Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

Oficjalnie otworzyli autostradę A1. Pierwsze prace na niej ruszyły już w 1978 roku

Autostrada A1, nazywana Autostradą Bursztynową, jest już gotowa na całej długości. W czwartek premier Mateusz Morawiecki dokonał oficjalnego otwarcia. Budowę drogi, łączącej północ i południe Polski, zaczęto jeszcze w 1978 r.

135
Podziel się
1 z 9
Oficjalnie otworzyli autostradę A1. Pierwsze prace na niej ruszyły już w 1978 roku
Oficjalnie otworzyli autostradę A1. Pierwsze prace na niej ruszyły już w 1978 roku
Premier Mateusz Morawiecki oficjalnie otworzył autostradę A1. Jej budowa została ukończona już na całej długości (Agencja Wyborcza, Wikimedia Commons, Grzegorz Skowronek, Sliwers CC BY 3.0)

W czwartek do użytku oddano ostatni jej odcinek. Cała trasa z Trójmiasta do granicy z Czechami jest już otwarta.

- Żaden rząd przed nami nie mógł w odpowiednim czasie dokończyć tych wszystkich odcinkówpowiedział Mateusz Morawiecki na oficjalnym otwarciu autostrady A1. Jak przyznał, ta droga z północy na południe była dla wielu mieszkańców po prostu koszmarem. - Przez lata podróżowało się tutaj fatalnie, bardzo dużo wypadków.

"Odcinek autostrady A1 między Piotrkowem Trybunalskim i Kamieńskiem nie ma już ograniczenia prędkości i można po nim jeździć 140 km/h. Tym samym zakończyła się budowa mającej 560 km autostrady znad polskiego morza do granicy z Czechami" - poinformowała pod koniec kwietnia Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Tym samym budowa autostrady A1 została oficjalnie zakończona.

Budowa drogi łączącej północ i południe kraju była już w planach władz PRL. Prace rozpoczęły się w 1978 r. Pierwszy odcinek autostrady A1 z Tuszyna pod Łodzią do Piotrkowa Trybunalskiego oddano do ruchu w 1989 r. Potem aż do 2005 r. nie działo się nic.

Północną część autostrady A1 zaczęto budować dopiero w 2005 r. I ta data wyznacza właściwy początek prac nad Autostradą Bursztynową. W 2019 r. zaczęła się przebudowa najstarszego odcinka Tuszyn-Łódź Północ. Jej ukończenie to finał, który jest formalnym zakończeniem całej inwestycji.

KOMENTARZE
(135)
EUropejczyk
5 miesięcy temu
Trzeba być durniem, aby mówić o otwarciu autostrady. Wiele odcinków (a to Epoka Gierka to początek budowy) połączono i przytrafiło się to w 2023 roku. (a nawierzchnia już do wymiany od Gdańska do Torunia).
ddde
11 miesięcy temu
Najlepsze są te fale dunaju i ograniczenie chyba do 100 Km/h przez prawie 20 kilometrów jadąc z nad morza przed Katowicami ! Super droga czy ktoś coś z tym robi ? Nie bo po co. Ostatnio to myślałem że mi amortyzatory popekają..
Berliner
11 miesięcy temu
Ile kosztuje przejazd calego odcinka ? najdrozej w Europe ?
Blablabla
11 miesięcy temu
Dlaczego politycy otwierają trasy, a nie mieszkańcy? Przecież to mieszkańcy są najbardziej stratni, są sponsorami takich inwestycji i jednocześnie negatywne skutki spadają na mieszkańców. Budowa jest z naszych podatków więc co Pinokio i podobni robią? Przypisują sobie nasze zasługi? Mnie przy okazji budowy S7 okradli na ok. 1.2mln PLN z majątku, odszkodowanie? Brak, idź sobie do sądu... Komuna ma się dobrze.
edo
11 miesięcy temu
Ta trasa funkcjonuje już od kilku lat i bardzo ułatwiała mi jazdę w południowym kierunku np : do Chorwacji i dalej , czy uwielbianych na krótkie wizyty miast jak Budapeszt , Brno , Bratysława i wiele innych . Droga jest bardzo dobra , wygodna poza obwodnicą Katowic ale Premier z tymi "bezwzględnymi" zasługami w realizacji przedsięwzięcia jednej opcji politycznej zdecydowanie rozmija się (jak często zresztą) z prawdą .
...
Następna strona
TOP10 - najpopularniejsze galerie
10.

Bukiet z klocków. LEGO rozwija rynek, którego przez dekady nie zauważało

Czy to będzie alternatywa dla żywego bukietu róż? Pewnie nie. Na zestaw, który złożyłem podczas redakcyjnego testu, patrzę inaczej. Jak na kolejny krok w rozwijaniu produktów dla dorosłych. Bo te rządzą się innymi prawami niż klocki dla dzieci. A przez długie lata jako rynek dla LEGO nie istniały.
9.

Dwa furgony na prąd. W ich przypadku elektromobilność nie wywołuje aż takich emocji

O ile samochody elektryczne wciąż budzą kontrowersje, to jednak jest obszar, w którym wydają się dobrym rozwiązaniem już teraz. To małe "dostawczaki", które poruszają się głównie po mieście i jego okolicach. W moje ręce do kilkudniowego testu trafiły dwa: Mercedes eCitan i Peugeot e-Partner.
8.

Toyota Yaris i Corolla w wersji Cross. To nie są auta, które mają trafić w gusta każdego

Weź popularny model ze swojej gamy, "napompuj go" i dodaj przydomek, który uczyni z niego SUV-a lub crossovera. Tak zrobiła Toyota w przypadku Yarisa i Corolli. W wariantach Cross to pomysł Japończyków, aby wypełnić kolejne rynkowe nisze i nie oddawać klientów innym markom.
7.

Ateca i Leon z tribalem na grillu. Cupra zaczynała jako "farbowany" Seat

Cupra włożyła sporo wysiłku, by przekonać, że nie jest Seatem ze zmienionym znaczkiem. Pierwszy model zaprojektowany dla niej pojawił się po dwóch latach. W przypadku Cupry Ateca i Leona zerwanie z oczywistymi skojarzeniami z Seatem jest trudniejsze. Testując oba modele przekonałem się, że nie jest niemożliwe.
6.

Testowałem dwa różne "elektryki" BMW. W obu spodobała mi się jedna rzecz

BMW i4 M50 i oraz BMW iX M60 to bardzo różne samochody, choć pod tym samym szyldem. Testując oba, zwróciłem uwagę szczególnie na jeden aspekt. To, w jaki sposób ich interfejs zdejmuje z głowy kierowcy "elektryka" część zadań.
5.

Odsłaniamy kulisy produkcji samolotów. Byłem w fabryce Airbusa

A220 to jedyny samolot Airbusa, który montowany jest w całości powstaje poza Europą. W kanadyjskich zakładach w Mirabel widziałem, jak produkowane są te wąskokadłubowe maszyny.
4.

Jeździłem nowym Renault Clio. To hybryda bez wtyczki, która w mieście udaje "elektryka"

Renault Clio E-Tech to miejski, co nie znaczy, że ciasny samochód. Dzięki technologii hybrydowej jest naprawdę oszczędny. Można nim też bez większych obaw wyjechać w trasę - o ile nie zabieramy za dużo współpasażerów i bagażu.
3.

Dostałem upgrade do pierwszej klasy. Oto jak wygląda namiastka luksusu w samolocie

Od lat byłem ciekaw, jak to jest lecieć pierwszą klasą. Miałem szczęście - podczas ostatniego lotu dostałem upgrade, czyli podwyższenie klasy podróży. Dzięki temu mogłem sprawdzić na własnej skórze, jak podróżują ci, którzy za bilet płacą kilkadziesiąt tysięcy złotych.
2.

Zrobiłem 2 tys. km chińskim "elektrykiem". Ale już drugiego dnia miałem ochotę go oddać

Nawet luksusowy samochód elektryczny wyposażony w całkiem sporą baterię potrafi przegrać z problemami z ładowaniem. Te zaś odbierają sporą część przyjemności z komfortowej jazdy. Szkoda, bo Maxus Mifa9 to naprawdę ciekawa propozycja na polskim rynku, mimo kilku irytujących przypadłości.
1.

Pierwszy taki zestaw LEGO. Złożyłem Concorde'a z klocków

Concorde z klocków LEGO ma ponad metr długości i robi wrażenie tak, jak jego pierwowzór. Złożenie zestawu, który otrzymałem do recenzji, zajęło mi prawie 10 godzin. Nie liczyłem, ale w tym czasie zdążyłem obejrzeć wszystkie cztery filmy o Jamesie Bondzie z Danielem Craigiem.