale i żywność.

Jeśli wziąć ceny pod uwagę, to 6 tys. zł na emigracji równe jest wartością zarobkom w Polsce na poziomie 2,77 tys. zł w przypadku zestawienia z kosztami życia w Wielkiej Brytanii, 2,84 tys. zł w Holandii i 3,13 tys. zł w Niemczech. Realnie (uwzględniając ceny) polscy emigranci na Wyspach i w Holandii już właściwie zarabiają mniej, niż Polacy u siebie w kraju. Natomiast w przypadku emigracji niemieckiej sytuacja powinna wyrównać się za sześć lat.

Bo samochód jest łatwiej kupić

Ludzie jednak różnie postrzegają rzeczywistość. Jeśli przelicza się na ceny samochodów, to łatwiej będzie sobie "sprawić furę" za zarobki za granicą i łatwiej też do nich kupić paliwo. Zwykle takich porównań używają komentujący teksty o relacjach cen między krajami na money.pl.

Ceny samochodów różnią się w Europie, ale nie są to różnice porażające. Podobnie jest z cenami paliw. Ale nie samym samochodem przecież człowiek żyje.

Jeśli wziąć pod uwagę całą resztę kosztów, to właściwie pozostawać na emigracji z pensją rzędu 6 tys. zł nie bardzo jest już sens. Połowa Polaków, jeśli dobrze policzy, to wybierze powrót.

Oczywiście można mieć jeszcze nadzieję, że zarobki w końcu się na emigracji odbiją, w końcu "sufit" za granicą zawieszony jest wysoko… A w Polsce płace rosną szybciej.

Roczny wzrost zarobków z uwzględnieniem inflacji wyniósł u nas 2,6 proc. w czerwcu. Tymczasem w Wielkiej Brytanii pensje rosły ostatnio w realnym tempie 1,4 proc., w Niemczech o 0,9 proc., a w Holandii, uwzględniając wzrost cen, nawet spadły - o 1,1 proc.

Jeśli dynamika płac się u nas utrzyma, to za sześć lat nie będzie się opłacało zarabiać odpowiednika obecnych 6 tys. zł. nawet w Niemczech. Więcej z uwzględnieniem cen będzie szansa dostać za pracę w Polsce.

Szykują się powroty?

Aż 46 proc. polskich emigrantów deklaruje, że wyjechało, bo w Polsce się za mało zarabia. 19 proc. przez brak pracy. Ci ostatni prawdopodobnie wyjeżdżali lata temu - lub z województwa warmińsko-mazurskiego, bo tam nadal jest stosunkowo spory problem ze znalezieniem pracy.

Ci pierwsi mają teraz materiał do przemyśleń. Jeśli przyjeżdżają na wakacje do Polski, to faktycznie mogą się czuć jak królowie. Na co dzień na emigracji z pensją wartą około 6 tys. zł netto realnie mają życie na tym samym poziomie, co przeciętny Polak z pensją 2,85 tys. zł w Polsce.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Rząd Niemiec odrzucił krytykę Europy. "Te dni już minęły"
Rząd Niemiec odrzucił krytykę Europy. "Te dni już minęły"
Podwyżki płac nawet nie w połowie firm. Pracodawcy ostrożni
Podwyżki płac nawet nie w połowie firm. Pracodawcy ostrożni
Gigant budowlany ogłasza: w ciągu roku zatrudnimy ponad tysiąc osób
Gigant budowlany ogłasza: w ciągu roku zatrudnimy ponad tysiąc osób
Polska zwolniona z mechanizmu relokacji. Jest decyzja. "Osiągnęliśmy wszystko"
Polska zwolniona z mechanizmu relokacji. Jest decyzja. "Osiągnęliśmy wszystko"
Polska walczy o siedzibę ważnego urzędu. Musimy pokonać 8 państw
Polska walczy o siedzibę ważnego urzędu. Musimy pokonać 8 państw
Wojna Muska z UE. "Wasze konto reklamowe zostało usunięte"
Wojna Muska z UE. "Wasze konto reklamowe zostało usunięte"
To już oficjalne. Turcy, nie LOT, kupują czeskie linie Smartwings
To już oficjalne. Turcy, nie LOT, kupują czeskie linie Smartwings
"Emerytury pomostowe" dla nauczycieli. ZUS pokazał kwotę
"Emerytury pomostowe" dla nauczycieli. ZUS pokazał kwotę
Nowa strategia USA. Arak: Ameryka nie znika, ale zmienia zasady gry [OPINIA]
Nowa strategia USA. Arak: Ameryka nie znika, ale zmienia zasady gry [OPINIA]
Cel: rosyjskie miliardy. Jest list siedmiu przywódców. Wśród nich polski premier
Cel: rosyjskie miliardy. Jest list siedmiu przywódców. Wśród nich polski premier
Problem, który jest na Zachodzie, już w Polsce? Lewica chce nowego podatku
Problem, który jest na Zachodzie, już w Polsce? Lewica chce nowego podatku
11 lat zmowy w branży rolniczej. UOKiK nakłada 170 mln zł kary
11 lat zmowy w branży rolniczej. UOKiK nakłada 170 mln zł kary