Mark Brzezinski dla money.pl: Czuję wielkie emocje. Będę straszliwie tęsknił

Ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski poinformował w środę, że złożył rezygnację z pełnionej funkcji do prezydenta Bidena. - Polakom chcę powiedzieć przede wszystkim: dziękuję, za waszą gościnność i współpracę. To był okres pełen sukcesów - komentuje ambasador w rozmowie z money.pl.

Ambasador USA Mark Brzezinski "będzie tęsknił" za PolskąAmbasador USA Mark Brzezinski "będzie tęsknił" za Polską
Źródło zdjęć: © EAST_NEWS | Kamil Krukiewicz/REPORTER
Michał Wąsowski

Mark Brzezinski poinformował, że złożył rezygnację na ręce prezydenta Joe Bidena. Jego kadencja zakończy się 20 stycznia 2025 r. W rozmowie z money.pl Brzezinski wyjawił, co czuje w związku ze swoją decyzją oraz rzucił nieco światła na jej kulisy.

Mark Brzezinski komentuje rezygnację z roli ambasadora USA w Polsce

- W osobistym wymiarze czuję wielkie emocje. Kocham Polskę, Polaków - są tak ciepli, wspierający. Będę straszliwie tęsknił za rolą ambasadora. Oczywiście chciałbym móc pozostać w niej jeszcze przez kilka lat, ale czuję również, że przyszedłem z administracją Joe Bidena i odejdę wraz z nią, ostatniej minuty, ostatniego dnia kadencji prezydenta - wyjaśnia Brzezinski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Decyzja ws. ATAMCS. "Biden pomiędzy wierszami przekazuje sygnały"

Dodał, że "ma wiele myśli i odczuć" związanych z tą sytuacją - wszystkie pozytywne. - Uwielbiam te trzy lata spędzone w Polsce. Doświadczyłem tak ciepłego przyjęcia w każdym miejscu, że mogę tylko powiedzieć: dziękuję, dziękuję, dziękuję - powiedział nam ambasador USA.

Polska zrobiła bardzo dużo w ciągu tych trzech lat: w kwestiach wojskowych, energetycznych, uchodźców, biznesu, demokracji, łączenia ludzi. Nasze wspólne osiągnięcia są imponujące w każdym wymiarze. To był okres pełen sukcesów - podkreślił ambasador w rozmowie z money.pl. 

Brzezinski: Polakom chcę powiedzieć "dziękuję"

- Życzę prezydentowi-elektowi Donaldowi Trumpowi wielkich sukcesów w przyszłości, leży to w interesie nas wszystkich. Polakom zaś chcę powiedzieć przede wszystkim: dziękuję, za Waszą gościnność i współpracę - zaznaczył.

Brzezinski wskazał też, że prywatnie zapewne nie jest to jego ostatni pobyt w naszym kraju. - Na pewno pozostanę blisko związany z Polską - stwierdził ambasador.

Mark Brzezinski to amerykański prawnik i dyplomata polskiego pochodzenia. Był m.in. ambasadorem Szwecji w latach 2011-2015, a od 2022 r. ambasadorem w Polsce. Jak podkreślał, jego marzeniem było móc pełnić tę funkcję w naszym kraju. Jest synem śp. Zbigniewa Brzezińskiego, polsko-amerykańskiego profesora politologii i doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta Jimmy'ego Cartera w latach 1977-1981.

Wybrane dla Ciebie
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
170 tys. zł odprawy i urlop. Sejm przyjął ustawę
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Wiceprezydent USA ostrzega UE przed nałożeniem kary na platformę X
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Firmowe samochody tylko na prąd? Oto plan UE
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"
Biorą kredyty na wyższe kwoty niż Polacy. "To zaskakujące"