Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Firmy z Europy na czarnej liście. Wspierały machinę wojenną Putina

Podziel się:

Biuro Przemysłu i Bezpieczeństwa (BIS) departamentu handlu Stanów Zjednoczonych wpisało na listę kontroli eksportu 24 spółki, w tym firmy zarejestrowane na Łotwie, w Rosji, Singapurze i Szwajcarii, które miały dostarczać produkty rosyjskiemu przemysłowi zbrojeniowemu.

Firmy z Europy na czarnej liście. Wspierały machinę wojenną Putina
Wojna, którą rozpoczął prezydent Władimir Putin, trwa od 24 lutego. Są jeszcze firmy, które wspierają Rosję (PAP, PAP/EPA/MIKHAIL METZEL/KREMLIN POOL/SPUTNIK / POOL)

Firmy, które wpisano na tzw. czarną listę, miały dostarczać różne produkty rosyjskiemu przemysłowi zbrojeniowemu.

Oto firmy współpracujące z Rosją

Do listy dodano łotewską Fibre Electric Solutions, a także jedną z największych rosyjskich firm z sektora IT Kraftway, rosyjskiego producenta elektroniki Milandr wraz z szeregiem innych rosyjskich firm oraz powiązaną z nimi zarejestrowaną w Szwajcarii spółkę Milur SA, już wcześniej objętą sankcjami za uczestniczenie w próbie obejścia kontroli eksportu elektroniki do Rosji.

Dodatkowo ograniczeniami objęto cztery singapurskie spółki zaopatrujące objętą sankcjami irańską firmę elektroniczną Pardazan System Namad Arman, biorącą udział w programie rozwoju broni masowego rażenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Putin ukrywa się w bunkrach? "Panicznie boi się NATO"

Na listę trafiło też 10 firm z Pakistanu i Zjednoczonych Emiratów Arabskich podejrzanych o wspieranie pakistańskich "działań nuklearnych lub związanych z proliferacją rakiet".

Będą kolejne sankcje wobec Rosji

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zaproponowała w środę dodanie prawie 200 osób i podmiotów gospodarczych do unijnej listy sankcji wobec Moskwy. W dziewiątym pakiecie restrykcji miałyby znaleźć się rosyjskie siły zbrojne i trzy banki w Rosji.

Wyjaśniła, że zaproponowała dodanie do sankcyjnej listy "rosyjskich sił zbrojnych, a także oficerów i firm rosyjskiego przemysłu obronnego".

Na liście znaleźliby się też "członkowie Dumy i Rady Federacji, ministrowie, gubernatorzy i partie polityczne". Według von der Leyen są to osoby odgrywające kluczową rolę w "rosyjskich atakach rakietowych" na ludność cywilną, "porwaniach ukraińskich dzieci wywożonych do Rosji" czy "kradzieży ukraińskich produktów rolnych".

Przewodnicząca KE zaleca też nałożenie "nowych kontroli i nowych ograniczeń eksportowych" na towary podwójnego zastosowania, cywilne i wojskowe, które mogłyby być używane przez rosyjską armię. Chodzi m.in. o kilka substancji chemicznych i komponenty elektroniczne oraz komputerowe.

Ponadto KE, zdaniem AFP, zamierza zakazać Rosji dostępu do wszelkiego rodzaju bezzałogowych statków powietrznych.

- Proponujemy zakazanie bezpośredniego eksportu dronów do Rosji, a także eksportu do jakiegokolwiek kraju trzeciego, takiego jak Iran, który może dostarczać drony do Rosji – wyjaśniła von der Leyen.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP