Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. LOS
|

Niemiecka kolej traci dobre imię. Gorsze wyniki niż PKP Intercity

13
Podziel się:

W Niemczech rośnie problem punktualności kolei, a w zasadzie jego braku. Sierpniowe dane pokazują, że sytuacja się pogarsza z miesiąca na miesiąc. "Rynek Kolejowy" wskazuje, że dalekobieżne pociągi Deutsche Bahn radzą sobie z planowymi przyjazdami gorzej niż PKP Intercity.

Niemiecka kolej traci dobre imię. Gorsze wyniki niż PKP Intercity
Pociągi Deutsche Bahn na dworcu kolejowym we Frankfurcie nad Menem (East News, Krzysztof Kaniewski/REPORTER)

Niemiecka kolej przez długi czas uchodziła za ucieleśnienie punktualności, ustępując niemal tylko japońskiej. Tymczasem od dłuższego czasu pasażerowie Deutsche Bahn nie mają zbyt wielu powodów radości czy dumy z funkcjonowania przewoźnika.

"Rynek Kolejowy" informuje, że w sierpniu 63,4 proc. pociągów dojechało na stację według rozkładu jazdy. Co trzeci. To i tak lepiej niż przed rokiem, gdy punktualnie kursowało 56,8 proc. Ale gorzej w porównaniu z majem i czerwcem. Wówczas na czas przyjechało 63,5 proc. pojazdów.

Serwis zwraca uwagę, że statystyki niemieckich pociągów dalekobieżnych wypadają gorzej niż PKP Intercity. Znamy na razie punktualność polskiego przewoźnika do końca czerwca. W drugim kwartale roku na czas (plus minus, bo z maksymalnie 5-minutowym opóźnieniem) dojechało 73,5 proc. składów PKP IC, a w samym czerwcu - 68,32 proc.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Skutki obniżki stóp procentowych. "Dojście do celu w 2025 r. może się nie wydarzyć"

Niemieckie pociągi nie są już synonimem punktualności

Dlaczego niemiecka kolej zaczęła mieć tak poważne problemy z punktualnością? Powód jest często wskazywany również w Polsce. Chodzi o kumulację inwestycji i utrudnień.

"70 proc. pociągów ICE/IC/EC musiało przejeżdżać przez minimum jeden 'plac budowy'. Do roku 2030 DB chce wyremontować łącznie 4200 km torów i co trzeci dworzec" - pisze "Rynek Kolejowy".

Serwis przypomina, że na remonty kolejowe niemiecki rząd do końca dekady chce wydać 28 mld euro. Następne 12,5 mld euro na rozwój infrastruktury Berlin wyda z funduszu klimatycznego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(13)
WYRÓŻNIONE
Stan
rok temu
Powoli wszystko co niemieckie będzie szajse, bo niemców w .niemczech coraz mniej
Mazurek
rok temu
Jak mówił Pawlak - szkoda , a takie było ładne - nienieckie ..
Damian
rok temu
Ja w sierpniu podróżowałem nocnym ICE z Koloni do Berlina, miałem 1, 20 min.zapasu w Berlinie na Warszawę i pociąg nocny tak się wlókł że przyjechał 1,30 min.opozniony, we wrześniu jadę z Zürich poc.na Berlin przez Frankfurt N.M. i nie spodziewanie pociąg skierowano na Frankfurt Wschodni i dalej, bajzel się zrobił w Niemczech a POłowa POlaków ciągle ślepo żyje stereotypami jak to w Niemczech wszytko jest super.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (13)
xDxD
rok temu
w jaki sposób remont stacji kolejowych ma poprawić klimat? cała logika UE - zdążyć przed końcem projektu.
Sprostowanie
rok temu
Nieco ponad 60% przyjazdów na czas to nie co 3 pociąg przyjeżdżający na czas, ale właśnie co 3 jest spóźniony.
Narty
rok temu
Przyczyną jest prywatyzacja. Kiedy DB należała do państwa - wszystko działało. Wpuszczono prywatny kapitał, zaczęło się zarabianie kasy kosztem jakości.
mbc
rok temu
Niemiecka kolej od dekad jest niepunktualna. Na czym oparte jest wobec tego zupełnie fałszywe stwierdzenie, że "... przez długi czas uchodziła za ucieleśnienie punktualności, ustępując niemal tylko japońskiej"?
Yzk00
rok temu
Tylko tam jest 4x więcej pociągów i można pojechać następnym za pół godziny