Rekord na Mierzei Wiślanej. "Trudno mówić o sukcesie"

Ostatnio głośnym echem odbiła się informacja o rekordowej liczbie jednostek, które przepłynęły Mierzeję Wiślaną. Inwestycja, która kosztowała już ponad 2 mld zł, jest ciągle w rozbudowie. Na razie, jak tłumaczy nam ekspert, kanał służy wyłącznie rejsom turystycznym i rekreacyjnym.

Sztandarowa inwestycja rządu, czyli przekop Mierzei Wiślanej na razie nie realizuje funkcji ekonomicznychSztandarowa inwestycja rządu, czyli przekop Mierzei Wiślanej na razie nie realizuje funkcji ekonomicznych
Źródło zdjęć: © East News | Wojciech Strozyk/REPORTER
598

Przypomnijmy, że sierpień był rekordowy, biorąc pod uwagę liczbę jednostek, które przepłynęły przez kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną. Mowa o 291 statkach rekreacyjnych, 26 państwowych, 22 komercyjnych i 3 rybackich.

Nic w temacie "przekop" się nie zmieniło. O efektach ekonomicznych dla Elbląga mówić będziemy po zakończeniu inwestycji. Na razie trwają prace nad pogłębieniem toru wodnego do Elbląga i żadne rejsy komercyjne przez przekop do tego portu nie są obecnie możliwe. Na razie przekop służy wyłącznie rejsom turystycznym i rekreacyjnym. Gdyby tak miało pozostać, to 2,1 mld zł wydaje się dużo za dużo za tę inwestycję – komentuje dla money.pl profesor Włodzimierz Rydzkowski z Katedry Polityki Transportowej Wydziału Ekonomicznego Uniwersytetu Gdańskiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Przekop Mierzei Wiślanej. Gróbarczyk odpowiada na krytykę

Prace na przekopie trwają. Trudno mówić o sukcesie

Rozmawiamy z dyrektorem Portu Morskiego w Elblągu na temat ostatnich liczb. Arkadiusz Zgliński tłumaczy, że otwarcie kanału przez mierzeję było jedynie zakończeniem pierwszego etapu inwestycji.

Trudno jest zatem mówić o pełnym sukcesie, gdyż przez śluzę przepływają tylko jednostki turystyczne, tj. jachty, łodzie motorowe i inne, jak podaje Urząd Morski w Gdyni. Natomiast do elbląskiego portu nie wpływają jak dotąd żadne jednostki transportowe z uwagi na brak pogłębienia torów wodnych na rzece Elbląg tj. od wejścia z Zalewu Wiślanego – wyjaśnia Zgliński w rozmowie z money.pl.

Dyrektor spółki dodaje, że w drugim etapie prace obejmowały tylko umocnienie brzegów rzeki wraz z budową nowego mostu obrotowego w miejscowości Nowakowo.

– Nie wpływa to jednak na pełne możliwości nawigacyjne jednostek transportowych, które mogą świadczyć usługi transportowe. Dlatego też musimy jako port uzbroić się w cierpliwość i doczekać się pogłębienia toru wodnego tak, aby jednostki założone w programie wieloletnim mogły zawinąć do terminali portu Elbląg – mówi nam Zgliński.

Kto przepływa przez Mierzeję Wiślaną
Kto przepływa przez Mierzeję Wiślaną © Urząd Morski w Gdyni, WP | Angelika Sętorek

Dyrektor wskazuje jednak na ważny problem. – Niestety Urząd Morski w Gdyni jak dotąd nie ogłosił terminu przetargu na tę część inwestycji, chociaż w informacjach prasowych pojawił się komunikat, że UMG dopiero planuje ogłoszenie przetargu. Moim zdaniem zakończenie prac, oczywiście jeżeli nie pojawią się przeszkody, potrwa około 2 lat. Czyli jak do tej pory opieramy się na prowadzeniu dotychczasowej działalności przy obecnych parametrach żeglugowych – podsumowuje w rozmowie z money.pl.

Zakończenie inwestycji? Jeszcze długo przed nami

Jak tłumaczy Magdalena Kierzkowska, rzeczniczka Urzędu Morskiego w Gdyni, zakończenie wszystkich etapów inwestycji powinno nastąpić do końca 2024 roku.

17 września 2022 roku na Mierzei Wiślanej oddano do użytkowania Kanał Żeglugowy wraz z towarzyszącą mu infrastrukturą oraz wyspą na Zalewie Wiślanym. Był to pierwszy etap, jaki został zrealizowany przez Urząd Morski w Gdyni. Drugi etap, a mianowicie obudowa brzegów rzeki Elbląg jest zaawansowany w ponad 90 proc. Jego istotnym elementem jest most obrotowy w Nowakowie, który został oddany do użytkowania na początku lipca br. Całość prac w ramach tej części inwestycji zakończy się do końca 2023 r. – relacjonuje Kierzkowska.

Najbardziej istotne z punktu widzenia użyteczności portu są prace prowadzone w ramach ostatniego etapu.

– Niebawem wykonawca przystąpi do prac pogłębiarskich, które zgodnie z decyzją środowiskową nie mogły być prowadzone przed wrześniem. Kontynuowane są jeszcze prace związane z obudową brzegów rzeki. Trzecia część inwestycji, a mianowicie pogłębianie toru wodnego na Zalewie Wiślanym wraz z nowym oznakowaniem nawigacyjnym została zakończona i odebrana w maju br. W najbliższym czasie planowane jest ogłoszenie postępowania przetargowego na pozostałe roboty czerpalne na rzece Elbląg, w zakresie objętym Programem wieloletnim – wyjaśnia rzeczniczka.

Kłopoty na ostatniej prostej

W rozmowie z money.pl dr Michał Graban z Katedry Logistyki Wyższej Szkoły Administracji i Biznesu w Gdyni tłumaczy, że aby mówić o efektywności inwestycji, należy najpierw ją dokończyć.

Musi zostać dokończona inwestycja pogłębienia toru podejściowego do portu w Elblągu oraz obudowania brzegów rzeki Elbląg. Inwestycja ta jest już na ukończeniu, niemniej nadal nie rozwiązano sprawy pogłębienia ostatniego, 900-metrowego odcinka rzeki Elbląg prowadzącego do portu elbląskiego – podaje Graban.

Jak dodaje nasz rozmówca, obecnie trwa spór, kto tę inwestycję wykona – czy miasto Elbląg, które jest właścicielem portu czy rząd.

– Jest to inwestycja ostatniej mili, czyli w zasadzie powinna ją wykonać instytucja odpowiedzialna za zarządzanie portem. Jednak jej koszt przewyższa możliwości budżetowe miasta. Ostatecznie wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk potwierdził, że wydatek zostanie poniesiony przez państwo, choć w zamian rząd przejąłby pakiet kontrolny nad portem w Elblągu, na co z kolei elblążanie nie chcą się zgodzić – wyjaśnia.

Czy port w Elblągu spełni swoją funkcję?

Jednak, żeby port spełniał swoją ekonomiczną funkcję, musi być dużo głębszy.

W tej chwili ma niecałe trzy metry głębokości, planowane jest pogłębienie do 4,5 metra. Jak jednak wynika z wypowiedzi armatorów operujących na Morzu Bałtyckim, na Bałtyku nie ma obecnie statków handlowych, nawet typu coaster o zanurzeniu 4 m. Dla przykładu Unifeeder, czyli największy przewoźnik typu short sea w Europie, nie ma dostępu do jednostek o zanurzeniu 6,5 m. Średnia to 8,5 m zanurzenia – wskazuje pracownik Katedry Logistyki WSAiB.

Wkrótce czeka nas gorzkie zderzenie z rzeczywistością.

– Oczywiście przekop Mierzei Wiślanej stanowi jakiś impuls rozwojowy dla regionu, ale nie zrealizuje tego zakładanego przez rząd. W opracowaniu wskazano, że potencjał przewozowy dla subregionu elbląskiego będzie wynosił 18 mln ton rocznie – podkreśla ekspert.

I wskazuje, że prezes portu w Elblągu Arkadiusz Zgliński wyraził opinię, że po otwarciu kanału wielkość przeładunków w porcie wzrośnie do około 5 milionów.

– Nie wiem, skąd wzięto takie wyliczenia, przyjmując, że aktualnie te przeładunki wynoszą jedynie 125 tysięcy ton. Przypomnijmy, że port w Gdańsku przeładowuje niecałe 70 mln ton rocznie, a jest to największy port Polski i drugi co do wielkości na Bałtyku – wyjaśnia dr Michał Graban.

Weronika Szkwarek, dziennikarka money.pl

Wybrane dla Ciebie

Za pół roku wprowadzą euro. Unia będzie monitorować ceny
Za pół roku wprowadzą euro. Unia będzie monitorować ceny
Chcą walczyć z rosyjską "flotą cieni". Jest porozumienie 14 państw
Chcą walczyć z rosyjską "flotą cieni". Jest porozumienie 14 państw
Rewizja KPO zatwierdzona. Pieniądze z UE wkrótce popłyną do Polski
Rewizja KPO zatwierdzona. Pieniądze z UE wkrótce popłyną do Polski
Znamy wyniki oględzin w komisjach wyborczych. Mamy dokumenty
Znamy wyniki oględzin w komisjach wyborczych. Mamy dokumenty
Więcej złota w polskim skarbcu. NBP dokupił sześć ton
Więcej złota w polskim skarbcu. NBP dokupił sześć ton
Rosyjskie firmy na skraju niewypłacalności. Pętla wysokich stóp się zaciska
Rosyjskie firmy na skraju niewypłacalności. Pętla wysokich stóp się zaciska
Ukradli ciężarówkę z konsolami Nintendo Switch 2. Kierowca tankował
Ukradli ciężarówkę z konsolami Nintendo Switch 2. Kierowca tankował
Gigafabryka sztucznej inteligencji w Polsce. Jest wniosek do KE
Gigafabryka sztucznej inteligencji w Polsce. Jest wniosek do KE
Drakońskie zasady wracają. Egzamin na prawo jazdy znacznie trudniejszy
Drakońskie zasady wracają. Egzamin na prawo jazdy znacznie trudniejszy
Apelują ws. zarobków lekarzy. "Sytuacja wymknęła się spod kontroli"
Apelują ws. zarobków lekarzy. "Sytuacja wymknęła się spod kontroli"
"Niech nikt nie śpi spokojnie". Tusk zabiera głos ws. rekonstrukcji rządu
"Niech nikt nie śpi spokojnie". Tusk zabiera głos ws. rekonstrukcji rządu
Będzie nowa wicepremier? Hołownia: bardzo dobra kandydatka
Będzie nowa wicepremier? Hołownia: bardzo dobra kandydatka