Tymczasowe szpitale. "W Hiszpanii priorytet był inny"

Rząd modyfikuje strategię walki z drugą falą koronawirusa. A jak wyglądała walka z pierwszą falą w Hiszpanii, która została uderzona wyjątkowo mocno? - Przede wszystkim starano się ściągnąć jak najwięcej lekarzy i pielęgniarek - opowiada lekarz z hiszpańskiego Cuenca.

LekarzDr Zasadowski przypomina, że w Hiszpanii jest znacznie więcej medyków niż w Polsce
Źródło zdjęć: © Unsplash.com, Marcin Zasadowski | Richard Catabay
Mateusz Madejski

Jak ustalił money.pl, rząd chce wybudować rękami państwowych spółek tymczasowe szpitale - i ma być ich znacznie więcej, niż początkowo planowano. Obok takich placówek mają powstawać też izolatoria w hotelach - dla tych, którzy COVID-19 przechodzą stosunkowo łagodnie.

Na pierwszy rzut oka strategia może przypominać to, co się działo we Włoszech czy Hiszpanii podczas pierwszej fali koronawirusa. Tam też zaczęło wtedy brakować miejsc dla chorych - i trzeba było działać w niekonwencjonalny sposób.

Koronawirus. Michał Dworczyk o Szpitalu Narodowym. Wkrótce pojawią się pierwsi pacjenci

W Hiszpanii na przykład wielki szpital tymczasowy powstał w Madrycie, w wielkiej sali wystawowej. Czy warto korzystać z tych wzorów? O to spytaliśmy dr. Marcina Zasadowskiego, lekarza z miasta Cuenca w środkowej Hiszpanii.

Jednak jak mówi w rozmowie z money.pl lekarz, hiszpańskie władze skupiały się raczej na szukaniu medyków i pielęgniarek, a niekoniecznie na budowie wielu szpitali tymczasowych.

Jak udawało się ściągać personel? - W tym kraju jest bardzo wiele różnych kontraktów dla medyków. Proponowano pielęgniarkom nowe korzystne kontrakty w oddziałach zajmujących się pacjentami z koronawirusem. Inna sprawa – w Hiszpanii zawsze była duża emigracja z Ameryki Południowej. Zatrudniano więc lekarzy z tego kontynentu. Nie zawsze wymagano przy tym potwierdzenia specjalizacji, żeby skrócić formalności - opowiada dr Zasadowski.

Lekarze przyjeżdżają z Ameryki

- Na naszym oddziale intensywnej terapii zatrudniono lekarkę z Ameryki Południowej, która pracuje z nami do dziś. Pomagała nam też młoda lekarka bezpośrednio po studiach, a przed rozpoczęciem specjalizacji. Pomagała nam jednak w pracy, dostawała oczywiście pensję, choć nie taką, jak specjaliści. Niemniej każdemu medykowi pracującemu przy pacjentach z koronawirusem starano się to odpowiednio wynagrodzić - dodaje pracujący w Hiszpanii medyk. Jak pisaliśmy w money.pl, Polska jest jedynym krajem OECD, który nie monitoruje, ilu zagranicznych lekarzy i pielęgniarek u nas pracuje.

Jeśli chodzi natomiast o wielkie tymczasowe szpitale, to powstawały one w dużych miastach, zwykle na podstawie decyzji władz lokalnych, a nie rządu centralnego.

W mniejszych miastach natomiast niekoniecznie trzeba było takie szpitale stawiać. - Z perspektywy mojego miasta to wyglądało tak. Działały u nas dwa szpitale, prywatny oraz publiczny. Podczas pierwszej fali publiczny przyjmował tylko pacjentów z COVID-19, a prywatny, na mocy specjalnego dekretu, opiekował się pozostałymi pacjentami - opowiada money.pl medyk.

Jak dodaje, trudno jednak porównywać sytuację z pierwszej fali w Hiszpanii z obecnym kryzysem w Polsce. Dlatego lekarz nie chce oceniać polskiej strategii, choć zaznacza, że "nie jest zwolennikiem przenoszenia lekarzy z jednego szpitala do drugiego, bo taki lekarz zawsze zostawia dotychczasowych pacjentów".

- Mamy w Hiszpanii zdecydowanie więcej lekarzy, zdecydowanie większe są nakłady na służbę zdrowia - mówi lekarz. Według WHO, w Polsce na 10 tys. mieszkańców przypada ok. 24 lekarzy. Tymczasem w Hiszpanii - 40.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Rozpętał wojnę na cła, teraz gasi pożar. Trump ogłasza wielki pakiet pomocowy
Rozpętał wojnę na cła, teraz gasi pożar. Trump ogłasza wielki pakiet pomocowy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Ważny dokument. Ogranicza możliwość wycofania sił USA z Europy
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Rosyjskie drewno zalewa Polskę i UE mimo sankcji. Ujawnili skalę procederu
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Andrzej Duda pochwalił się przelewem. Politycy już komentują
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 8.12.2025
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
"Musimy wprowadzić korektę opłat". Podwyższają stawki za śmieci o ok. 25 proc.
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Dobre wieści z Brukseli dla Polski ws. Mercosur
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Wymagania CPK budzą kontrowersje. Firmy już reagują
Zakaz kupowania aut spalinowych od 2030 roku dla firm. Branża ostrzega
Zakaz kupowania aut spalinowych od 2030 roku dla firm. Branża ostrzega