Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|

Morawiecki o nowym sojuszu. "Chcemy renesansu Europy"

22
Podziel się:

Premierzy Polski i Węgier Mateusz Morawiecki i Viktor Orban oraz szef włoskiej Ligi Matteo Salvini spotkali się Budapeszcie. - Europa jest rozchwiana - mówił Mateusz Morawiecki.

Morawiecki o nowym sojuszu. "Chcemy renesansu Europy"
Spotkanie Mateusza Morawieckiego, Viktora Orbana oraz szefa włoskiej Ligi Matteo Salviniego (Kancelaria Premiera/Twitter)

Spotkanie Mateusza Morawieckiego, Viktora Orbana oraz szefa włoskiej Ligi Matteo Salviniego budzi duże kontrowersje. Zarówno premier Węgier ceni sobie bliskie kontakty z Rosją, jak również Matteo Salvini nie ukrywa sympatii to Wladimira Putina.

Co robi w tym towarzystwie polski premier? Otóż buduje nowy sojusz w Parlamencie Europejskim.

Czy będzie to, jak donosiły media, trzecia - obok Europejskiej Partii Ludowej i Europejskich Konserwatystów i Reformatorów - siła w Parlamencie Europejskim. Nowa partia w Parlamencie Europejskim?

Jeszcze za wcześnie o tym mówić. Póki co trwają rozmowy o współpracy. Premier mówi wręcz o renesansie Europy. - Potrzebny jest renesans Europy i jej wartości - zaznaczył polski premier.

Jak zaznaczył, "dzisiaj widzimy, iż Europa jest rozchwiana, że targają nią różne sprzeczności i elity europejskie próbują przedstawiać Unię Europejską, jako projekt tych elitarnych brukselskich salonów".

- My chcemy reprezentować szerokie spektrum poglądów i chcemy reprezentować ludzi. Dlatego, kiedy dzisiaj jest mowa o konferencji przyszłość Europy, z której wiele poglądów - a szczególnie tradycyjne, chrześcijańskie poglądy, prorodzinne poglądy są wykluczane - to rozmawialiśmy tutaj właśnie o tym, żeby myśleć o pewnym intelektualnym podglebiu, które będzie tworzyło przyszłość Europy, renesans Europy - wyjaśniał.

Zobacz także: Czy Polska i Węgry utrzymają sojusz ws. budżetu UE? "Orban jest oportunistą"

W podobnym tonie wypowiadał się również premier Węgier. - Uzgodniliśmy kilka spraw. Dużo mówiliśmy o wspólnych wartościach. To jasne, że reprezentujemy oprócz zaangażowania atlantyckiego takie wartości, jak wolność, godność, chrześcijaństwo, rodzina i narodowa suwerenność, i mówimy "nie" cenzurze, brukselskiemu imperium europejskiemu, komunizmowi, nielegalnej migracji, antysemityzmowi - oświadczył Orban.

Z kolei Salvini podkreślał, że każdy kraj powinien mieć prawo, by podążać własną ścieżką, i żadna organizacja nie ma prawa decydować, kto jest demokratą, a kto nie.

Wyraził przekonanie, że Polska, Węgry i Włochy powinny "stworzyć wspólną siłę europejską, która będzie w stanie bronić granic europejskich". - Jesteśmy tu po to, żeby zbudować coś trwałego - podkreślał w Budapeszcie.

Morawiecki mówi również o wspólnej drodze. - Spotkaliśmy się tutaj w Budapeszcie, bo wierzymy w przyszłości Europy, wierzymy w przyszłość Unii Europejskiej, wierzymy w to, że możemy budować wspólną drogę przed Europą - dodał. Na kolejne spotkanie zaprosił do Warszawy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(22)
Globetrotuar
2 lata temu
nie tak dawno matołuszek kciał chrystianizowac Europę
Halibal
3 lata temu
Chcą podporządkować się Rosji i tylko tyle a aż tyle. Wystarczy na nich popatrzeć i już widać czego chcą. Chcą pieniędzy i władzy i to cała prawda. Pozycja lidera Rosji bardzo im się podoba.
waldemar
3 lata temu
To zdjęcie pokazuje gdzie nas zaprowadziła pisowska polityka zagraniczna!!!!!!!!!!!!!!!!W jakim towarzystwie jesteśmy!!!!!!!!!!!Wstyd! Wstyd! Wstyd!
Za kraty go
3 lata temu
W Polsce Krzywogęby zrobił z Kolanoświrusem średniowiecze a teraz z kumplami Putina będzie w Europie robił Renesans .
antypis
3 lata temu
kiedys byl sojusz Wloch z niemcami i Niemiec z Rosją co wywolalo II wojne swiatową .Teraz nienauczona doswiadczeniem Polska przystepuje do sojuszu z Wlochem i Wegrem ,sojusznikiem Putina.Czy premier rozumie swoje postepowanie?Mysle ze juz przestal myslec i zaczyna robic glupstwa.Czy nikt nie moze powstrzymac tego szalenstwa.
...
Następna strona