Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Strajk w Finlandii. Na stacjach może zabraknąć paliwa

12
Podziel się:

W poniedziałek w Finalndii rozpoczął się dwutygodniowy strajk pracowników sektora eksportowego i transportowego. Wstrzymany został m.in. ruch frachtowy w portach morskich i kolejowy przewóz towarów. Dla mieszkańców może to oznaczać duże problemy.

Strajk w Finlandii. Na stacjach może zabraknąć paliwa
W Finlandii protesty w różnych sektorach trwają z przerwami już od kilku miesięcy (Anadolu Agency via Getty Images, Alessandro Rampazzo)

W Finlandii protesty w różnych sektorach trwają z przerwami już od kilku miesięcy. Związkowcy nie zgadzają się na rządową reformę prawa pracy, która ich zdaniem osłabi pozycję pracowników. Nowe przepisy zakładają m.in. obniżenie świadczeń socjalnych, brak wynagrodzenia za pierwszy dzień zwolnienia lekarskiego i ograniczenie prawa do strajku.

Piątkowe negocjacje strony związkowej z premierem Petterim Orpo nie doprowadziły do porozumienia. - Reformy są absolutnie konieczne - przekonywał szef rządu, podkreślając, że zmiany zostaną wprowadzone bez względu na protesty. Centroprawicowy gabinet argumentuje, że bez reformy nie uda się zmniejszyć długu publicznego i stworzyć nowych miejsc pracy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polak stworzył potęgę - Panattoni to największy deweloper przemysłowy w Europie - Biznes Klasa #21

W rozpoczętym w poniedziałek strajku branży transportowej i eksportowej uczestniczy około siedem tysięcy pracowników, w tym załoga około 20 portów morskich na zachodnim i południowym wybrzeżu kraju.

Zabraknie paliwa?

Federacja Fińskiego Przemysłu przestrzegła, że przestoje w pracach rafinerii i przy dystrybucji paliw mogą doprowadzić po kilku dniach do niedoborów na stacjach benzynowych i na lotniskach. Część mieszkańców już na kilka dni przed rozpoczęciem strajku zaczęła tankować na zapas, do kanistrów. Linie lotnicze Finnair ogłosiły natomiast, że część samolotów będzie tankowana za granicą.

Lokalne władze przypomniały Finom, że łatwopalnych cieczy nie można przechowywać we własnym domu w nadmiernych ilościach. W garażu limit to 60 litrów dla benzyny i 200 litrów dla oleju napędowego, natomiast w mieszkaniu czy na balkonie można trzymać maksymalnie 25 litrów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(12)
Wenom
2 miesiące temu
Weszli do NATO i juz wychodzi im gardlem.
Wenom
2 miesiące temu
Weszli do NATO i juz wychodzi im gardlem.
Prezydent2025
2 miesiące temu
Dopóki nie zabraknie Finlamdii, Finowie dadzą radę i przetrwają.
grażyna
2 miesiące temu
ciekawe znaczy nie ważne czego chcą obywatele rząd w imię wolności, demokracji i praworządności zrobi co chce
Fircyk
2 miesiące temu
A to wszystko po wejściu do NATO i zapewne rozpoczęciu się zbrojenia . A to kosztuje drodzy Finowie . Oj kosztuje .