Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Paweł Orlikowski
|
aktualizacja

Luka VAT załatana, została drobnica. Więcej rząd nie wyciśnie

340
Podziel się:

300 mln zamiast 7,5 mld zł - tak wygląda obecnie uszczelnianie VAT-u. To dobrze, bo podatki są pod kontrolą, ale dla rządu oznacza to koniec strumienia pieniędzy do budżetu. Jak wskazują eksperci, została drobnica, którą trudno uszczelnić.

Luka VAT już się wyczerpała. Rząd musi szukać pieniędzy gdzie indziej
Luka VAT już się wyczerpała. Rząd musi szukać pieniędzy gdzie indziej (WP.PL, Money.pl)

Przez lata byliśmy w ogonie Unii Europejskiej w kwestiach uszczelnień podatkowych. Rząd załatał lukę VAT, ale już więcej wycisnąć się nie da. Z "Faktem" rozmawiał dr Sławomir Dudek, główny ekonomista Pracodawców RP. Jak wskazuje, rząd w 2019 r. z uszczelnienia podatków zebrał tylko 300 mln zł, z zakładanych 7,5 mld zł. Co oznacza, że plany zmniejszenia luki VAT zostały wykonane zaledwie w 4 proc.

- Efekty uszczelniania systemu podatkowego w zakresie podatku VAT w roku 2019 nie były już ogromne. Wyniosły ok. 300 mln zł wobec planowanych ponad 7 miliardów. To oznacza, że luka VAT, o której się powszechnie mówi, nie uległa zmniejszeniu, a pozostała na poziomie podobnym do roku 2018 - powiedział "Faktowi" dr Sławomir Dudek.

Ekspert dodał, opierając się o dane Komisji Europejskiej i fundacji CASE, że w 2018 r. luka VAT sięgnęła ok. 9,5 proc. potencjalnych wpływów, jakie moglibyśmy uzyskać, gdyby wszyscy podatnicy w pełni realizowali swoje obowiązki podatkowe. Dr Dudek wylicza, że w 2019 r. ta luka była zbliżona i wyniosła ok. 9,3 proc.

Zobacz także: Obejrzyj: Specustawa ws. koronawirusa. "Przedsiębiorcy zaniepokojeni"

- Należy jednak przyznać, że rzeczywiście w ostatnich latach wprowadzono szereg rozwiązań w Ministerstwie Finansów, które spowodowały uszczelnienie systemu podatkowego. Można powiedzieć, że mafie vatowskie i przestępcy, których biznesem było wyłudzanie VAT-u, uciekli z Polski, przenieśli się gdzieś indziej lub zwinęli swoje biznesy - powiedział ekspert.

Podkreślił też, że faktycznie do 2018 r. efekty uszczelniania systemu podatkowego silnie wspierały budżet, a luka została znacząco zniwelowana. - Jednak już w 2019 roku te efekty nie były takie duże. Wynika to z faktu, że luka już jest na niskim poziomie. Z najniższych poziomów uszczelnienia w Unii Europejskiej przesunęliśmy się do czołówki - tłumaczy dr Dudek.

W rozmowie z "Faktem" podkreślił, że luka VAT w Polsce jest dużo niższa niż średnia europejska. - Dotychczasowe uszczelnianie systemu podatkowego bazowało na likwidacji prostych rezerw i te proste rezerwy już się wyczerpały. Zostały nam do uszczelnienia kwestie związane z życiem codziennym - powiedział.

Mowa tu o oszukiwaniu na paragonach, rozliczeniach w sklepach czy restauracjach, a także z rozliczaniem usług budowlanych, które często są realizowane bez faktury. - To dotyczy wielu drobnych transakcji, których uszczelnienie jest bardzo trudne - tłumaczy ekonomista.

Podsumowuje, że nadal należy zajmować się uszczelnianiem VAT-u, ale miliardowych wpływów do budżetu już z tego nie będzie. Dlatego, że drobne wyłudzenia są związane z tzw. moralnością podatkową, czego nie da się wyeliminować instrumentami skarbowymi czy przy udziale policji.

Zdaniem ekonomisty, moralność podatkowa w Polsce nadal jest na niezadowalającym poziomie, a zależy ona od kapitału społecznego, czyli zaufania do państwa. Będzie się to poprawiać, ale w bardzo wolnym tempie.

Do tego, chcąc uszczelnić najdrobniejsze transakcje, trzeba dotknąć tzw. przeciętnych obywateli. - Tu dochodzi problem polityczny. O ile łatwo było wyganiać przestępców oszukujących na podatku VAT, likwidować mafie vatowskie, to dotknięcie przeciętnego obywatela będzie trudne politycznie - twierdzi dr Sławomir Dudek.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(340)
Educator
3 lata temu
Uszczelnienie podatku VAT nie było i nie jest skierowane przeciwko uczciwym przedsiębiorcą tylko przeciwko fikcyjnym podmiotom gospodarczym założonym na tzw. słupa (kierowanymi przez zorganizowane grupy przestępcze). Dzięki zdecydowanym działaniom rządu, w którym przewagę stanowił PIS udało się wdrożyć systemy STIR, split payment, czy Jednolity Plik Kontrolny, które przyczyniły się do wykrycia fikcyjnej działalności podmiotów. Legalnie działające firmy w dalszym ciągu bardzo dobrze funkcjonują.
Mirek
3 lata temu
Z tą luką vatowską to była jedna wielka pisowska ściema!!!
podatnik
3 lata temu
Przypominam panu rząd ma potworny aparat przymusu i jak nie wyciśnie to wydysi z obywateli
Sasin
3 lata temu
oddaj 70 mln.
Miro
4 lata temu
No tak Sławku jaka szkoda że tego nie mówiłeś jak jeszcze pracowałeś w MinFin.....no cóż lepiej być szczerym niż nie.
...
Następna strona