Warszawa kupi 120 nowych autobusów. Muszą być przystosowane do ewakuacji ludności
Warszawski Zarząd Transportu Miejskiego ogłosił przetarg na zakup 120 autobusów przegubowych, które będą przystosowane do ewakuacji ludności. Pojazdy będą napędzane silnikami Diesla i będzie w nich można zainstalować nosze.
Ogłoszony w czwartek przetarg został podzielony na dwie części. W ramach każdej z nich ZTM planuje kupić po 60 nowych, 18-metrowych pojazdów.
Producenci mogą składać oferty dotyczące całości zamówienia lub tylko jednej jego części. Dodatkowo, do każdej części przetargu możliwe jest zamówienie uzupełniające – na dodatkowe 100 autobusów (po 50 sztuk w każdej części). Termin składania oferty to 16 września, a nowe przegubowce mają trafić do Warszawy w okresie od października do grudnia 2026 roku.
Będą to autobusy niskopodłogowe, wyposażone w klimatyzację, system informacji pasażerskiej, wyznaczone miejsca dla wózków i blokady alkoholowe dla kierowców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Autobusy elektryczne w Białymstoku. Największy kontrakt w historii. "Czuć różnicę"
Fotowoltaika na dachu, w środku - system do mocowania noszy
Autobusy będą też wyposażone w panele fotowoltaiczne umieszczone na dachu, włączone w instalację elektryczną autobusu, służące do ograniczenia zużycia energii przez pojazd, a także w przetwornicę napięcia.
Udogodnienia dla osób z niepełnosprawnościami to m.in. przyciski opisane alfabetem Braille’a, informujące kierowcę o potrzebie rozłożenia rampy dla wózków inwalidzkich i użycia tzw. przyklęku, czyli pochylenia autobusu na prawą stronę.
- Autobusy będą nie tylko na co dzień woziły pasażerów, ale poprawią też bezpieczeństwo warszawiaków. W razie potrzeby – np. wystąpienia klęski żywiołowej – można będzie nimi ewakuować i przewozić ludzi, także w pozycji leżącej na noszach lub leżankach. Dlatego będą wyposażone w systemy ich mocowania - przekazał rzecznik ZTM Tomasz Kunert.
Podkreślił, że adaptacja do takiego transportu ma być szybka i łatwa, możliwa do wykonania bez specjalistycznych narzędzi (a jeśli będą konieczne, mają się znaleźć na wyposażeniu).
Pojedynczy autobus będzie przystosowany do przewozu czterech noszy/leżanek. Będą magazynowane, a w razie konieczności wydawane na bieżąco.
Diesel najlepszy w razie kryzysu
Pojazdy będą zasilane olejem napędowym. - Doświadczenia ostatnich lat pokazały, że napęd konwencjonalny najlepiej sprawdza się w sytuacjach kryzysowych, w których możliwe są ograniczenia w dostępie do surowców energetycznych i potrzeba jest dysponowania pojazdów na dłuższych dystansach, w trudnych warunkach - wyjaśnił Tomasz Kunert.
Nowe autobusy trafią do Warszawy w ramach budowania powszechnego systemu ochrony ludności i obrony cywilnej.
Zarząd Transportu Miejskiego będzie się starał o dofinansowanie zakupu z rządowego Programu Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej na lata 2025-2026. Nowe pojazdy zostaną przekazane do eksploatacji Miejskim Zakładom Autobusowym.