"Najmłodszy polski milioner" pozywa Skarb Państwa
Piotr Kaszubski, znany swego czasu jako najmłodszy polski milioner, pozywa Skarb Państwa na kwotę 24 milionów złotych. Biznesmen domaga się od państwa zadośćuczynienia za zarekwirowane produkty kosmetyczne, które były dowodem w prowadzonym przeciwko niemu śledztwie
Śledztwo w sprawie oszustw, jakich miał dokonać Piotr Kaszubski, ciągnie się od już prawie 10 lat. Zdaniem prokuratury w ramach prowadzenia swojej działalności "najmłodszy polski milioner" mógł doprowadzić do pokrzywdzenia nawet 190 tys. osób z całego świata. Ich straty mają sięgać milionów złotych.
Oszuści okradli 132 osoby na kwatery widmo w Zakopanem i nad morzem. Gigantyczne straty
Kaszubski jest podejrzewany przez prokuraturę o sprzedaż produktów leczniczych ze złamaniem prawa farmaceutycznego, ukrywanie ok. 11 mln zł, które miały pochodzić z oszustw oraz podrabianie umów m.in. z firmami kurierskimi.
Mimo trwającego niemal dekadę śledztwa i postawienia Kaszubskiemu 13 zarzutów, do dziś nie powstał żaden akt oskarżenia. Mimo tego "najmłodszy polski milioner" był tymczasowo aresztowany w latach 2016-2019.
W 2015 roku prokuratura zarekwirowała wszystkie produkty firmy Kaszubskiego, było to 828 tysięcy sztuk produktów kosmetycznych. Prokuratura postanowiła zwrócić kosmetyki i suplementy po 5 latach, jak nie trudno się domyślić, po takim czasie były one przeterminowane. „Produkty nie nadawały się nawet do śmietnika – konieczna będzie specjalistyczna utylizacja” - wskazuje biznesmen.
Piotr Kaszubski w odwecie postanowił pozwać prokuraturę rejonową, okręgową i regionalną. Wszystkie organy należą do Skarbu Państwa. Kwota pozwu, jaki wpłynął do Sądu Okręgowego w Warszawie, to 24 miliony złotych.
Ewentualne środki z odszkodowania chciałbym przeznaczyć na spłatę zadłużenia, w które wszedłem ze względu na działanie prokuratury - wskazuje Piotr Kaszubski cytowany przez portal Bankier.pl