Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|

"To szukanie paragrafu na człowieka". Wiceprezes NBP broni Adama Glapińskiego

13
Podziel się:

Prezes NBP Adam Glapiński "nie odsunie się" od obowiązków na czas procedury mającej postawić go przed Trybunałem Stanu - wynika z sobotniej wypowiedzi wiceprezes NBP Marty Kightley.

"To szukanie paragrafu na człowieka". Wiceprezes NBP broni Adama Glapińskiego
Procedura postawienia prezesa NBP przed Trybunałem Stanu to nagonka polityczna - uważa wiceprezes NBP Marta Kightley (PAP, Radek Pietruszka)

- Nie odsunie się, to byłoby bardzo złe dla banku centralnego - powiedziała wiceprezes NBP zapytana na antenie RMF FM, czy prezes NBP odsunie się od obowiązków na czas trwania procedury mającej postawić go przed Trybunałem Stanu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Polak stworzył potęgę - Panattoni to największy deweloper przemysłowy w Europie - Biznes Klasa #21

Kightley oceniła, że procedura postawienia prezesa Narodowego Banku Polskiego przed Trybunałem Stanu to nagonka polityczna, która się zaczęła parę lat temu.

To jest znowu szukanie paragrafu na człowieka. Teraz zostały postawione takie zarzuty, które nie mają żadnego związku z rzeczywistością - mówiła wiceprezes.

Dodała, że sprawa postawienia szefa NBP dotyczy niezależności banku centralnego, który jest niezależny i odgrywa "ogromną rolę" w gospodarce państwa i na tej niezależności opiera się ład i architektura gospodarcza kraju.

W opublikowanej w piątek rozmowie z agencją Bloomberga, poseł PO Janusz Cichoń, przewodniczący sejmowej Komisji Finansów Publicznych, koordynator wniosku ws. Trybunału Stanu dla prezesa NBP, poinformował, że wniosek o postawienie prezesa Narodowego Banku Polskiego Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu zostanie złożony w Sejmie we wtorek, 26 marca br.

Poseł Janusz Cichoń, liczy na dymisję Adama Glapińskiego. - Zakładam, że to rozwiązanie jest możliwe i najlepsze z punktu widzenia bezpieczeństwa naszych finansów, czyli dymisja pana Adama Glapińskiego z zajmowanego stanowiska. Mam taką nadzieję, pewnie przekonamy się niebawem, czy nie jest to płonna nadzieja, ale zobaczymy. Liczę na to, że to się może jednak zdarzyć - powiedział Cichoń.

Usunięcie Glapińskiego z NBP. Do tego droga daleka

Jak podała agencja Bloomberga, złożenie wniosku będzie pierwszym krokiem na drodze do usunięcia Glapińskiego. Po złożeniu wniosku sejmowa komisja rozpocznie postępowanie, które może trwać od sześciu miesięcy do roku. Komisja będzie przesłuchiwać świadków, w tym prezesa NBP.

Dopiero po zakończeniu prac komisji i ewentualnym przedstawieniu przez nią wniosku Sejm będzie mógł głosować nad uchwałą o postawieniu Glapińskiego przed Trybunałem Stanu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(13)
Straty
2 miesiące temu
Prokuratura powinna go oskarzyc o doprowadzenie NBP do strat aż 30-40 mld.jak również o samowolne przyznawanie sobie wysokich premii bez udziału i zgody rady nadzorczej.kiedy firma ma straty w miliardach.
Straty
2 miesiące temu
Prokuratura powinna go oskarzyc o doprowadzenie NBP do strat aż 30-40 mld.jak również o samowolne przyznawanie sobie wysokich premii bez udziału i zgody rady nadzorczej.kiedy firma ma straty w miliardach.
Polak
2 miesiące temu
Pani Marta też powinna odpowiadać karnie ! Przecież jako viceprezes też podpisywała kwity . Jechać z nią
123
2 miesiące temu
Wielki hak a właściwie nie hak to wprowadzenie od 2015r. nowego podatku kwotowego -inflacja odwrotnie proporcjonalnego do dochodu czyli doić szarą masę a tłuste koty bogatsze!
AQQ
2 miesiące temu
Chcecie paragrafu ? Do okradania kredytobiorców doprowadza wiele instytucji, które powinny dbać o obywateli: taki NBP nie obniża stóp procentowych pomimo spadku inflacji, a Minister Finansów tak naprawdę zablokował wakacje kredytowe - wszystko po to, żeby banki w bieżącym roku zarobiły ponad 2X więcej niż w poprzednim kosztem ... kredytobiorców. W całym 2023 banki zarobiły na czysto niemal 27,6 mld zł. To o 160 proc. więcej niż rok wcześniej mimo wakacji kredytowych, ale twierdzą, że to był ciężki rok dla branży... W tym roku kosztem kredytobiorców i w zmowie z Glapińskim, który nie obniża stóp procentowych pomimo ogromnego spadku inflacji (w 2020 r. stopy procentowe były na poziomie 1,5% pomimo dużo wyższej inflacji!), banki prawdopodobnie zarobią ponownie ponad 2X więcej w stosunku do ub. r. czyli jakieś 50 mld zł. - a to ok. 8% wpływów do budżetu państwa !!! Przypominam, że wbrew wypowiedziom "ekspertów", wakacje kredytowe to nie jest POMOC PAŃSTWA (w przeciwieństwie do kredytu 2%!), a zawieszona jedynie w ramach wakacji kredytowych rata i tak policzona już z naliczonymi obecnie WYSOKIMI odsetkami, więc dla banków to złoty interes, tylko odsunięty w czasie gdyż 80% tej raty stanowią doliczone odsetki !!! Dodatkowo to, że zawieszona rata jest bez karnych odsetek za niby opóźnienie nie oznacza, że nie spłacony kapitał z tej raty też jest zwolniony z odsetek - on wciąż pracuje na korzyść banku ! Banki od kilku lat notują w Polsce rekordowe zyski tylko dlatego, że zastosowały to, czego nie ma na całym świecie: że odsetki banki ustalają sobie same i to podczas trwania umowy, co jest skandalem, bo nie może być tak, że w kredytach na 30 lat raty są nie wiadome razem z finalną kwotą do spłacenia, a na tym polega WIBOR ... Przecież to jest oczywiste, że tak skonstruowane umowy są NIEUCZCIWE, ale dla KNF i UOKiK wszystko jest w porządku ! I na koniec: NIECH CI WSZYSCY BANKSTERZY PRZESTANĄ POWOŁYWAĆ SIĘ NA ETYKĘ, BO GDZIE WIDZĄ ETYKĘ W MIESIĘCZNYCH RATACH, KTÓRYCH 80% STANOWIĄ ODSETKI !!!! GDZIE WIDZĄ ETYKĘ PRZY MANIPULACJI ZWIĄZANEJ Z WIBORem ??? Nigdzie w Europie kredytobiorcy nie są tak bezczelnie (bo przy współpracy z PAŃSTWOWYMI instytucjami takimi jak NBP, KNF, UOKiK, RF i MF) okradani jak w Polsce !!!