Iran jest gotowy, by pomóc w walce z dżihadystami. Jak powiedział wiceprezydent tego kraju Eshaq Dżahangiri, decyzja o wsparciu należy do Iraku.
Dziś w Teheranie doszło do spotkania Dżahangiriego z wiceprezydentem Iraku, byłym premierem Nurim Al-Malikim.
W obliczu terroryzmu, musimy użyć wszystkich środków, Iran jest gotowy do przekazania wszystkich swoich zasobów do dyspozycji Iraku - powiedział irański wiceprezydent.
Do tej pory, w ramach pomocy w walce z Państwem Islamskim, Teheran dozbrajał irackich Kurdów i wysyłał doradców wojskowych do Bagdadu.
Zacięte walki o Kobane wciąż trwają:
Irańskie władze zaprzeczały również, jakoby rozmieściły w Iraku wojska lądowe. Jednak irańskie media ostatnio publikowały zdjęcia świadczące o tym, że ramię w ramię z Kurdami walczą elitarne siły Al-Kuds dowodzone przez generała Kassema Suleimaniego.
Mimo wspierania sił walczących z Państwem Islamskim, Iran nie przystąpił do międzynarodowej koalicji przeciwko dżihadystom. Współpracy z szyickim Teheranem niechętne są USA ale również sunnickie kraje Zatoki Perskiej.
Czytaj więcej w Money.pl src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1423034995&de=1454540400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=on&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=pb95&colors%5B1%5D=%23e823ef&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>