Polacy rzucili się na obligacje. MF: rekordowa sprzedaż
W 2022 r. Polacy kupili obligacje oszczędnościowe za 57,1 mld zł. W samym grudniu ub.r. wartość sprzedaży papierów detalicznych wyniosła 1,988 mld zł - Ostatnie lata to zdecydowanie rosnące zainteresowanie obligacjami oszczędnościowymi. Po rekordowym 2021 roku widać ponowny wzrost. Rok 2022 zamknęliśmy z kolejnym rekordem pod względem wielkości sprzedaży - poinformował wiceminister finansów Sebastian Skuza.
- Popyt na nasze obligacje wyniósł w sumie 57,1 mld zł, ze średnią miesięczną wartością zakupu na poziomie ponad 4,7 mld zł – dodał wiceminister finansów.
Z danych MF wynika, że w 2022 r. największy udział w sprzedaży miały obligacje 4-letnie. Na zakup tych instrumentów nabywcy przeznaczyli ponad 24,2 mld zł (42-proc. udział w strukturze sprzedaży). Są to obligacje, których oprocentowanie powiązane jest ze wskaźnikiem inflacji powiększonym o dodatkową marżę. Kolejne pod względem popularności były, wprowadzone do sprzedaży w czerwcu, obligacje 1-roczne, których oprocentowanie uzależnione jest od stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obligacje korporacyjne to nie to samo co skarbowe. Klienci dają się naciągać
Na ich zakup klienci przeznaczyli ponad 12,4 mld zł (22-proc.udział w strukturze sprzedaży). Na trzecim miejscu, z 16-proc. udziałem, uplasowały się obligacje o oprocentowaniu stałym, czyli z zyskiem znanym z góry. Te instrumenty mają stałą, z góry określoną stopę zwrotu i przeznaczone są dla osób skłonnych angażować swój kapitał na bardzo krótki okres.
W samym grudniu MF sprzedało obligacje oszczędnościowe o łącznej wartości 1,988 mld zł.
"Nabywcy indywidualni przeznaczyli na zakup 4-letnich obligacji kwotę 1,093,1 mld zł (55-proc. udział w strukturze sprzedaży). Zainteresowaniem cieszyły się również obligacje 10-letnie – EDO (21proc.) i 1-roczne – ROR (11 proc.). W dalszej kolejności oszczędzający wybierali obligacje 3-miesięczne – OTS (4 proc.) i 3-letnie – TOS (4 proc.) oraz 2-letnie – DOR (3 proc.)" – podało MF.
Obligacje premiera i lawina spekulacji
Na zakup obligacji rodzinnych dedykowanych beneficjentom programu Rodzina 500+ klienci przeznaczyli kwotę 37 mln zł. Obligacje rodzinne kierowane są wyłącznie do osób otrzymujących świadczenie w ramach programu Rodzina 500+, które chcą oszczędzać na przyszłe potrzeby swoich dzieci.
O obligacjach zrobiło się głośno na poczatku ubiegłego roku za sprawą oświadczenia majątkowego Mateusza Morawieckiego za 2021 rok. Okazało się, że premier 4,6 mln zł, jakie miał w gotówce, zainwestował właśnie w obligacje skarbowe. Media spekulowały, że bez żadnego wysiłku w rok mógł zarobić 78 tys. zł.
- Od dłuższego czasu namawiam Polaków do kupowania polskich obligacji skarbowych. Jeśli sam robię to, do czego namawiam, to dobrze. Za moimi słowami idą czyny - wyjaśniał wówczas premier.