Po przeglądzie nagrobki czekają rok. Oto co dzieje się z nimi później
Pracownicy Zakładu Cmentarzy Komunalnych w Olsztynie i we Wrocławiu corocznie przeprowadzają przegląd grobów nieopłaconych. W Olsztynie identyfikują je taśmami z napisem "likwidacja grobu". Wrocławskie groby, które nie zostały opłacone, mogą zostać zlikwidowane.
Na cmentarzach przy ul. Poprzecznej w Olsztynie oraz w Dywitach znajduje się kilkadziesiąt tysięcy grobów. Co roku pracownicy Zakładu Cmentarzy Komunalnych weryfikują, które z tych grobów nie są opłacane. Jak informuje „Gazeta Olsztyńska”, w tym roku przegląd grobów nieopłaconych rozpoczął się już na początku czerwca.
Do oznaczenia konkretnych grobów stosowane są taśmy z nadrukiem „likwidacja grobu”, które mają za zadanie zwrócić uwagę na potrzebę dokonania opłaty. Zgodnie z ustawą o cmentarzach i chowaniu zmarłych, ponownie użycie grobu nie jest możliwe, jeśli ktoś zgłosi zastrzeżenie i wniesie opłatę na kolejne 20 lat. W praktyce oznacza to, że każdy, kto zauważy wygasający termin opłaty, może dopełnić niezbędnych formalności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ekscentryczny milioner ma pomysł, jak obniżyć ceny mieszkań
Zbigniew Kot, dyrektor Zakładu Cmentarzy Komunalnych w Olsztynie, wyjaśnia w rozmowie z "GO", że groby, które nie zostaną opłacone, są udostępniane na bieżące pogrzeby. Nagrobki są przechowywane przez rok, podczas którego można je odebrać, a następnie zostają zgruzowane.
Koszty i opłaty za miejsca pochówku w Olsztynie
Koszt podstawowego miejsca na grób ziemny jednopoziomowy, bez prawa do rezerwacji dodatkowych miejsc, wynosi 1250 złotych brutto na okres 20 lat. Z kolei miejsce na grób ziemny na dwie i więcej trumien kosztuje 1500 złotych brutto także na 20 lat. Ustawa określa, że opłaty pobierane są za 20-letnie okresy.
Groby do likwidacji we Wrocławiu
Przed dniem Wszystkich Świętych na 15 tysiącach grobów na wrocławskich cmentarzach komunalnych pojawiły się naklejki o treści: „Uwaga! Grób przeznaczony do likwidacji. Z powodu wygaśnięcia uprawnień może zostać zlikwidowany”. Dotyczy to głównie cmentarzy na Osobowicach i Grabiszynie.
Chodzi o groby zmarłych, za które nie zostały wniesione opłaty we wrocławskim Zarządzie Cmentarzy Komunalnych. W przypadku braku opłat po wezwaniu, z grobów usuwane są tablice i krzyże, a w ich miejsce pochowani zostaną inni zmarli.