Lutowe dane o PMI pokazały wyraźną poprawę w kluczowych obszarach polskiego przemysłu. S&P Global w swoim raporcie wskazuje na wzrost nowych zamówień, który zakończył rekordowo długi okres spadku trwający nieprzerwanie od marca 2022 roku. Chociaż tempo tej ekspansji określono jako marginalne, stanowi ona istotny sygnał odwrócenia negatywnego trendu. Poprawa nastąpiła głównie dzięki zamówieniom krajowym, podczas gdy eksport nadal notował spadki, choć już w wolniejszym tempie niż wcześniej.
Dane skomentowała Monika Kurtek Główna Ekonomistka Banku Pocztowego. Jej zdaniem wzrost zamówień przełożył się bezpośrednio na zwiększenie produkcji, mimo że tempo tego wzrostu również pozostało umiarkowane. Jednocześnie przedsiębiorstwa kontynuowały szybką redukcję zaległości produkcyjnych, a poziom zapasów wyrobów gotowych ustabilizował się. Warto zauważyć, że wraz z poprawą warunków rynkowych, producenci zdecydowali się na podniesienie cen swoich wyrobów, co było reakcją na rosnący popyt oraz lepsze prognozy biznesowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosnący optymizm w sektorze przemysłowym
Badania nastrojów w polskim przemyśle opublikowane przez S&P Global wskazują na znaczącą poprawę optymizmu wśród producentów. W lutym nastroje osiągnęły najlepszy poziom od początku 2024 roku, a tak wysoki wynik zarejestrowano tylko raz w ciągu ostatnich 3,5 roku. Polscy przedsiębiorcy swoją pozytywną ocenę przyszłości uzasadniają wprowadzaniem nowych produktów, rosnącym popytem, poprawą sytuacji gospodarczej w Niemczech oraz ogólnym ożywieniem na rynkach.
W ślad za poprawą nastrojów i perspektyw biznesowych, w sektorze przemysłowym odnotowano również wzrost zatrudnienia. Jest to kolejny pozytywny sygnał świadczący o rosnącej pewności przedsiębiorców co do przyszłych warunków gospodarczych.
Jak zauważa Monika Kurtek, polska gospodarka stoi przed bardzo dobrymi perspektywami, charakteryzującymi się stabilnym wzrostem konsumpcji oraz nabierającymi tempa inwestycjami, co uzasadnia oczekiwania przemysłu dotyczące zwiększenia liczby zamówień.
Nie ma wątpliwości, że polska gospodarka ma przed sobą bardzo dobre perspektywy, ze stabilnym wzrostem konsumpcji i nabierającymi rozpędu inwestycjami. Stąd też polski przemysł słusznie spodziewa się większych zamówień - pisze ekspertka w swoim komentarzu.
Pomimo pozytywnych sygnałów płynących z krajowego rynku, utrzymuje się niepewność dotycząca sytuacji międzynarodowej. Szczególne obawy budzi kondycja gospodarcza za granicą, zwłaszcza w Niemczech, które są kluczowym partnerem handlowym Polski. Dodatkowym czynnikiem ryzyka są potencjalne cła, które prezydent USA mógłby nałożyć na Unię Europejską. Te zewnętrzne zagrożenia stawiają pod znakiem zapytania, czy wskaźnik PMI utrzyma się w kolejnych miesiącach powyżej granicy 50 punktów, czy też tymczasowo powróci poniżej tego poziomu.