Jest decyzja ws. stref czystego transportu. Oto szczegóły
Sejm uchwalił nowelizację ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Nowela zakłada wprowadzenie w niektórych miastach obowiązku ustanowienia stref czystego transportu oraz zakupu autobusów wyłącznie zeroemisyjnych.
Za uchwaleniem ustawy głosowało 242 posłów, 202 opowiedziało się przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Teraz nowela trafi do Senatu.
Sejm uchwalił nowelizację wraz z kilkoma poprawkami. Zgodnie z jedną z poprawek, dyrektor parku narodowego będzie mógł ustalić, że działalność edukacyjna parku i jego udostępnianie może odbywać się z pomocą pojazdów zeroemisyjnych. Ma to znaczenie w przypadku dopuszczenia pojazdów elektrycznych np. na trasie do Morskiego Oka.
Strefy czystego transportu. Jest decyzja
Nowelizacja ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych przewiduje mechanizmy, które będą wspierać działania zmniejszające ilość szkodliwych emisji pochodzących z transportu drogowego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Usłyszałem "nie" kilkaset razy. To była największa motywacja - Michał Sadowski w Biznes Klasie
Zgodnie z projektem w miastach, w których liczba mieszkańców jest większa niż 100 tys., wprowadzony zostanie obowiązek ustanawiania stref czystego transportu, w przypadku przekroczenia poziomu dwutlenku azotu (NO2) dopuszczalnego w powietrzu. Przekroczenia średniorocznego poziomu tego zanieczyszczenia odnotowano do tej pory w czterech miastach, w których dokonywana jest ocena jakości powietrza, czyli w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu oraz Katowicach.
Nowe przepisy przewidują ponadto, że wielkość stref czystego transportu zostanie określona przez samorządy. W przypadku, gdy ocena jakości powietrza obejmuje więcej niż jedno miasto powyżej 100 tys. mieszkańców w ramach strefy, dla której jest dokonywana ocena i klasyfikacja, obowiązek utworzenia strefy czystego transportu, dotyczyć będzie jedynie tego miasta, na terenie którego zostało odnotowane przekroczenie zanieczyszczeń.
Zmiany w komunikacji miejskiej
Z noweli wynika, że jeśli chodzi o komunikację miejską, to od 2026 r. miasta powyżej 100 tys. mieszkańców będą musiały kupować autobusy wyłącznie zeroemisyjne. Jednocześnie, odciążone zostaną samorządy o liczbie mieszkańców powyżej 50 tys., które obecnie muszą realizować to zadanie publiczne z wykorzystaniem pojazdów zero i niskoemisyjnych. Nowe przepisy znoszą te wymagania.
Część posłów podczas prac nad projektem apelowała o dopuszczenie możliwości kupna przez samorządy dużych miast autobusów na biogaz, których eksploatacja - ich zdaniem - będzie najtańsza.
Wiceminister zwrócił też uwagę, że samorządy będą miały 16 lat na pełną wymianę floty pojazdów. Wskazał, że już wymieniają one pojazdy w tempie "mniej więcej 450 autobusów rocznie". "Koszt wymiany to około 900 mln zł rocznie ponoszonych przez 16 lat. Pieniądze na wymianę są, ale będziemy się starali w nowej perspektywie unijnej o kolejne środki" - wskazywał Bolesta.