Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|

Sanatorium na koszt ZUS. Tyle się teraz czeka

135
Podziel się:

Na sanatorium z NFZ trzeba czekać średnio dwa lata. Jest jednak furtka, by wyjazd przyspieszyć. Jak informuje "Fakt", jeżeli choroba utrudnia pracę albo nieleczona może ją uniemożliwić, masz szansę skorzystać z programu rehabilitacji, który prowadzi ZUS. I to na jego koszt. Wówczas czas oczekiwania wynosi tylko 8-12 tygodni.

Sanatorium na koszt ZUS. Tyle się teraz czeka
Zakład Ubezpieczeń Społecznych opłaca rehabilitację leczniczą w ośrodkach w całej Polsce (East News, Stanislaw Bielski/REPORTER)

Zakład Ubezpieczeń Społecznych opłaca rehabilitację leczniczą, w tym wyjazdy do sanatorium, w ramach tzw. prewencji rentowej. "Pokrywa koszt noclegu, wyżywienia, zabiegów, a także przejazdu z miejsca zamieszkania do ośrodka rehabilitacyjnego (najtańszym środkiem komunikacji publicznej)" - informuje dziennik.

ZUS w ramach prewencji rentowej kieruje na rehabilitację leczniczą w schorzeniach narządu ruchu (także po wypadku), chorobach układu krążenia, układu oddechowego, schorzeniach psychosomatycznych, na rehabilitację narządu głosu, a także po leczeniu nowotworu piersi. "W całym kraju jest wiele ośrodków. Skierowanie do konkretnego zależy od wolnych miejsc i rodzaju choroby, jaką masz wyleczyć" - zaznacza gazeta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Szybciej na emeryturę przez pandemię? „Warto dłużej pracować”

Co trzeba zrobić, by wyjechać na turnus? Najpierw należy pójść do lekarza, który musi wypisać wniosek o przeprowadzenie rehabilitacji leczniczej w ramach prewencji ZUS. Tak brzmi pełna nazwa programu, prowadzonego przez ZUS - podpowiada "Fakt".

Wzór wniosku można znaleźć na stronie www.zus.pl. Muszą się w nim znaleźć: imię i nazwisko, PESEL, adres zamieszkania i numer telefonu, rozpoznanie medyczne w języku polskim, opis współistniejących chorób oraz opinia, czy przeprowadzenie terapii umożliwi ci powrót do pracy. Wniosek może też wystawić lekarz orzecznik ZUS, kontrolując zaświadczenie o niezdolności do pracy i wówczas, gdy starasz się o rentę lub świadczenie rehabilitacyjne - informuje dziennik.

Wniosek należy złożyć w oddziale ZUS. Obecnie na rehabilitację czeka się ok. 8 tygodni. Na przyspieszenie mogą liczyć pacjenci cierpiący na choroby układu krążenia i schorzenia onkologiczne po leczeniu gruczołu piersiowego. Rehabilitacja trwa 24 dni. Na czas pobytu lekarz wystawia zwolnienie z pracy. Za pobyt, który opłaca ZUS, sam musiałbyś zapłacić ok. 2350 zł - informuje dziennik.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(135)
Jaka
4 tyg. temu
Czekam już 8 miesięcy na rehabilitację narządów głosu...
Damian.
5 miesięcy temu
Powiedziano mi , że 2 miesiące, a czekam już ponad 5. Jechać ZUS.
Aga
rok temu
Ja dostałam informacje , ze lekarz orzecznik rozpatrzył pozytywnie moje skierowAnie , ale kiedy dostanę wyjazd ? Niewiadomo , pewnie poczekam .
Izabelka
rok temu
Po dwóch tygodniach od złożenia wniosku do ZUS otrzymałam decyzję o przyznaniu sanatorium,a zaraz po niej informację pisemną, że z powodu braku miejsc nie mogą wystawić mi skierowania. Czy ktoś miał podobną sytuację? Jak długo czekaliście na skierowanie? Prowadzę firmę i muszę pewne rzeczy planować z wyprzedzeniem, a w tej sytuacji nie bardzo wiem co robić. Należę do ZUS II/O Poznań.
Marta
rok temu
Na komisji byłam 19 lipca, do tej pory, czyli 5 marca 2023 nie mam skierowania, czyli nie 8 tygodni, a 8miesięcy..........
...
Następna strona