Katastrofa w Indiach nie uziemi reszty Dreamlinerów? Komentarz brytyjskiego eksperta

Katastrofa Boeinga 787-8 Dreamliner w Indiach nie spowoduje uziemienia globalnej floty tych samolotów, choć kontrole zostaną zaostrzone – ocenił Julian Bray, brytyjski ekspert ds. lotnictwa.

Boeing 787-8 linii lotniczych Air IndiaBoeing 787-8 linii lotniczych Air India
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Markus Mainka
Marcin Walków

Wczesnym popołudniem w czwartek czasu miejscowego samolot linii lotniczych Air India z Ahmadabadu do Londynu rozbił się tuż po starcie z lotniska. Maszyna runęła na ziemię w gęsto zabudowanej części miasta. Oprócz 230 pasażerów na pokładzie Boeinga 787-8 Dreamliner było 10 członków personelu pokładowego i dwóch pilotów.

- Na podstawie dostępnych nagrań wideo wygląda na to, że uszkodzony został układ hydrauliczny, w wyniku czego przestały działać wszystkie systemy sterowania, a pilot stracił kontrolę nad samolotem. Trzeba jednak pamiętać, że Dreamliner wyposażony jest w kilka systemów zapasowych; jeśli jeden zawodzi, jego funkcje przejmuje inny. Aby wszystkie zawiodły, jeśli faktycznie tak się stało, musiało dojść do poważnego incydentu na pokładzie - zaznaczył Bray, pytany przez PAP o możliwe przyczyny katastrofy.

- To oczywiście jedynie spekulacje z mojej strony, ale na pokładzie mogło znajdować się urządzenie, które uszkodziło układ hydrauliczny - dodał Bray.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Boeing 787 Dreamliner rozbił się. Nagrania z momentu katastrofy w Indiach

Śledczy muszą znaleźć czarne skrzynki Dreamlinera

Zdaniem eksperta dopóki nie zostaną odnalezione czarne skrzynki i nie zakończy się dochodzenie, nie da się przesądzać, czy incydent wpłynie na przyszłość globalnej floty ponad tysiąca Dreamlinerów 787-8 – i szerzej: na reputację Boeinga.

- Jeśli na pokładzie była bomba, niewiele można było zrobić. Takie rzeczy niestety się zdarzają, zwłaszcza w regionach objętych konfliktami – zauważył.

Na razie nie ma żadnych podstaw, by twierdzić, że cała flota Dreamlinerów może być wadliwa. Nie wiemy, czy przyczyną katastrofy był błąd pilota, atak terrorystyczny czy usterka techniczna – podkreślił Bray.

Dodatkowe inspekcje Dreamlinerów? Mamy komentarz Boeinga

Jak zaznaczył, linie lotnicze prawdopodobnie zaczną teraz przeprowadzać dodatkowe kontrole w oparciu o informacje, które będą spływać w toku śledztwa. - Dzięki temu będą mogły określić, które elementy wymagają dokładniejszego sprawdzenia – powiedział.

Boeing, pytany przez money.pl, o zalecenia dodatkowych inspekcji eksploatowanych na całym świecie samolotów 787 Dreamliner, odpowiedział lakonicznym oświadczeniem. "Jesteśmy świadomi wstępnych doniesień i pracujemy nad zebraniem dodatkowych informacji" - czytamy w nim.

Wybrane dla Ciebie
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"