Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MWL
|

Rząd szykuje zmiany w działalności sklepów w dwóch województwach. Ostrzega: spodziewajcie się kontroli i kar

Podziel się:

Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej "nakazuje" zamknąć sklepy i straszy kontrolami Państwowej Inspekcji Pracy oraz ewentualnymi karami - pisze portal wiadomoscihandlowe.pl. Chodzi o województwo podkarpackie i lubelskie. To właśnie tam ten sam resort 27 lutego, w związku ze stanem wyższej konieczności wynikającym z wojny w Ukrainie i napływem uchodźców, zaapelował do właścicieli sklepów spożywczych o pomoc i otwarcie.

Rząd szykuje zmiany w działalności sklepów w dwóch województwach. Ostrzega: spodziewajcie się kontroli i kar
Rząd otworzył furtkę dla sklepów na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie w niedziele niehandlowe. Teraz ją zamyka i przypomina o karach (Adobe Stock, Andrey Bandurenko)

Dotychczas sieci handlowe mogły otwierać sklepy w niedziele niehandlowe na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu. "Glejt" na to dał rząd ustami rzecznika Piotra Müllera w pierwszych dniach wojny podczas konferencji prasowej. Apelowała też o to szefowa Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej na Twitterze.

Miało to ułatwić kupowanie produktów, które przekazywane były w ramach zbiórek na rzecz Ukrainy, a na granicy polsko-ukraińskiej również bezpośrednio uchodźcom.  "Teraz resort postanowił zamknąć furtkę, która była otwarta przez ostatnie 8 tygodni" - pisze portal.

Jak czytamy, MRiPS ocenia, że po upływie dwóch miesięcy sytuacja w tych dwóch województwach uległa stabilizacji, a liczba uchodźców, którzy przyjeżdżają z Ukrainy do Polski, zmniejsza się.

W ostatnim czasie do resortu pracy napływają sygnały, pochodzące w szczególności od pracowników branży handlowej z dwóch ww. województw, którzy – mimo zasadniczej zmiany sytuacji w ostatnich tygodniach - wciąż angażowani są do pracy w placówkach handlowych w niedziele – wyjaśniają przedstawiciele ministerstwa, cytowani przez "WH".

Również portal zwraca uwagę, że w tych dwóch województwach sklepy otwierały się masowo we wszystkie niedziele. "Kierowały się wyłącznie słowami przedstawiciela rządu z konferencji prasowej, które przecież nie są źródłem prawa. (...) Rząd natomiast chyba zapomniał o całej sprawie. Dopiero w ostatnich dniach temat znowu zagościł w przestrzeni publicznej za sprawą apelu NSZZ Solidarność do minister Marleny Maląg, by rozwiązać problem" - napisano dalej.

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

Zobacz także: Sklepy otwarte w niedzielę? "Sprawa powinna być uregulowana"

Handel w niedzielę. Resort przypomina o zakazie

I dlatego Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej przypomina, że obowiązujące przepisy o zakazie handlu w niedzielę, zawierają zamknięty katalog, które mogą być otwarte w niedziele niehandlowe.

"Przedsiębiorcy prowadzący handel w niedziele i święta, także w województwach podkarpackim i lubelskim, muszą liczyć się z kontrolami Państwowej Inspekcji Pracy i ewentualnymi karami, w przypadku stwierdzenia naruszeń" - przypominają przedstawiciele ministerstwa, cytowani w artykule.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl