Rosja dostarcza im broń, teraz sprzeda im paliwo. Putin znalazł nowego klienta

Birma planuje import paliwa z Rosji w celu złagodzenia niedoboru i wzrostu cen - przekazała agencja Reutera, cytując rzecznika rządzącej Birmą wojskowej junty Zaw Min Tuna. Według mediów dostawy mają się rozpocząć we wrześniu. Obecnie kraj sprowadza paliwa przez Singapur.

Władimir PutinWładimir Putin
Źródło zdjęć: © Getty Images | Contributor#8523328

Rządzona przez wojsko Birma utrzymuje przyjazne stosunki z Rosją. Oba kraje mierzą się z szeroko zakrojonymi sankcjami nałożonymi przez państwa zachodnie: na Birmę za ubiegłoroczny zamach stanu, w wyniku którego armia obaliła demokratyczny rząd, a na Rosję za inwazję na Ukrainę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Putin już nie ufa swojemu wywiadowi? "Może to jest tylko przykrywka"

Birma kupi paliwo od Rosji

Rosja, która dostarcza już birmańskiej armii broń, poszukuje nowych klientów na swoje surowce energetyczne, ponieważ jej największy rynek, Europa, w ramach unijnych sankcji zacznie w tym roku stopniowo wprowadzać embargo na rosyjską ropę - podkreśla Reuters. Ograniczenia obejmujące szósty pakiet sankcyjny będą dotyczyć zakupu, importu oraz transferu ropy naftowej i produktów ropopochodnych z Rosji do UE. Zakazano także transportu gazu ziemnego z Rosji lub przez Rosję.

- Otrzymaliśmy zezwolenie na import benzyny z Rosji - oświadczył Zaw Min Tun na konferencji prasowej w środę, oceniając, że jest to paliwo cenione za swoją "jakość i niską cenę".

Rzecznik dodał, że szef rządzącej junty Min Aung Hlaing dyskutował na temat ropy i gazu podczas swojej wizyty w Rosji w lipcu. Obecnie Birma sprowadza paliwa poprzez Singapur. Według komunikatu opublikowanego przez państwowe media wojskowy rząd utworzył specjalny komitet ds. zakupu ropy z Rosji, którym pokieruje bliski współpracownik Min Aung Hlainga. Komitet ma nadzorować zakup, import i transport paliwa w rozsądnych cenach w zgodzie z potrzebami Birmy - przekazano.

Rewolucja w Birmie

Oprócz chaosu politycznego i niepokojów społecznych, Birma ucierpiała z powodu wysokich cen paliw i niedoborów prądu. To skłoniło wojskowe władze do poszukiwania źródeł importu paliwa, które mogłoby być użyte w elektrowniach - wyjaśnia Reuters.

Od puczu z 1 lutego 2021 r. cena benzyny wzrosła w Birmie o około 350 proc. do 2300-2700 kyatów (ok. 1 dolara) za litr. W niektórych częściach kraju stacje paliw wstrzymały pracę z powodu niedoborów.

Wybrane dla Ciebie
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Zakaz kupowania aut spalinowych od 2030 roku dla firm. Branża ostrzega
Zakaz kupowania aut spalinowych od 2030 roku dla firm. Branża ostrzega
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
Kryptowaluty w Polsce. Prokuratura wykonuje ruch
PKP Cargo żąda ogromnego odszkodowania. Grozi pozwem
PKP Cargo żąda ogromnego odszkodowania. Grozi pozwem
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
Rosyjski gaz płynie do Chin. Pekin ignoruje amerykańskie sankcje
LOT przejmie inną linię? "Łakomych kąsków zostało niewiele"
LOT przejmie inną linię? "Łakomych kąsków zostało niewiele"
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Bruskela reaguje na słowa Muska. "Zwyczajnie bzdurne"
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Polskie satelity w kosmosie. Premier pokazał zdjęcie
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Firma z Wrocławia przejmuje francuskiego dystrybutora
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę
Były minister aktywów państwowych ma nową pracę