Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Odszkodowanie za lockdown. Marriott walczy o wypłatę z polisy

43
Podziel się:

Spółka LIM zarządzająca hotelem Marriott w Warszawie domaga się wypłacenia odszkodowania z polisy ubezpieczeniowej PZU. Ubezpieczyciel zasłania się klauzulami.

Odszkodowanie za lockdown. Marriott walczy o wypłatę z polisy
Marriott (Wikimedia Commons, CC BY-SA 3.0 pl Adrian Grycuk)

Każdy miesiąc zamknięcia hotelu Marriott oszacowano na 5 mln złotych strat - donosi "Dziennik Gazeta Prawna". Spółka LIM zarządzająca warszawskim hotelem domaga się wypłacenia odszkodowania z polisy.

Firma jeszcze w 2015 roku wykupiła tzw. "business interruption" w PZU. Jak wyjaśnia DGP, pozwala ona na uzyskanie odszkodowania w związku z zyskami utraconymi z powodu wymuszonej przerwy w prowadzeniu.

Zobacz także: Rząd znów zamyka hotele. "Nieuzasadniona decyzja, jesteśmy chłopcem do bicia"

W związku z lockdownem hotele nie mogą prosperować. Firma więc ubiegała się o wypłatę już w ubiegłym roku podczas pierwszej fali pandemii.

Ubezpieczyciel jednak odmówił. Jak podaje DGP, przedstawiciele PZU utrzymują, że klauzula nie ma zastosowania i odszkodowanie się nie należy.

Tymczasem w kwietniu 2021 roku obłożenie pokoi wyniosło zaledwie 8-10 proc. Ze względu na kontrakt z NFZ,wynajmował 15 pokoi dla lekarzy walczących z pandemią.

Pierwszy raz od 31 lat działalności spółka LIM zakończyła rok ze stratą. Przychody hotelu Marriott były niższe o 87 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(43)
Biver
3 lata temu
Widzę 2 rozwiązania. 1 PZU przegra w sądzie i nie wykupi upadających siłowni. 2 powoła się w sądzie na wyroki, które już są. Twierdząc i słusznie, że działalność można było prowadzić ponieważ rozporządzenie RM nie mogło tego zakazać. Tak, też było w przypadku zgromadzenia na Wawelu działaczy PIS. Sąd stwierdził, że do naruszenia żadnego nie doszło, gdyż nie można odraniczać tego typu spotkań rozporzadzeniem, na to powołali się pisowcy w sądzie 😁😁😁😁
gffdsdgdf
3 lata temu
Bo sprzedaja uslugi ponizej wartosci rynkowej aby byc bardziej konkurencyjni wiedzac, ze odbija to sobie w inny sposob i jeszcze wygeneruja zysk. Ktos sie cieszy bo ma taniej, a ktos placze bo spotkala go jakas szkoda. Pielgrzymka sadowa to tez utracony czas i zdrowie, ktorego nikt nikomu nie zwroci i wlasnie na tym zeruja ubezpieczyciele od lat.
ostrożność
3 lata temu
Nie liczyć na ubezpieczycieli za bardzo. Składki wezmą z ochotą ale wypłacić to już problem. To działa nie tylko w tej konkretnej sytuacji.
wewewewewe
3 lata temu
Nie strat, tylko nie zarobili tyle!
efwdfcbv
3 lata temu
Już w 2015 roku ubezpieczyciele mieli taki produkt? Czyli, że coś już wiedzieli wcześniej - no tak:)
...
Następna strona