Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Mateusz Madejski
|
aktualizacja

UOKiK przykręca śrubę przedsiębiorcom. "Wracamy do narzędzi twardych"

59
Podziel się:

W zeszłym roku UOKiK wydał wyjątkowo mało kar za praktyki ograniczające konkurencję. Szef Urzędu jednak zapewnia, że teraz zamierza zaostrzyć kurs wobec nieuczciwych przedsiębiorców. - Stawialiśmy na "miękkie" narzędzia, ale nie do końca zdają one egzamin - mówi.

Prezes UOKiK mówi, że czas wrócić do "twardych narzędzi"
Prezes UOKiK mówi, że czas wrócić do "twardych narzędzi" (Mariusz Gaczynski/East News, Mariusz Gaczynski/East News)

W zeszłym roku UOKiK nałożył 1,1 mln zł kar za praktyki ograniczające konkurencję. To może zaskakiwać bo rok wcześniej było to 137 mln zł. Skąd taka różnica? Przedstawiciele Urzędu wyjaśniają "Rzeczpospolitej", że łączna wysokość kar w danym roku zależy między innymi od tego, kiedy kończą się określone postępowania. A te trwają generalnie coraz dłużej, bo jak przyznaje Urząd, firmy mają coraz lepszych prawników.

Jednak Marek Niechciał, prezes UOKiK, przyznaje - w ostatnich latach Urząd częściej stosował marchewkę, teraz częściej ma się pojawiać kij na nieuczciwych przedsiębiorców.

Zobacz także: Walka z nieuczciwymi firmami trwa. Wcisną ci wszystko. Zobacz wideo:

- Wykorzystujemy nie tylko twarde narzędzia (czyli na przykład kary), ale też miękkie. W latach 2015–2017 stawialiśmy w dużej mierze na te drugie, ale nie do końca zdają one egzamin. Dlatego wracamy w kierunku narzędzi twardych. Przedsiębiorcy muszą mieć świadomość, że nielegalne praktyki im się nie opłacają. W 2018 r. kar nie było wiele, ale z tego nie powinno się wyciągać pochopnych wniosków - mówi w rozmowie z "Rz" Niechciał.

Eksperci jednak mają obawy, że Urząd przykręci śrubę przede wszystkim tym mniejszym oraz średnim przedsiębiorcom. Wobec tych wielkich może się okazać bezradny. - Trudno się spodziewać radykalnej zmiany polityki UOKiK w segmencie przedsiębiorców ze względu choćby na podział zaangażowanych osób i środków finansowych. Eksperci wskazują, że obecnie kilkakrotnie więcej pracowników Urzędu zajmuje się sprawami konsumenckimi niż antytrustowymi - analizuje "Rz".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(59)
Leon Z
5 lata temu
Czy można napisać tekst który mówi nic o niczym? Można. Jak widać... Tylko szkoda, że na portalu, któremu się wydaje, że jest profesjonalny.
komuna 2.0+
5 lata temu
polowanie na przedsiębiorczych jak za komuny. Facet rozumie skąd bierze się kasa na jego pensję ?
jolka
5 lata temu
Tak . Bardzo proszę dać przykład i zacząć od siebie!! Najciemniej pod latarnia!! Jak na razie to P prezes żyje na koszt podatników!!
obserwator
5 lata temu
Skądś trzeba wziąć na te obiecanki, najlepiej pod byle pretekstem kary , komisje, prokurator i komornik .Ot dobra zmiana ,wszyscy złodzieje a tylko w Pisie sami święci
Mutter Spaner
5 lata temu
A gdy już dokręcą wszystkie śruby czy będziemy mogli jeszcze oddychać?
...
Następna strona