Oto król wielkanocnej drożyzny. Cena wzrosła o ponad 40 proc.

Stwierdzenie, że tegoroczna Wielkanoc będzie najdroższa od ponad 20 lat, to zbyt duże uproszczenie - mówi Piotr Bujak, główny ekonomista PKO BP. W wielu domach wielkanocny stół może być jednak uboższy. Bo Polacy widzą ceny i kalkulują. A wystarczy spojrzeć na to, ile kosztują dziś: majonez, jaja czy chrzan.

W 2033 r. zawartość koszyka wielkanocnego będzie o niespełna 30 proc. droższa niż w roku ubiegłymW 2023 r. zawartość koszyka wielkanocnego będzie o niespełna 30 proc. droższa niż w roku ubiegłym
Źródło zdjęć: © East News | Adam Staskiewicz
Paweł Gospodarczyk

Tegoroczne święta wielkanocne uderzą Polaków po kieszeni o ok. 30 proc. mocniej niż w roku ubiegłym. Chcemy kupić tę samą liczbę produktów, jednak zdajemy sobie sprawę z tego, że będzie nas to kosztować więcej.

Wielkanoc 2023. Polacy tną świąteczny budżet

Mówi o tym m.in. badanie UCE Research i Grupy BLIX dotyczące przedświątecznych nastrojów konsumenckich. Wynika z niego, że prawie 30 proc. badanych planuje wydać na wielkanocne zakupy spożywcze przypadające na jedną osobę średnio do 200 zł. 26 proc. Polaków przeznaczy na zakupy 200-300 zł, a 16,5 proc. - 300-400 zł. Między innymi z powodu rosnącej inflacji prawie 68 proc. ankietowanych zamierza obniżyć wydatki przed Wielkanocą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ekonomista pokazuje, co się stało z ceną oleju. "Z 5 zł podrożał do 15 zł w dwa lata"

Potwierdza to barometr Nastrojów Konsumenckich GfK, który choć w marcu tego roku wzrósł o 0,3 punktu procentowego, to wciąż pozostaje na wyjątkowo niskim poziomie, wynoszącym -17,1 proc. Autorzy analizy wskazują, że to "jeden z najniższych (poziomów - przyp. red.) w całej historii badania".

Z kolei analitycy Sektora Food and Agri Banku BNP Paribas oceniają, że Wielkanoc 2023 będzie jednym z najdroższych świąt w ostatnim dwudziestoleciu.

"Chociaż już rok temu praktycznie każdy produkt pojawiający się na stole wielkanocnym podrożał, to w 2023 roku zmierzymy się z dalszymi podwyżkami. Ciężko obecnie znaleźć produkt, którego cena wzrosła o mniej niż 1/3, zaś podwyżki o nawet połowę mogą być normalnością" - wskazali w komunikacie.

Koszyk droższy o prawie 30 proc.

Koszyk produktów spożywczych najczęściej kupowanych przed Wielkanocą, w którego skład wchodzą: 1 kg chleba pszenno-żytniego, 2 kg mąki pszennej, 2 kg mięsa wieprzowego, 2 kg kurczaka patroszonego, 0,5 kg szynki wieprzowej, 1 kg kiełbasy wędzonej, 1 kg twarogu półtłustego, 30 jaj, 1 kg masła, 1 kg oleju rzepakowego, 1 kg jabłek, 1 kg buraków, 1 kg marchwi, 1 kg cebuli, 3 kg ziemniaków, 1 kg cukru i 2 litry soku jabłkowego, będzie o około 28 proc. droższy w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku - czytamy w analizie.

Z konkretami przychodzi Główny Urząd Statystyczny, który w udostępnionym money.pl zestawieniu porównał zawartość koszyka z lutego 2022 r. oraz z lutego bieżącego roku (dane za marzec będą dostępne w połowie kwietnia).

Liczby pokazują jasno, że królem wielkanocnej drożyzny jest jajko. Cena za sztukę jest w tym roku wyższa o nieco ponad 40 proc. od ubiegłorocznej i wynosi 0,99 zł. Podobnie jest w przypadku majonezu - tu skok sięga również 40 proc. (4,08 zł na 5,76 zł), oraz chrzanu, droższego o 30 proc. (3,30 zł na 4,29 zł). Poniżej prezentujemy ceny produktów, która trafiają często do święconki.

Wielkanocny koszyk 2023
Wielkanocny koszyk 2023 © GUS | money.pl

Coraz mniej ciast na stołach?

Ponadto wysoką inflację odczują entuzjaści wypieków - przygotowanie tradycyjnych bab i mazurków również kosztuje więcej. Za cukier trzeba zapłacić ponad 80 proc. więcej niż przed rokiem. Mąka zdrożała o około 40 proc., a olej - o 25 proc. Wszystko to za sprawą rekordowo drogiego na przełomie bieżącego i ubiegłego roku zboża, wysokich kosztów energii oraz wyższych kosztów pracy i transportu. W tym roku ciasta mogą być prawdziwym rarytasem na wielkanocnych stołach.

Jednak jak zauważa w rozmowie z money.pl główny ekonomista PKO BP Piotr Bujak, powyższe dane należy interpretować z pewną rezerwą. - Święta wielkanocne to czas, w którym zakupy koncentrują się na produktach spożywczych. W przypadku Bożego Narodzenia bardziej rozwinięta jest tradycja prezentów, więc mowa o wydatkach typu RTV, AGD, zabawki czy odzież. Dynamika cen związanych z wydatkami bożonarodzeniowymi jest mniejsza - mocno zdrożała żywność, ale sporo towarów staniało, np. właśnie niektóre artykuły RTV - wyjaśnia i dodaje:

Roczna dynamika wydatków na Boże Narodzenie nie jest tak bardzo wysoka, nie odbiega od poziomu inflacji ogółem. Z kolei specyfika świąt wielkanocnych wskazuje przede wszystkim na wydatki spożywcze. A żywność drożeje w ostatnich miesiącach bardziej niż przeciętnie. To jest wzrost o ponad 20 proc. Taka mniej więcej jest skala wzrostu kosztu świątecznego koszyka. Jednocześnie trzeba liczyć się z tym, że wzrost kosztów świąt wielkanocnych będzie wyższy niż inflacja.

Przypomnijmy: inflacja w marcu wyniosła 16,2 proc. w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku. Miesiąc wcześniej wskaźnik wyniósł 18,4 proc. i był najwyższy od grudnia 1996 r.

Wzrost cen, ale też wzrost płac

Piotr Bujak zaznacza także, że kwota 599 zł, którą Polacy średnio wydadzą na święta (wg danych UCE Research i Grupy BLIX), pokazuje pewne proporcje. - W porównaniu z przeciętnym wynagrodzeniem w sektorze przedsiębiorstw, które jest na poziomie 7 tys. zł (7065,56 zł brutto), to nie jest coś, co wywróci świąteczny budżet. W tej kwocie mieści się kwota wzrostu cen rok do roku, wynosząca kilkadziesiąt złotych - uważa nasz rozmówca.

Załóżmy hipotetycznie, że rok temu koszt świąt wynosił 450 zł i wzrósł o 33 proc. do 600 zł. Mamy 150 zł przyrostu przy 33 proc. wzroście cen. Płace tymczasem wzrosły z 6300 zł do 7000 zł, tj. o ponad 10 proc. W tym przyroście płac mieści się wzrost kosztów świątecznych, choć należy pamiętać, że drożeją też towary spoza świątecznej kategorii - tłumaczy ekonomista PKO BP.

Na pytanie, czy w Wielkanoc 2023 będzie najdroższa od ponad 20 lat, nasz rozmówca odpowiada stanowczo. - Idąc tym tokiem myślenia, można powiedzieć, że co roku święta są najdroższe. To zbyt banalne twierdzić, że tegoroczne będą drogie jak nigdy w XXI wieku. Nie zapominajmy, że niewielka, kontrolowana inflacja jest przecież pożądana - podsumowuje Bujak.

Paweł Gospodarczyk, dziennikarz money.pl

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Wybrane dla Ciebie
Tak zacznie się nowy rok na rynku. Pracodawcy zabrali głos
Tak zacznie się nowy rok na rynku. Pracodawcy zabrali głos
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Bunt w NBP: zarząd kontra Glapiński. Prezes przerwał posiedzenie
Rozpętał wojnę na cła, teraz gasi pożar. Trump ogłasza wielki pakiet pomocowy
Rozpętał wojnę na cła, teraz gasi pożar. Trump ogłasza wielki pakiet pomocowy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur