Wirus, który zabija koty, wywołał panikę. Właściciele ruszyli do aptek
Choroba kotów wywołała w Polsce panikę. Badania wskazują, że wirusem, który atakuje czworonogi, jest H5N1, czyli szczep wirusa ptasiej grypy. Opiekunowie wykupują z aptek płyny do dezynfekcji, aby zminimalizować ryzyko zakażenia pupili - pisze trójmiejska "Gazeta Wyborcza".
Doniesienia o tajemniczej chorobie wśród kotów zaczęły się pojawiać 18 czerwca. Specjalistyczna Przychodnia Weterynaryjna SpecVet poinformowała wtedy, że w naszym kraju odnotowano kilkanaście przypadków zachorowań u kotów, które przejawiały się objawami neurologiczno-oddechowymi, takimi jak hiperglikemia, otępienie, sztywność kończyn, duszności, niereagujące na światło źrenice oraz drgawki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Toksoplazmoza powoduje glejaka mózgu. Naukowcy widzą taki związek
Wirus ptasiej grypy wśród kotów
W poniedziałek Główny Inspektorat Weterynarii poinformował, że w zbadanych próbkach wykryto szczep wirusa ptasiej grypy. "Na chwilę obecną nie udało się ustalić źródła zakażeń" - przekazano.
Wśród opiekunów kotów wybuchła panika. Niektórzy odwołali wizyty u weterynarzy, obawiając się, że mogą zarazić swoje zwierzęta w lecznicach. Z kolei fundacje opiekujące się kotami zaczęły zawieszać przyjęcia zwierząt, interwencje, wizyty w kociarniach i adopcje - informuje trójmiejska "Gazeta Wyborcza".
Opiekunowie wykupują płyny do dezynfekcji
Weterynarze zalecają, aby minimalizować ryzyko zachorowania kotów poprzez dezynfekcję butów i dłoni po powrocie do domu. "Gazeta "Wyborcza" donosi, że w aptekach już zaczęło brakować płynów do dezynfekcji. - Trzy apteki i żadnego płynu dezynfekującego nie było. Kociarze wszystko wymietli - mówi jedna z rozmówczyń "GW".
Jednak opiekunowie kotów nie dają za wygraną. W obawie o swoje koty niektórzy zaczęli sięgać po alternatywne produkty, takie jak płyny do mycia toalet, które mają właściwości zabijające bakterie i wirusy.
Główny Inspektorat Weterynarii podał listę zasad zapobiegania możliwego kontaktu kotów z wirusem:
- utrzymywanie, jeśli to możliwe, kotów w domach. Ewentualne wypuszczenie zwierzęcia na balkon, taras powinno być poprzedzone myciem podłoży z użyciem standardowych detergentów;
- zapobieganie kontaktów kotów z innymi dzikimi zwierzętami, w tym ptakami;
- zapobieganie kontaktów kotów z obuwiem, które używane jest poza domem;
- karmienie kotów pożywieniem pochodzącym wyłącznie ze znanych źródeł;
- mycie rąk po kontakcie ze zwierzętami (zachowanie standardowych zasad higieny po przyjściu z dworu).