Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MAB
|
aktualizacja

Lewica wróci do testu przedsiębiorcy? "Udają jednoosobową działalność. To oszustwo"

66
Podziel się:

Magdalena Biejat, nowo wybrana senator, uważa, że powinna wrócić dyskusja o "teście przedsiębiorcy". - Są ci, którzy zarabiają krocie i funkcjonują bardzo dobrze i którzy - jak to się ładnie mówi - optymalizują sobie, a de facto oszukują, by unikać podatków - mówiła w programie Wirtualnej Polski.

Lewica wróci do testu przedsiębiorcy? "Udają jednoosobową działalność. To oszustwo"
Magdalena Biejat jest za "testem przedsiębiorcy" (Agencja Wyborcza.pl, Anna Lewanska)

Magdalena Biejat, polityczna Lewicy, o której mówi się, że mogłaby zostać marszałkiem Senatu, została zapytana przez dziennikarza WP Michała Wróblewskiego o pomysł powrotu do zryczałtowanej składki zdrowotnej od przedsiębiorców.

- Ja jestem przeciwko temu pomysłowi, bo on też zakłada, że wszyscy przedsiębiorcy są sobie równi. I nie zauważa np. tego, że są osoby, które prowadzą małe firmy, jednoosobowe działalności gospodarcze, dla których taki zryczałtowany podatek może być dużym obciążeniem, a jednocześnie mamy ludzi na B2B, (którzy - przyp. red.) uciekają od podatków. Są prezesami, w zarządach wielkich firm, na stanowiskach kierowniczych, zarabiają po kilkadziesiąt tysięcy złotych i stać ich na to, by zapłacić proporcjonalną stawkę np. na ubezpieczenie zdrowotne. A tutaj mówimy o nakładach na zdrowie, które nie powinny maleć, powinny rosnąć w stosunku do PKB - mówiła polityczka Lewicy Razem w wywiadzie dla Wirtualnej Polski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Taka zryczałtowana składka kończy się tym, że obciążamy nieproporcjonalnie tych, którzy są w gorszej sytuacji finansowej - i mówię tutaj naprawdę również o przedsiębiorcach. My dostrzegamy różnicę między tymi, którzy zarabiają krocie i funkcjonują bardzo dobrze i którzy - jak to się ładnie mówi - optymalizują sobie, a de facto oszukują, by unikać podatków i współodpowiedzialności za państwo.

Dopytywana, czy mówi o osobach na B2B, polityczka potwierdziła. Tłumaczyła, że "jeśli ktoś chodzi do pracy, spełnia zasady etatu, a jednocześnie udaje, że jest jednoosobową działalnością gospodarczą, po to, by unikać podatków, to jest oszustwo".

- Natomiast ci, którzy ciężko pracują, prowadzą małe sklepy, punkty usługowe, próbują uczciwie odprowadzać podatki, są nadmierni obciążeni tymi podatkami - mówiła Magdalena Biejat.

Test przedsiębiorcy? "Takie osoby powinny być sprawdzane"

Nowo wybrana senator oceniła, że należy wrócić do dyskusji o teście przedsiębiorcy, pomyśle, który próbował realizować przez laty PiS.

Były takie pomysły, żeby przeprowadzać tekst przedsiębiorcy, czyli żeby sprawdzać - według konkretnych kryteriów, czy ktoś rzeczywiście prowadzi działalność czy unika opodatkowania. Uważam, że powinniśmy się nad tym zastanowić. Uważam, że takie osoby powinny być sprawdzane - mówiła Magdalena Biejat.

Zastrzegła przy tym, że ma pełną świadomość, że są ludzie siłą wypychani na jednoosobową działalność i wtedy "nie mamy do czynienia z oszukiwaniem, tylko wypychaniem na umowy śmieciowe".

- Tutaj poseł Adrian Zandberg składał taką ustawę w poprzedniej kadencji Sejmu i na pewno będziemy do niej wracać. To jest ustawa, która pozwoliłaby Państwowej Inspekcji Pracy (PIP) kontrolować tych przedsiębiorców, którzy próbują nieuczciwe konkurować na rynku pracy poprzez obciążanie kosztami swoich pracowników. PIP mogłaby wprowadzać w drodze decyzji administracyjnej umowę o pracę - wyjaśniała polityczka.

Bo chodzi o to, że dziś nieuczciwi pracodawcy, którzy zatrudniają pracowników na czarno, na umowach śmieciowych, konkurują z tymi, którzy próbują uczciwe traktować swoich pracowników. Uważam, że na to państwo nie powinno pozwalać - dodała Magdalena Biejat.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(66)
SEbastian
6 miesięcy temu
Pani Senator nie ma racji.Wraz ze wzrostem płac spada drastycznie wydajność.Dodatkowe obciążenia powodują drastycznie wzrost kosztów służba zdrowia jest niewydolna dam przykład .W innym kraju Austrii badaniami zajmują się prywatni przedsiębiorcy w jednej z dzielnic na jednym piętrze jest o15 rentgen. 26 usg i 15 innych jest to w rėkach prywatnych tam badania trwają max 15 minut bo oni majæ umowy ze MSZ i zależy im by ten sprzęt zarabiał.Oczywiście w szpitalach jest ten sprzęt niezbędny by postawić diagnozy..Dlaczego w kraju czeka się na badania tak długo na wizytę u specjalisty nawet 6 miesięcy.Dlaczego lekarze wypisują zwolnienia lekarskie pracownikom zdrowym np którzy pracują na czarno lub symulują wyjeżdżają do pracy sezonowej do Holandii.ZUS nie radzi sobie z takimi zwolnieniami.
Gggg
6 miesięcy temu
Wydaje mi się że pani chyba nie wie o czym mówi
Felicja
6 miesięcy temu
Jakoś nie mam przekonania do razemków, ale wszystkie te B2B typu programiści i inne takie zlikwidować. To są ukryci agenci, którzy wiecznie rywalizują i upychają gdzie mogą całą rodzinę. Nikogo do zawodu nigdy nie wpuszczą jak ich się jakoś nie ubezpieczy.
VOLF
6 miesięcy temu
Dawno temu była propozycja likwidacji senatu. Nie jest do niczego potrzebny. Posady dla darmozjadów za kasę ciężko pracujących Polaków.
Jerry
6 miesięcy temu
Pani senatorka Biejat nie pamięta ,że PiS też miał pomysły na administracyjne ograniczanie umów B2B,zrezygnował pod oburzeniem przedsiębiorców i podniósł składkę zdrowotną.Wystarczy wprowadzić jednolitą niską składkę ZUS i nie trzeba prześladować biznesu przy pomocy pip-u.Nowa Lewica otwiera front żeby stracić te parę procent .
...
Następna strona