Pilny apel hodowców świń o ochronę granic przed groźną chorobą
Polski Związek Niezależnych Producentów Świń wzywa m.in. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Świń do zabezpieczenia granic w związku z pryszczycą. To wysoce zaraźliwa i niebezpieczna dla zwierząt choroba wirusowa. Wystarczy, że jedna sztuka w gospodarstwie ją złapie, wybite muszą być wszystkie.
Polski Związek Niezależnych Producentów Świń (PZNPŚ) apeluje do resortu rolnictwa oraz służb weterynaryjnych o podjęcie pilnych działań w związku z zagrożeniem pryszczycą. Choroba ta, wykryta w krajach sąsiadujących z Polską, stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia zwierząt i całego sektora rolnictwa.
PZNPŚ podkreśla, że przeniesienie pryszczycy na terytorium Polski mogłoby spowodować ogromne straty wśród hodowców trzody chlewnej. Ale nie tylko, bo szkody może wyrządzić również w branżach związanych z produkcją rolniczą, takich jak przemysł mięsny i mleczarski, jak alarmuje związek.
Szczególną uwagę zwrócono na granicę ze Słowacją, która jest główną drogą potencjalnego przeniknięcia choroby do Polski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy rzucili się na Thermomixy. Tyle zarabia sprzedawca
Hodowcy świń już teraz apelują do rządzących o przygotowanie się na najgorszy scenariusz. Domagają się opracowania planu pomocy finansowej dla rolników, których gospodarstwa mogłyby zostać dotknięte pryszczycą. Wskazują na konieczność wprowadzenia odszkodowań za straty w hodowli oraz wsparcia w odbudowie zniszczonych gospodarstw. Plan ten powinien być jasny i dostępny dla wszystkich poszkodowanych rolników.
Wzmocnione kontrole na granicach
Ministerstwo Infrastruktury poinformowało, że od 10 marca 2025 r. na przejściach granicznych prowadzone są wzmożone kontrole transportu zwierząt i produktów pochodzenia zwierzęcego.
Minister rolnictwa Czesław Siekierski ogłosił z kolei, że na południowej granicy kraju wprowadzono rygorystyczne kontrole weterynaryjne, a na 10 przejściach granicznych służby weterynaryjne prowadzą całodobowe dyżury.
Jak wygląda sytuacja w Europie? Na początku stycznia niemieckie służby weterynaryjne poinformowały o pierwszym od 37 lat przypadku pryszczycy. W marcu polska Inspekcja Weterynaryjna potwierdziła drugie ognisko choroby na Węgrzech, a Słowacja ogłosiła stan nadzwyczajny z powodu czwartego ogniska pryszczycy.
Pryszczyca jest wysoce zaraźliwą chorobą wirusową, która wymaga wybicia wszystkich zwierząt w zakażonych gospodarstwach. Ostatni raz pryszczyca pojawiła się w Polsce w 1971 r.