Ustawa dot. COVID-19. Sejm zagłosował
Sejm przyjął ustawę dotyczącą walki z COVID-19. Chodzi o transfer 7,5 mld euro z unijnych środków, których głównymi beneficjentami mają stać się samorządy. To pieniądze, które już wcześniej były przyznane Polsce, teraz zostaną przesunięte na walkę z koronawirusem.
Sejm - bez poprawek - przyjął ustawę o szczególnych rozwiązaniach wspierających realizację programów operacyjnych w związku z wystąpieniem COVID-19 w 2020 r. Pozwoli ona na transfer 7,5 mld euro unijnych środków, które trafią na walkę ze skutkami pandemii koronawirusa w Polsce.
Czytaj także: Koniec spacerów. Zakaz wstępu do lasów
Głosowało 456 posłów. "Za" było 454, nikt nie był "przeciw", a od głosu wstrzymało się 2 posłów. Wcześniej głosowano nad poprawkami zgłoszonymi przez opozycję, było ich 13, jednak sejmowa większość Zjednoczonej Prawicy odrzuciła je wszystkie.
Jeszcze przed głosowaniami w Sejmie odbyły się wystąpienia przedstawicieli klubów i kół poselskich. Były minister środowiska, a obecnie poseł PiS Henryk Kowalczyk poprosił premiera, by jasno powiedział, że owe 7,5 mld zł już były do wydania, a teraz będą tylko przesunięte. Tak, by "nie mącić ludziom w głowach".
Obejrzyj: Władza obniży sobie pensje? Dworczyk unika odpowiedzi
- Odniosłem wrażenie, słuchając wystąpień przedstawicieli niektórych klubów, jakoby Unia Europejska dała nam dodatkowo 7,5 mld euro na walkę z koronawirusem. Mam więc pytanie do pana premiera, bo ta ustawa - jeśli dobrze rozumuję - pozwala nam na przesuwanie tych pieniędzy, które już mamy - powiedział poseł PiS.
- Nie róbmy zamętu ludziom w głowach, że mamy 7,5 mld euro dodatkowych pieniędzy. Bo takich pieniędzy nie mamy. Ta ustawa pozwala nam na wykorzystanie środków, które jeszcze nie zostały zakontraktowane. Proszę o potwierdzenie tego przez pana premiera - dodał Kowalczyk.
Głos zabrała także kandydatka KO na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska. - W Polsce co 6. zakażony to pracownik ochrony zdrowia, we Włoszech co 10. To pokazuje, że sprzętu jest za mało, a zapewnienia, które nam przekazujecie, że wszystko jest w porządku, są nieprawdziwe - stwierdziła.
- Mam nadzieję, że z tych pieniędzy zostaną zakupione odpowiednie ilości maseczek i testów, by osoby pracujące w ochronie zdrowia mogły być cyklicznie badane - dodała.
Ustawa zakładająca przesunięcie 7,5 mld euro unijnych środków na walkę z koronawirusem ma pozwolić samorządom, by dysponowały pieniędzmi na potrzeby związane z pandemią.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
