Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

Obostrzenia. Właściciele solariów chcą wiedzieć, dlaczego są "groźniejsi" niż choćby kosmetyczki

5
Podziel się:

Ministerstwo Zdrowia nie zgadza się na wznowienie działalności przez solaria, gdyż podobno to niekorzystne ze względu na pandemię. Branża pyta, na jakiej podstawie resort i GIS zajmują takie stanowisko. Do sprawy włączył się Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców.

Obostrzenia. Właściciele solariów chcą wiedzieć, dlaczego są "groźniejsi" niż choćby kosmetyczki
Solaria zostały zamknięte przed kilkoma tygodniami (Flickr)

O tym, że od wielu tygodni zamknięte są hotele, restauracje, kina i sklepy w galeriach handlowych, wiedzą wszyscy. Lista branż na przymusowym przestoju jest jednak znacznie dłuższa. Przykładowo, nie działają solaria, sauny i salony masażu.

Właściciele solariów i organizacje ich zrzeszające zwrócili się do Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców Adama Abramowicza, by w ich imieniu zapytał Ministerstwo Zdrowia o powody wydłużenia okresu zakazu. Tym bardziej, że przecież salony fryzjerskie czy kosmetyczne działają bez ograniczeń.

W piśmie Adam Abramowicz podkreślił, że branża solariów kilkukrotnie zwracała się do Ministerstwa Zdrowia i Głównego Inspektora Sanitarnego z prośbą o przedstawienie analiz, potwierdzających negatywny wpływ działalności solariów na rozprzestrzenianie się epidemii Pisma te pozostały bez odzewu, co zdaniem zainteresowanych, może świadczyć o braku racjonalnej przesłanki dla zakazu działalności takich obiektów.

Zobacz także: Prof. Robert Flisiak: szczepionki minimalizują zakaźność wirusa, ale jej nie eliminują

Rzecznik MŚP przypomniał, że na prośbę Głównego Inspektora Sanitarnego 2 września 2020 r. została sporządzona opinia autorstwa dr hab. Iwony Paradowskiej-Stankiewicz, mówiąca że "ryzyko zakażenia klientów solariów wirusem SARSCoV-2 jest niewielkie pod warunkiem bezwzględnego przestrzegania przez personel solariów zasad sanitarno-higienicznych oraz zasad obowiązujących podczas epidemii SARS-CoV-2.".

Opinia ta została upubliczniona dopiero po ponad 3 miesiącach, jednak Pan Krzysztof Saczka, pełniący obowiązki Głównego Inspektora Sanitarnego uznał ją za nieaktualną. Ta decyzja miała być powodem ponownego zamknięcia branży.

Adam Abramowicz wyraźnie poprosił więc o informację, na jakiej podstawie Główny Inspektor Sanitarny zajął takie niekorzystne dla właścicieli solariów stanowisko.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(5)
Andrzej
3 lata temu
Przecież to skrajna głupota. W solarium się przebywa pojedynczo. Po zabiegu można zdezynfekować i przewietrzyć pomieszczenie. To te barany jeszcze nie zaszczepili wszystkich starszych osób a już znieśli w sklepach godziny dla seniorów. Gdzie tu logika?
Orzeł
3 lata temu
solaria są zamknięte gdyż wszystkie wirusy grypopochodne giną w promieniach słonecznych i w solarium....
Mam uczulenie...
3 lata temu
Solaria są poddawane dezynfekcji po każdym kliencie. Pomieszczenia są wietrzone. Wizyty klientów odbywają się co kwadrans. Klienci nie mają ze sobą styczności. Nie przebywają w poczekalniach. To obostrzenie to istna bzdura. Absurd oderwanych od rzeczywistości mądrali.
Ala
3 lata temu
Całe szczęście, że gabinety/kliniki kosmetyczne czy salony fryzjerskie są otwarte. Przynajmniej można gdzieś pójść. Dzięki temu, że nie wydaje kasy na ubrania zrobiłam sobie serie mezoterapii i moja skóra wyglada lepiej niż kiedykolwiek. Także dla mnie sytuacji ma plusy. Solaria powinni tez otworzyć. Absolutnie nie rozumiem tego zakazu.
Olcia
3 lata temu
A kiedy hotele się zbuntują? Pojechałabym wreszcie do mojego ulubionego hotelu Lubicz w Ustce, ale cały czas obostrzenia...