WAŻNE
TERAZ

NFZ na krawędzi. Rząd chce zmienić prawo

Metoda na pełnomocnika. Tak Polacy obchodzą zakaz sprzedaży alkoholu przez internet

Branża alkoholowa walczy o możliwość sprzedaży przez internet. Pandemia uderzyła zwłaszcza w małe browary rzemieślnicze, które mają ograniczone możliwości sprzedaży w pubach i restauracjach. Nie wszyscy czekają jednak z założonymi rękoma. Niektórzy omijają przepisy, korzystając z pomocy "pełnomocnika".

Jest zakaz sprzedaży alkoholu przez internet. Polacy potrafią go jednak obejść.Jest zakaz sprzedaży alkoholu przez internet. Polacy potrafią go jednak obejść.
Źródło zdjęć: © Flickr | Patrik Kristian (CC.BY.2.0) Flickr
Marcin Łukasik

Ten rok nie jest łaskawy dla branży piwowarskiej. Zamknięcie gastronomii z powodu pandemii, ograniczenia w handlu, odwołanie imprez, a do tego podwyżka akcyzy spowodowały drastyczny zjazd obrotów. Najmocniej odczuli to producenci piw kraftowych, u których spadek sprzedaży wyniósł przeszło 90 proc.

Przedstawiciele sektora przygotowali więc pakiet postulatów skierowanych do rządu i parlamentu. Chodzi po kolei o: utrzymanie wysokości stawki oraz sposobu naliczania podatku akcyzowego od piwa, wprowadzenie jednolitej 8-proc. stawki VAT dla gastronomii i przedłużenie możliwości odliczenia akcyzy od piw przeterminowanych. Oraz najważniejsze: umożliwienie sprzedaży piwa przez internet.

"Nie potrzebujemy finansowego wsparcia od rządu, lecz prawa do działania i zarabiania w tym trudnym czasie. Jedynym ratunkiem dla branży jest niezwłoczne przyzwolenie rządu na dostarczanie napojów alkoholowych do izolującego się w domu konsumenta, w drodze wysyłkowej" – pisali jeszcze w kwietniu do szefowej resortu rozwoju przedstawiciele kilku organizacji, m.in. Polskiego Stowarzyszenia Browarów Rzemieślniczych.

Niemcy boją się przyjeżdżać do Polski. "Nasz rząd ich do tego pchnął"

Co od tego czasu udało się ugrać? Niewiele. Wprawdzie branża nie doczekała się reakcji resortu rozwoju, ale w czerwcu do Sejmu trafił poselski projekt ustawy przygotowany przez PSL-Kukiz'15, który uwzględnia postulat dotyczący sprzedaży na odległość. Projekt czeka na rozpatrzenie.

Polskie prawo, które pozostaje niezmienione, krępuje sprzedawcom ręce. Dziś bowiem sprzedaż detaliczna napojów alkoholowych może być prowadzona tylko na podstawie wydanego zezwolenia, w punktach. Co ciekawe, obowiązujące przepisy zostały uchwalone 40 lat temu.

Tymczasem część sprzedawców nie czeka na dobrą wolę urzędników, którzy tworzą prawo, ale postanowiła zacząć działać na własną rękę. Skoro prawo jest przestarzałe i absurdalne, to trzeba je jakoś obejść. I tak właściciele niektórych sklepów internetowych, które w swoich zasobach mają napoje alkoholowe, zaczęli korzystać z metody na pełnomocnika.

- To jest bardzo proste. Wystarczy wpisać do regulaminu, że sprzedaż odbywa się poprzez pełnomocnika. W tym wypadku często jest nim np. kurier, który dostarcza przesyłkę. Zorientowałem się, że coś takiego istnieje, gdy jakiś czas temu chciałem zamówić whisky – mówi pan Bartosz z Wrocławia.

Sprawdziliśmy regulamin pierwszego z brzegu e-sklepu z alkoholami, który pojawił się nam w wyszukiwarce internetowej. "Klient może odebrać Towar osobiście lub za pośrednictwem innej, upoważnionej przez Klienta osoby (Pełnomocnik). Pełnomocnikiem upoważnionym do Odbioru w imieniu Klienta może być firma kurierska współpracująca ze Sprzedawcą lub inna, która odbierze zamówiony Towar ze Sklepu i dostarczy go do wskazanego przez Klienta w treści Zamówienia miejsca dostawy".

Sklepy znalazły sposób na ominięcie zakazu sprzedaży alkoholu przez internet
Sklepy znalazły sposób na ominięcie zakazu sprzedaży alkoholu przez internet. © Materiały WP | money.pl

Czy to igraniem z losem? Poprosiliśmy o komentarz wybrane sklepy. Gdy dostaniemy odpowiedź, opublikujemy ją. Przedstawiciele Stowarzyszenia Browarów Rzemieślniczych też nie chcieli bezpośrednio odnosić się do sprawy. Dostaliśmy wyłącznie lakoniczny komunikat, że "na czerwonym świetle ludzie też przechodzą".

Tymczasem takie kreatywne obchodzenie prawa może słono kosztować. Za łamanie przepisów dotyczących sprzedaży alkoholu grożą surowe konsekwencje. Przedsiębiorca traci posiadane zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych na okres minimum trzech lat, a także podlega karze grzywny, której wysokość może wynieść od 100 zł do 720 tys. zł.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Tak zacznie się nowy rok na rynku. Pracodawcy zabrali głos
Tak zacznie się nowy rok na rynku. Pracodawcy zabrali głos
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Rozpętał wojnę na cła, teraz gasi pożar. Trump ogłasza wielki pakiet pomocowy
Rozpętał wojnę na cła, teraz gasi pożar. Trump ogłasza wielki pakiet pomocowy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur