Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Paweł Gospodarczyk
|
aktualizacja

Rewolucja w TK. Bodnar pokazał szczegóły

62
Podziel się:

Przedstawiamy założenia czterech aktów prawnych dotyczących kompleksowej reformy TK - poinformował podczas konferencji prasowej minister sprawiedliwości Adam Bodnar. W środę w Sejmie czeka nas pierwsza debata w kontekście uchwały dotyczącej Trybunału - dodał.

Rewolucja w TK. Bodnar pokazał szczegóły
Adam Bodnar (P) i Maciej Berek (L) (PAP)

- Pracowaliśmy nad tymi rozwiązaniami przez ładnych kilka tygodni - wskazał podczas poniedziałkowej konferencji minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Pakiet nowelizacji składa się z czterech aktów prawnych. To projekt ustawy Sejmu, społeczny projekt ustawy o TK, ustawa wprowadzająca przepisy oraz ustawa mająca na celu nowelizację konstytucji w kontekście funkcjonowania TK, oraz wprowadzenia zasady bezpośredniego stosowania Konstytucji przez sądy powszechne.

Duże zmiany w TK. Są szczegóły

- Jest problem składu, wadliwości składu, wadliwości procesowania. Chcemy na to odpowiedzieć dużą, kompleksową projekcją. Trzeba kreacji Trybunału na nowo - powiedział Maciej Berek, minister w kancelarii premiera.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Wielka ściema" w innowacjach. Wystarczyło mieć pomysł na startup. Jakub Dwernicki -Biznes Klasa #20

Obecna na konferencji posłanka Koalicji Obywatelskiej Kamila Gasiuk-Pihowicz wskazała, że na sędziego będą mogły kandydować osoby, które co najmniej 4 lata nie były członkami partii, posłami czy senatorami. Sędziów TK będzie wybierać większość 3/5.

- Wybór sędziów będzie "schodkowy": pięciu będzie wybranych na 3 lata; pięciu na 6 lat, a pięciu na pełną 9-letnią kadencję - dodała. Zaznaczyła, że to "ważny dzień dla polskiej praworządności".

Jak wynika z podanych przez TVN24 informacji, w projekcie uchwały ws. TK zawarto apel do wszystkich sędziów TK o rezygnację, a do organów władzy publicznej, by nie uznawały rozstrzygnięć Trybunału w obecnym składzie. Według projektu, trzech "sędziów dublerów": Mariusz Muszyński, Justyn Piskorski i Jarosław Wyrembak nie są sędziami TK. Ponadto w projekcie jest też zapowiedź zmian w konstytucji.

Kontrowersje sięgają 2015 roku

Historia kwestionowanych zmian w TK zaczęła się 8 października 2015 r., kiedy Sejm VII kadencji wybrał - przede wszystkim głosami ówczesnej koalicji PO-PSL - pięciu nowych sędziów: Romana Hausera, Krzysztofa Ślebzaka, Andrzeja Jakubeckiego, Bronisława Sitka i Andrzeja Sokalę, którzy mieli być następcami trzech sędziów kończących kadencję 6 listopada i dwóch sędziów, których kadencje kończyły się w grudniu, a więc już w czasie następnej kadencji parlamentarnej.

25 listopada tamtego roku Sejm nowej, VIII kadencji, przyjął zaproponowane przez PiS uchwały o stwierdzeniu braku mocy prawnej wyboru sędziów TK z 8 października. 2 grudnia Sejm wybrał zgłoszonych przez PiS: Julię Przyłębską, Piotra Pszczółkowskiego, Henryka Ciocha, Lecha Morawskiego i Mariusza Muszyńskiego na sędziów TK. Trzech ostatnich było następcami sędziów, których kadencja wygasła w listopadzie. Tych sędziów zaprzysiągł prezydent Andrzej Duda.

3 grudnia 2015 r. TK uznał, że poprzedni Sejm VII kadencji wybrał dwóch sędziów TK w sposób niezgodny z konstytucją (w miejsce tych, których kadencja kończyła się w grudniu). Wybór pozostałej trójki (w miejsce tych, których kadencja skończyła się w listopadzie) był z nią zgodny. TK uznał też wtedy, że prezydent ma obowiązek "niezwłocznego" odebrania ślubowania od każdego nowo wybranego sędziego.

Po ostatnich wyborach - w połowie listopada ubiegłego roku - ówczesny przewodniczący klubu KO Borys Budka mówił, że trzeba stwierdzić nieważność wyboru trzech sędziów TK. W tym kontekście wskazywani byli sędziowie: Mariusz Muszyński oraz Justyn Piskorski i Jarosław Wyrembak wybrani później w miejsce zmarłych Henryka Ciocha i Lecha Morawskiego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(62)
Oj tak
2 miesiące temu
Lubię jak spadkobierca ojcowizny w Bieszczadach, robi w Polsce porządki. Przecież my sami nie potrafimy, trzeba nam "pomocników".
Nauczyciel ZN...
2 miesiące temu
Synalek Bodnara nadal ma kuratora? Miał sprawę sądową parę lat temu.
MEP
2 miesiące temu
Tak jest. Wszędzie przeprowadzić czystki i powciskać tam swoich partyjniaków. Oto państwo prawa w rozumieniu UE i junty Tuska.
maja
2 miesiące temu
Bodnar był nazywany przez Polaków rzeźnikiem praw obywatelskich. Teraz jest na dobrej drodze do zniszczenia praworzadności w Polsce. Czeka nas anarchia.
prawnik
2 miesiące temu
Trzeba usunąć neosędziów z Sądu Najwyższego. Izba kontroli nadzwyczajnej do likwidacji!
...
Następna strona