Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marcin Łukasik
Marcin Łukasik
|

Zbigniew Rau mało znany w dyplomacji. Cimoszewicz: nie mam pojęcia o jego kwalifikacjach

660
Podziel się:

Zbigniew Rau został nowym szefem polskiej dyplomacji. Doświadczenie? Głównie samorządowe, a od tego roku parlamentarne. Nic dziwnego, że osoby, które zajmują lub zajmowały się sprawami międzynarodowymi, nazwiska Rau nie kojarzą. - To jest dosyć wymowne – komentuje Włodzimierz Cimoszewicz, były premier i szef MSZ.

Zbigniew Rau mało znany w dyplomacji. Cimoszewicz: nie mam pojęcia o jego kwalifikacjach
Były premier i minister spraw zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz na zdj. (PAP, Paweł Supernak)

- Kojarzę nazwisko Rau, ale o samym człowieku wiem mało. Wiem, że jest profesorem od doktryn i że był wojewodą łódzkim z PiS-owskiego nadania. Poza tym, wsławił się tym, że wzywał prezydent Łodzi Hannę Zdanowską do rezygnacji z kandydowania w wyborach. Teraz, przy okazji, dowiedziałem się, że jest szefem sejmowej komisji spraw zagranicznych – mówi money.pl były premier i szef dyplomacji, Włodzimierz Cimoszewicz.

- Nie mam zielonego pojęcia o kwalifikacjach Zbigniewa Raua w zakresie spraw zagranicznych. Każdy z nas, kto zajmował się przez dziesięciolecia sprawami międzynarodowymi, stykał się ze sobą, jeśli nie w działalności politycznej, to podczas debat, konferencji. Ja z panem Rauem nie spotkałem się w ogóle, choć takie spotkanie powinno być czymś naturalnym przy tego typu sprawach. To jest dosyć wymowne – puentuje.

- Nic o nim nie wiem - to z kolei komentarz innego, byłego szefa dyplomacji, Radosława Sikorskiego.

Przypomnijmy, Zbigniew Rau pełnił stanowisko wojewody łódzkiego w latach 2015-2019. Od października 2019 roku jest natomiast posłem IX kadencji Sejmu.

W czwartek przed południem resort spraw zagranicznych ogłosił, że ze stanowiska zrezygnował Jacek Czaputowicz. W komunikacie wytłumaczono, że ustępujący minister okres po wyborach prezydenckich uznał za najlepszy na opuszczenie MSZ.

"Minister wcześniej stwierdził, że po wyborach prezydenckich jest dobry moment na zmianę na czele polskiej dyplomacji oraz wyraził przekonanie, że jego następca będzie kontynuował dotychczasową linię i sprzyjał dalszemu umocnieniu pozycji Polski na arenie międzynarodowej" - podano w komunikacie.

Zobacz także: Obejrzyj: Łukasz Szumowski o rezygnacji. Były minister zdradza kulisy decyzji

Zapisz się na nasz specjalny [ newsletter o koronawirusie ](https://forms.freshmail.io/f/iq49y6ialu/nycti8qg5d/index.html)

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(660)
krzyś
3 lata temu
niestety w wilkipedii zlikwidowano od niedawna informacje o pochodzeniu rodzinnym i osiągnięciach w komuniźmie zatem nie wiemy z kim mamy doczynienia
Ładna dwójecz...
4 lata temu
Sikorski pokazał swój charakter i klasę u ""Sowy..." a ten drugi... udaje, że nie jest "czerwony"?
Jsncia
4 lata temu
Nie mieliście już kogo pytać? A co to za "prezebrzmiałe" figury?
Rodak z Sydne...
4 lata temu
Cimoszewicz i Sikorski jak odwiedzili Australie to byli tak znani ze zaden polityk nie znalazł czasu dla nich.Tu mieszkam i wiem.Podobnie jak odwiedził Balcerowicz Sydneyski Uniwersytet to został wygwizdany nie przez polskich studentów a przez inney narodowosci i Australijskich i zmuszany do opuszczenia UNi bez powrotu,i nie chca wiecej sluchac uzdrowiciela komunistyczno zydowskiego.
pytanie
4 lata temu
Rau? ten z ordo juris?
...
Następna strona