Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Marcin Lis
|

Nadzieje Ministerstwa Energii rozwiane. Sprzętów w domach przybywa, ale zużycie energii spada

8
Podziel się:
Nadzieje Ministerstwa Energii rozwiane. Sprzętów w domach przybywa, ale zużycie energii spada
(pixabay.com)

Nadzieje resortu energii związane z wprowadzeniem świadczenia 500+ okazały się płonne. Chociaż w domach Polaków przybywa sprzętów RTV i AGD, zużycie energii elektrycznej spada.

Minister energii Krzysztof Tchórzewski mówił przed rokiem, że rząd chciałby "aby w Polsce przynajmniej dwukrotnie wzrosło zużycie energii elektrycznej w gospodarstwach domowych”. Przyczyną takiego trendu miało być wprowadzenie 500+. Te pieniądze, w ocenie rządu, Polacy winni wydawać m.in. na sprzęt RTV i AGD.

Założenia rządu spełniły się jedynie częściowo – Polacy kupują więcej sprzętów, ale zużycie energii spada – wynika z analizy danych GUS oraz PSE dokonanej przez portal WysokieNapiecie.pl. Między styczniem a sierpniem br. Polacy zużyli o 2,4 proc. mniej prądu niż w tym samym okresie minionego roku. Trend spadkowy trwa od 2010 r. Mimo, że liczba gospodarstw domowych w miastach od 2010 do 2015 r. wzrosła o około 200 tysięcy, to zużycie prądu spadło o 1,5 TWh.

Pomogła UE i postęp technologiczny

Spadek zużycia przy rosnącej liczbie sprzętu wynika z poprawy efektywności energetycznej, którą wymuszają na państwach członkowskich regulacje unijne. Według GUS w 2015 roku 3% chłodziarko-zamrażarek i 1% zmywarek w naszych domach miało klasę energetyczną niższą niż A. W 2009 roku było to odpowiednio 10% i 5% (duży odsetek w obu badaniach stanowią jednak urządzenia o nieustalonej klasie energetycznej). Proces postępu technologicznego w połączeniu ze wzrostem zamożności Polaków pozwolił również na wymianę sprzętów na nowsze, które zużywają znacząco mniej energii. Nie bez znaczenie był zakaz sprzedaży tradycyjnych żarówek i spadająca cena oświetlenia LED.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(8)
Ruda
7 lat temu
No chyba powinniśny się cieszyć? Spada emisja CO2 i nie grozi nam brak prądu.
obywatel
7 lat temu
Się skoryguje przez zmianę liczników na te cwane, nie radzące sobie (?!) z pomiarem nowoczesnych odbiorników.
Miguel
7 lat temu
Ja mam przedplatowy licznik i przestałem płacić za prognozy zużycia energii zakładu energetycznego. Nie ważne ile użyłem,ale ile mi naliczyli. Teraz zużywam około 30%mniej jak rok temu.
Zły
7 lat temu
A może to od likwidowanych telewizorów :)
PMWD
7 lat temu
podnieście jeszcze ceny energii ,to zobaczycie jak zużycie energii wzrośnie