Po ostatnim posiedzeniu Rady Stowarzyszenia UE-Ukraina, premier Ukrainy Denis Szmyhal wyrażał nadzieję, że wolny handel się nie skończy, gdy wygaśnie rozporządzenie.
- Ukraina oczekuje, że Unia Europejska przedłuży obowiązujący mechanizm liberalizacji handlu, który ma wygasnąć po 5 czerwca, do końca 2025 r., dopóki nie zostanie opracowana alternatywna propozycja - stwierdził Szmyhal, cytowany przez ukraińską Europejską Prawdę.
Olof Gill, rzecznik Komisji Europejskiej, powtórzył w środę, że nie ma mowy o przedłużeniu rozporządzenia. By jednak uniknąć powrotu do ceł sprzed wojny, KE rozważa wprowadzenie środków przejściowych, które obowiązywałyby do czasu wynegocjowania nowego porozumienia z Ukrainą na podstawie umowy stowarzyszeniowej z 2016 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Naszym priorytetem jest przegląd naszej umowy o pogłębionej i kompleksowej strefie wolnego handlu pomiędzy UE a Ukrainą. Od samego początku mówiliśmy jasno, że chcemy wprowadzić większą przewidywalność i stabilność dla podmiotów zarówno w Ukrainie, jak i w UE - powiedział rzecznik.
To wzmocni perspektywę stopniowego przybliżania się Ukrainy do akcesji do UE, a także odpowie na obawy po naszej stronie, zwłaszcza w sektorze rolnictwa - wyjaśnił Gill.
- Rozmawiamy z Ukraińcami. Wiemy, że mamy ograniczenia czasowe, dlatego rozważamy potencjalne środki przejściowe, jeśli negocjacje w sprawie nowego porozumienia nie zakończą się do 6 czerwca - zaznaczył rzecznik. Nie chciał on odpowiedzieć na pytanie, czy powodem przeciągania się rozmów są wybory prezydenckie w Polsce i Rumunii.
Zniesienie ceł na produkty rolne z Ukrainy. Protesty rolników
Przyjęte w czerwcu 2022 r. i od tamtej pory dwukrotnie przedłużane rozporządzenie liberalizujące handel z Ukrainą umożliwiło wjazd ukraińskich towarów rolnych do UE bez ceł.
Po protestach rolników w styczniu ubiegłego roku Komisja Europejska zaproponowała po raz kolejny przedłużenie zawieszenia ceł, ale z dodatkowymi zabezpieczeniami, które miały chronić rynek UE. I tak wprowadzone zostały m.in. kwoty importowe dla szczególnie wrażliwych produktów rolnych - drobiu, jaj, cukru, owsa, kukurydzy, kaszy i miodu - oraz ustalono, że jeśli ich import przekroczy średnią wielkość importu odnotowaną w drugiej połowie 2021 oraz w całym roku 2022 i 2023, to możliwe będzie ponowne nałożenie ceł.
Więcej informacji podamy za chwilę