Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
aktualizacja

Nowa ulga mieszkaniowa. Cztery razy mniejsza niż 20 lat temu

46
Podziel się:

Rząd niedawno zaproponował nową ulgę mieszkaniową. Eksperci RynkuPierwotnego porównali jej wysokość z mieszkaniowymi odliczeniami sprzed 20 lat. Wyniki takiego porównania są dość zaskakujące.

Nowa ulga mieszkaniowa zachęci Polaków do kupowania własnego M?
Nowa ulga mieszkaniowa zachęci Polaków do kupowania własnego M? (money.pl)

Nowa ulga mieszkaniowa, którą niedawno zapowiedział rząd, wzbudziła pewne kontrowersje. Przyczyną takiej sytuacji jest nie tylko wykluczenie rynku wtórnego. Dyskusje wzbudza również stosunkowo skromna wysokość zakładanego wsparcia dla młodych Polaków - o wiele mniejsza niż np. w programie MdM.

Eksperci portalu RynekPierwotny.pl postanowili porównać wysokość planowanej ulgi mieszkaniowej z korzyściami, jakie 20 lat temu zapewniała duża ulga budowlana. Wyniki takiego porównania stawiają nowy pomysł w dość niekorzystnym świetle.

Odliczenie od podatku ma wynosić około 4500 zł-13 000 zł

Przed wykonaniem historycznych porównań warto przypomnieć, że rząd zamierza wspierać nabywców nowych mieszkań i prywatnych inwestorów mieszkaniowych poprzez odliczenie od podatku PIT. Takie odliczenie zasadniczo byłoby dostępne dla osób do 35. roku życia, przy czym limit wiekowy ma dotyczyć jedynie młodszego małżonka.

Zobacz także: Zobacz też: Mały ZUS dla nielicznych. "Państwo ściąga podatki przekraczające dochody"

Co ważne, rząd planuje zastosowanie ulgi podatkowej w przypadku nabycia lub wybudowania pierwszego lokum posiadającego ograniczoną powierzchnię użytkową (lokal - do 75 mkw., dom - do 100 mkw.). O wiele mniej restrykcyjne zasady mają być stosowane względem rodzin wychowujących co najmniej trójkę dzieci. Tacy podatnicy będą zwolnieni z limitu wiekowego i obowiązku zakupienia lub wybudowania pierwszego lokum. Skorzystają oni też z ulgi dotyczącej nieco większego lokalu lub domu (ograniczenie metrażu - odpowiednio 85 mkw. i 110 mkw.).

Gdyby planowana ulga mieszkaniowa weszła w życie przed końcem 2019 roku, to poziom odliczeń od podatku przedstawiałby się następująco:

  • samotny podatnik bez dzieci - 4 597,00 zł (100 proc. średniego wskaźnika przeliczeniowego kosztu odtworzenia 1 mkw. powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych)
  • samotny podatnik z jednym dzieckiem - 5 746,25 zł (125 proc. powyższego wskaźnika)
  • samotny podatnik z dwójką dzieci - 6 895,50 zł (150 proc. powyższego wskaźnika)
  • samotny podatnik z trójką dzieci - 8 044,75 zł (175 proc. powyższego wskaźnika)
  • małżeństwo bezdzietne - 9 194,00 zł (200 proc. powyższego wskaźnika)
  • małżeństwo z jednym dzieckiem - 10 343,25 zł (225 proc. powyższego wskaźnika)
  • małżeństwo z dwójką dzieci - 11 492,50 zł (250 proc. powyższego wskaźnika)
  •  małżeństwo z trójką dzieci - 12 641,75 zł (275 proc. powyższego wskaźnika)

Projekt ustawy o numerze UD90 mówi, że nowa ulga miałaby charakter odliczenia od podatku PIT. Krajowe media wcześniej podawały informacje o mniej korzystnym dla podatników wariancie (odliczeniu tych samych kwot od dochodu), opierając się na komunikacie z Rządowego Centrum Legislacji.

Rząd zakłada, że odliczenie ustalonej kwoty od podatku byłoby możliwe w trakcie kolejnych trzech lat podatkowych. Podatnik wykorzystujący nową ulgę ma być zobowiązany do zamieszkiwania w wybudowanym lub zakupionym lokum przez kolejne 5 lat. Projekt ustawy o numerze UD90 nie mówi jednak o sankcjach związanych ze złamaniem tej zasady.

W 2000 r. swój podatek można było zmniejszyć o 29 260 zł

Starsi czytelnicy mogą pamiętać, że w latach 90. ulgi podatkowe były kluczowe jako sposób wspierania krajowej "mieszkaniówki". Na początku bieżącego stulecia, zaczęto ograniczać skalę podatkowego wsparcia dla rynku mieszkaniowego. Nieco później popularne stały się programy dotacji mieszkaniowych - najpierw Rodzina na Swoim, a potem Mieszkanie dla Młodych.

Warto pamiętać, że przy okazji rozpoczęcia MdM-u zapadła decyzja o wygaszaniu powszechnego zwrotu podatku VAT za materiały budowlane. Był to ostatni znaczący instrument podatkowy, który wspierał osoby budujące lub remontujące własne lokum.

Zaproponowaną niedawno ulgę mieszkaniową, można porównać z jej odpowiednikiem, który funkcjonował od 1992 r. do 2001 r. Mowa o tak zwanej dużej uldze budowlanej. Jej zasady przez lata ulegały pewnym zmianom. Eksperci RynekPierwotny.pl stwierdzili, że warto wziąć pod uwagę sytuację z lat 1997 - 2001. Wówczas osoby kupujące nowe mieszkanie lub budujące dom mogły pomniejszyć swój podatek PIT o 19 proc. poniesionych wydatków i nie więcej niż:

  • 1997 r. - 15 561 zł
  • 1998 r. - 19 285 zł
  • 1999 r. - 25 270 zł
  • 2000 r. - 29 260 zł
  • 2001 r. - 30 950 zł

Jeżeli porównamy planowane wsparcie dla rodziny "2+2" (11 492,50 zł) z limitem dużej ulgi budowlanej w 2000 roku, to po uwzględnieniu inflacji różnica będzie aż czterokrotna. Takie porównanie pokazuje nie tylko dość skromny charakter zapowiadanego wsparcia podatkowego. Potwierdza ono również, że około 20 lat temu skala podatkowego wsparcia dla "mieszkaniówki" była duża w relacji do ówczesnych możliwości finansowych państwa.

Autor: Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
rynekpierwotny.pl
KOMENTARZE
(46)
WYRÓŻNIONE
Lac
4 lata temu
Mimo, że zarabiam 5 tyś na rękę, to do tej pory nie stać mnie, aby kupić mieszkanie na kredyt. Jestem tej już za stary na ulgę. Rząd jak zwykle pokazał mi figę. Leczy się przyczyny, a nie skutki - walczy się że spekulacją na rynku, a nie daje dopłaty. W Warszawie w ostatnie 4 lata cena mieszkań poszła w górę o 60-100%. Do 30 lat, wszystkie oszczędności inwestowałem w kształcenie, podyplomówki, kursy. Z 5 tyś na rękę, 2,5 tyś kosztuje wynajem mieszkania i rachunek, 1,5 tyś luxmed, jedzenie, bilet, wakacje, pomoc rodzicom. 1 tyś oszczędności, to 16 lat odkładania na wkład własny 120 tyś wkładu + 80 tyś na wykończenie. A ceny rosną... Jak żyć... za dużo, aby się powiesić, za mało, aby żyć jak człowiek.
Janusz
4 lata temu
Skorzysta patola i pińcetplusy.
W takim razie
4 lata temu
J3bac robienie dzieci.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (46)
Aks
4 lata temu
Czyli się nie zalapię bo na pewno nie będzie to ulga działająca wstecz, kiedy mając 34 lata kupiłam własne mieszkanie po rozwodzie. Uważam, że jeżeli mieszkanie które posiadam w kredycie, jest jedyną przeze mnie posiadaną nieruchomością to jak w wiekszosci cywilizowanych krajów powinnam mieć możliwość odliczenia rat kredytu od dochodu, ponieważ dach nad głową jest najbardziej podstawową potrzebą człowieka.
obywatel
4 lata temu
takich czasów dożyliśmy. Jak ci ukradną mniej niż innym, to znaczy że cię 'wspierają' i masz się z tego cieszyć...
EEEE
4 lata temu
A co z młodymi po 35 roku życia co oni już nie mogą się budować i korzystać z ulgi, powinni mieć takie samo prawo prosimy o uwzględnienie nas do tych ulg
Xd
4 lata temu
Ustawy na "BANKi" ustawione !!! Jak zawsze !!!!!!!! DYSKRYMINACJA NA WIEK TO NORMALKA !!!!!!!!
Robol
4 lata temu
Mam 53 lata. W końcu udało mi sie kupić dom, na który zapieprzałem do tej pory. Co dostane od państwa w zamian? Chociaż jakiś podatek do zapłacenia... ;)
...
Następna strona